mikrogruczolak przysadki

Witam wszystkich Przez dłuższy czasu przyglądam się waszemu forum i zdobyłam się na odwagę napisać,czytając wasze wypowiedzi to każda z was ma gruczolaka ,chciałam wam opisać mój przypadek może któraś miała i mi podpowie co mam dalej robić bo do końca to jest nie wyjaśnione.,więc mam 43 lata u mnie zaczęło 3,5 roku temu zaczął zanikać mi okres doszło do tego ze miałam co pól roku plamienie i straszne pragnienie picia,zaczęłam więc dużo pic wiąże się z tym moje przytycie ,bóle głowy i osłabienie a także zaburzenie widzenia ale znikome,podejrzewałam ze to od kręgosłupa. Czas mi pokazywała się znikoma ilość krwi w lewej dziurce nosa,myślałam ciężko pracuję więc może to osłabienie,ale kiedy okres się całkowicie zatrzymał więc udałam się do ginekologa to bylo2006 r,przepisał mi luteinę na wywołanie okresu,owszem udało się,kiedy dostałam okres zaczęłam zażywać tabletki anty koncepcyjne na uregulowanie ,i tu po 1 miesiącu stosowania zauważyłam mletotok,udałam się do ginekologa ,skierował mnie na PRL,okazała się ze ma 70 coś tam a norma jest od 3-30 w zależności w jakich symbolach jest pisana,przepisała mi bromergonm2 razy dziennie i nawet było trochę lepiej,tzn dostałam okres na dwa miesiące no i wzrok mi się poprawił,ale po 3 miesiącach odstawił i za dwa tygodnie kontrolne PRL,skoczyło na 189 po tym czasie znów brak okresu i powraca wszystkie objawy ,wysłał mnie do endo, dawkę bromka 2razy dnia ,i tak ciągnęłam przez 3 miesiące nic mnie nie leczył tylko miałam robić kontrolna PRL,owszem spadała,ale brak okresu złe samopoczucie więc wybrałam się do innego endo.Ten podwyższył dawkę bromka i dał skierowanie na rezonans,wykonałam go 30.11 2007r.Owszem wyszedł mikro gruczolak o wielkości 5mm w części bocznej lewej,ucieszyłam się bo czyając, a wszędzie jest napiane ze one nie są takie złe i można je wyleczyć ,no i oczywiście okres pokazał się znów na 2 miesiące .Po następnej wizycie u endo zwiększył dawkę bromka na 5 tabletek znów okres pojawił się na 2 miesiące i wszystko wróciło z powrotem osłabienie półpasiec ,potem ,kanał nadgarstka,i inne dolegliwości,w tym czasie oko prawe zaczęło mnie bardzo bolec i zaczęłam widzieć niewyraźnie,a także bóle głowy nad okiem,wiec zgłosiłam to endo,ale on nic poszłam więc do okulisty okazało się ze mam defekt prawym oku w tym czasie tak samo dostałam skierowanie do neurochirurga ,po konsultacji orzekł ze mikro gruczolak jest zbyt mały na operacje i skierował mnie s powrotem do endo,ten dodatkowo przepisał mi Spironal trochę jest mi lepiej ale okresu nadal mniemam okresu tylko plamienie się pokazało a w dodatku krew z lewej dziurki nosa pokazuje się częściej mam uczucie jak bym ta dziurkę miała zatkaną i dalej stoję w kropce co mam robić czy to miro gruczolak jeżeli PRL spadło do 3a oko nadal boli i głowa nad okiem ,może któraś pomoże mi i podpowie co ma robić i gdzie się udać jestem z Krakowa może jest dobry endo w tym mieście,trochę tego dużo ale musiałam opisać wszystko po kolei.

Wklej ten post też na Gruczolaku przysadki. Twoja prl wyjściowa-początkowa była podobna do mojej. Gruczolak też rozmiarów takich samych tylko trochę inne umiejscowienie. Błędem było przerwanie leczenia-błąd lekarza że tak zadecydował. Takie jest moje zdanie.Rezonans też miałam w listopadzie 2007(ciężko było dostać skierowanie) tyle ze na początku-a wtedy brałam leki już od 2,5 roku tyle tylko ze nie reaguje na nie zbyt dobrze, tzn prl niewiele spada do tego ciągły mlekotok.Dziś odbieram badania kontrolne. Wracając do Ciebie-poczytaj sobie temat -Gruczolak przysadki-tam dużo dobrego piszą dziewczyny o pewnym neurochirurgu-dr Zielińskim. Może tam powinnaś sie udać na konsultacje. Może inny leki-choć wiem że lekarze kurczowo trzymają się polskiego Bromergonu-sama to przerabiam. Może Twój guz jest tak umiejscowiony że daje dokuczliwe objawy?Mój jest lek z prawej strony i bywa tak że głowa mnie boli konkretnie w prawym oczodole. Sorry ze tak chaotycznie ale to jest to co mi teraz przychodiz do głowy. Jak coś sobie przypomnę to napiszę.

Wklej ten post też na Gruczolaku przysadki. Twoja prl wyjściowa-początkowa była podobna do mojej. Gruczolak też rozmiarów takich samych tylko trochę inne umiejscowienie. Błędem było przerwanie leczenia-błąd lekarza że tak zadecydował. Takie jest moje zdanie.Rezonans też miałam w listopadzie 2007(ciężko było dostać skierowanie) tyle ze na początku-a wtedy brałam leki już od 2,5 roku tyle tylko ze nie reaguje na nie zbyt dobrze, tzn prl niewiele spada do tego ciągły mlekotok.Dziś odbieram badania kontrolne. Wracając do Ciebie-poczytaj sobie temat -Gruczolak przysadki-tam dużo dobrego piszą dziewczyny o pewnym neurochirurgu-dr Zielińskim. Może tam powinnaś sie udać na konsultacje. Może inny leki-choć wiem że lekarze kurczowo trzymają się polskiego Bromergonu-sama to przerabiam. Może Twój guz jest tak umiejscowiony że daje dokuczliwe objawy?Mój jest lek z prawej strony i bywa tak że głowa mnie boli konkretnie w prawym oczodole. Sorry ze tak chaotycznie ale to jest to co mi teraz przychodiz do głowy. Jak coś sobie przypomnę to napiszę.