Dlaczego nie chce mnie żadna normalna laska?

"wiem że było jej ze mna dobrze, dużo sie szkole i czytam wszystko co dotyczy technik i staram się poznac czego pragnie kobieta" :D :D :D A jak myślę, że tylko tak Ci się ZDAJE. "ale mam pecha i tracimy kontakt zazwyczaj." Tyle razy to nie pech. Może wyciągnij wnioski? A na serio to teskt "małolata na obciąganie" obrzydza na milę. :O

loża szyderców, plujesz jadem, ale w glębi serca chciała bys być na miejscu tej malolaty :)

Chyba na łeb upadłeś :D

PS. Zauważ, że to Ciebie kobiety nie chcą. Ja od czasów liceum tylko łącznie 6 miesięcy byłam sama. Wnioski zostawiam Tobie.

A poza tym jak jęczy z roskoszy i sie ywgina to raczej jej dobrze było. A poza tym ona nie chciala widzieć we mnie chłopaka, była cyba jakas zbiczona za bardo napalona i tylko mowila "D, przyjedz zrob mi dobrze" a ja bym wolał laske z którą można o czymś porozmawiac a znia jak ze sciana. Poza tym miała biustjak wymiona wielkie.Ale z racji tego ze wtedy nie miałem takiego doswiadczenia o sie zgadzałem na taki układ, bo mialem nadzieje na cos wiecej. A jak już całkiem sie zakochalem to sie okazało że ona ma jakiegos chłoptasia obtargusa z dlugimi nieumytymi włosami.

loża już widze ten uśmiech ---> :D chyba nie jestes kobieta bez wyobraźni? Tylko za często sobie nie wyobrażaj tej sytuacji bo jeszcze zapragniesz tego na zywo.:P

Wiecie czemu macie tego typu problemy??? Bo nie potraficie zaakceptowac siebie takimi jakimi jestescie. Nie ma ludzi ideanych, kazdy z nas jest indywidualna osobowoscią kimś kto jest niepowtarzalny poprostu nieszablonowy, jedyny. Osoby, które lubia siebie, lubia swoje ciało i wnetrze -takie jakie ono jest, bez podejmowania dramatycznych prób poprawienia jednego czy drugiego lepiej sobie radza w zyciu. Potrafia one uczynićc atut z każdej cechy swojej urody, zarówno zewnetrznej, jak i wewnetrznej. Niezaleznie od tego czy obiektywnie jest to rzeczywiście cos pieknego, czy tez nie. Takie osoby sa zadowolone z tego, jak wygladają i jakimi sa osobami, i nie marzą, aby byc kimś innym. Oczywiscie rozwijaja się i pracuja nad sobą, dostrzegaja swoje wady, ale wszystko odbywa się w atmosferze głebokiej akceptacji samego siebie. Nie ma lepszych i gorszych ludzi. Są tylko osoby, które potrafią wyrobić w sobie przekonanie o własnej wartości i te, osoby które maja kłopoty z wiara w siebie. Naprawdę nie trzeba byc mega atrakcyjnym by poczuc sie pięknym, bo przeciez oiekno to rzecz subiektywna kazdy z nas inaczej go postrzega. Troche wiary w siebie a ona naprawde czyni cuda, uwierzcie wiem o czym napisałam. Pracuje w sklepie odzieżowym i codziennie mam możliwość obserwować super facetów z przeciętnymi kobietami i odwrotnie, więc chyba coś w tym musi być. Na codzień obserwuje jak ludzie sie kreują, niektórzy naprawde nie przejmują sie że im wystaje tu i ówdzie co nieco spod którkiej bluzeczki, że kolorystycznie ich ubrania nie paują, że mają ubranie niedopasowane do figury czy wieku, ale oni sie tym widocznie nie przejmują wręcz przeciwnie maszerują z dumnie podniesiona głową po sklepie i mają to gdzieś. I to sie liczy samoakceptacja a reszta??? reszta niech się pocałuje w sam czubek własnego nosa. Bo przeciez o swojej atrakcyjności decydujemy przede wszystkim my sami. Od osoby akceptujacej sama siebie bije niesamowicie pozytywna energia jakaś naprawde pozytywna moc, wiem o czym napisałam bo moja kumpela jest modelką w rozmiarze XXL i naprade jest piękna pomimo tego iz odbiega od ówczesnego kanonu piękna czyli wieszakowatego obrazu lasek przechadzających sie tu i ówdzie. Troche wiary w siebie a będzie naprawde super:).

jak ty piszesz ta prace skoro w necie siedziesz? zamiast siedziec w necie idz do pracy!!! wyobraz sobie ze sa ludzie co pracuja i samodzielnie pisza prace magisterskie w twoim wieku kobiety szukaja odpowiedzilanych facetow z ktorymi mozna zalozyc rodzine a facet bez pracy, na garnuszku mamy :O niepamietam dokladnie, ale odkad 18, 19 lat skonczylam matka nigdy mi ubran nie kupowala :O nawet chyba wczesniej... wstyd i hanba, a skoro jestes zarejestrowany w PUP to jestes na zaocznych? gdybys byl super przystojnym, seksownym facetem to bys sie moze nadal na jednonocne bzykanko ale nigdy na partnera zyciowego a sadzac z opisu twoich licznym podbojow raczej z uroda u ciebie kiepsko..:O

a prawko to podstawa w dzisiejszych czasach, kazdy facet powinien sprobowac je zrobic (choc nie kazdy powinien prowadzic) facet bez prawka jest niemeski, nie musi miec samochodu ale prawko tak

hahaha sam wiec widzisz, że dobrze ci wczoraj pisalam. i ta osoba co pisala zaraz po mnie podobne argumenty do moich - zgadzam sie calkowicie. i jeszcze cos ci koles powiem. uwazaj na slownictwo, bo zadna normalna laska na chama nie poleci. a ty uzywasz dosc wularnych sformulowac w sprawie seksu no wiec to kolejny powod, czemu zadna cie nie chce. malo ktora by chciala wulgarnego faceta, ktory opowiada nie wiadomo po co o swojej przeszlosci sexualnej i to jeszcze w taki sposob. dorosnij wreszcie dziecko, zacznij zachowywac sie i wypowiadac bardziej dojrzale, a laska sie znajdzie. bo na dzen dzisiejszy to ejstes naprawde nic spejcalnego... zmien sie, zmien

Ja już napisałem prace magisterską, miałem na to cały rok. Teraz tylko ją doszlifowuję i będę się w czerwcu bronił, a potem godnie i z dumą będe reprezentował klasę inteligencką, dostanę ciepłą państwowa posadkę, kupię dom no i niech będzie to auto, ale czuje sie męski i seksowny bez niego. Nie miałem wielu partnerek seksualnych bo troche mi przeszkadza taka wstydliwa rzecz, a mianowicie tłuszczak na jąderkach. Poza tym wy lecicie chyba na jakis dresów: mam se kupić markowe ciuchy, iść na solare i postawić wloski na żel? Aha i do tego jakiś stary model bmw? Nie dzięki, na takie cos leca tylko dody i blachary. A tak sie wypowiadam, bo mi kiedy jestem zbyt uprzejmy i się ciepło wypowiadam o kobietach to mają mnie za cieple kluchy i jeszcze wezmą za ciote.

jak ty napisales ta prace jak nie umiesz czytac? tyle osob ci tutaj mowilo ale nic do ciebie nie dociera kazdy gada to samo a ten swoje,

Nic nie rozumiecie, ale wy jesteście zbyt przeciętne żeby zrozumieć moje ideały, dlatego potrzebuję dziewczyny wyjatkowej która mnie zakceptuje, a także to że do końca zycia będe kupywal płyty bo takie mam hobby.Jka zbiorę płytoteke Budki Suflera (wszystkie plyty wydane w każdym roku i te same wersje płyt tylko wydane przez inną wytwórnię, zarówno winylowe i CD, to będę kupywał kolejnych wybitnych polskich artystów, takich jak: Czesław Niemen, Kombi, a wreszcie zespołów metalowych między innymi KATA).

sam sobie udzieliles odpowiedzi na swoje pytanie.przykro mi, ale nie nadajesz sie dla normalnej dziewczyny, najwyzej dla malolaty

i jeszcze ci powiem, ze boisz sie kobiet i dlatego nimi gardzisz. uwazam, ze masz neurotyczna osobowosc.

Czemu uważasz że miałbym się bać malutkich niewinnych dziewcynek. Jestescie take slabe i delikatne tylko odrobine głupiutkie i nie wiecie co dla was dobre.

zgadza sie, malutkich niewinnych dziewczynek sie nie boisz, ty boisz sie dojrzalych kobiet

A myslałam ze po Tomku i prawiczku szukajacym dziwicy nic mnie na tym forum nie zdziwi. Mylilam się:O

do CWIKLA KOPYTKO: jeżeli wszystko to co piszesz jest szczere, to na prawde nie mam pojęcia czemu nie mozesz znaleźć sobie kobiety. Jak dla mnie chodzący ideał. A może to TY masz zbyt wygórowane wymagania co do kobiet? Hmmm albo mówisz tylko o dobrych cechach a o tych złych milczysz co??

" może to TY masz zbyt wygórowane wymagania co do kobiet?" jesli jest idealem, to moze miec wygorowane wymagania :P

Punkt 1. Najpierw stan przed lustrem i przejrzyj sie uwaznie i krytycznie. Jesli wszystko ok i nie odstajesz od normy to.. Punkt 2. Chuchnij na lusterko a pozniej obwachaj rozne czesci ciala. Jesli nic nie capoli to ... Punkt 3 Nagraj sie na i przesluchaj nagranie... W ktoryms z tych trzech punktow cos musialo pojsc nie tak

a ja mam 164 wzrostu, nadwagę i jestem idiotom przez co przez długie lata popadałem w kompleksy usiłując niczym Syzyf znaleźć ta drugą połówkę aż pewnego dnia zagadałem do laski z którą jestem do dziś bo jak mówiła podoba jej się moje podejście do życia i poczucie humoru, i w dodatku intelektu jest tez ładna, a najbardziej lubię ten wyraz twarzy moich przystojniejszych kolegów gdy widzą mnie z nią.

Ja mam problem ponieważ w ciągu ostatnich 2 miesięcy poznałem 3 nienormalne laski (charakter) Czy jakaś normalna miła ciepła etc laska w Polsce jest czy to już wymarły gatunek ??

bo jestes nudny nie masz swojego zdania banan nie schodzi ci z twarzy co by pokazac jaki dobry jestes:O bo widac ze ci zalezy.

Masakra :d za duo razy słowo mama :) i to wsio na temat :) Ps. zdrowwe podejscie do samego siebie jest bardzo cenna rzecza :)

cwikla kopytko "pozatym studiuję techniki uwodzenia". Właśnie dlatego każda od Ciebie ucieka. I wiem doskonale, co mówię, bo też trafiłam kiedyś na gościa, który stosował na mnie te techniki. Jak to odkryłam, to myślałam, że zatłukę za takie świństwo. Jak sam słusznie napisałeś, to szajs, polegający na nabieraniu kobiet, a nie układanie prawdziwych relacji. Dopóki nie zrozumiesz, że jedynie bycie sobą może przynieść efekty, dopóty będziesz zakładał tu na forum te same wątki.

ci faceci ktorzy sie na kafe użalaja nad soba chca nas tylko zaciagnac do lozka z listosci albo chcoiaz licza na ssanie siurka.... szczera prawda

lipna w sumie byl okres w moim zyciu ze mi zalezalo by kogos miec itd. ale z biegiem czasu przeszlo ( pewnie hormony) teraz nic od was nie chce a tymbardziej nie zaciagnac do lozka :)

"o ile oczywiście jest się wystarczająco fajnym aby móc "być sobą". inaczej bycia sobą nie polecam". Offerma, niezależnie od tego, jakim się jest, fajnym czy mniej fajnym (zresztą to tylko Wasza subiektywna ocena, a kobiecie to, co uważacie za nieciekawe w Was, może się właśnie spodobać), to każda nienaturalność jest wyczuwalna i świadczy na Waszą niekorzyść. Że albo macie coś do ukrycia, albo z premedytacją oszukujecie, albo manipulujecie, by zaciągnąć do łóżka - tak czy owak, od grającego faceta się wieje.

Każdy szuka czegoś innego i pewnego dnia możecie spotkać kobietę, która szukała kogoś takiego, jak Wy. :-)