Test skorny do wykrywania alergii na bialka mleka krowiego

czy ktos stosowal?

skórne sie po 3 roku zycia dziecka robi. ja mialam kiedys robione jak bylam mala :)

ja we Francji mieszkam i tutaj pediatra przepisal dziecku mojemu test skorny w postaci plastrow, wyglada na to ze stosuje sie go wlasnie u niemowlat, hmmm... na razie na moje oko jest negatywny...

aaa to o takim nie slyszalam. ja mialam zaznaczane na rece cyfry i wkrapiane alergeny i nakłówane i tam gdzie sie zaczerwienilo albo bąbelek zrobił to znaczy ze na to byla alergia...

Mamani... ja tez nie wiedzialam ze taki test istnieje...nazywa sie Diallertest, to dwa plasterki ktore przykleja sie na plecach, jeden to proba a drugi z alergenem, zdejmuje sie po 48 godz a wynik odczytuje po 72; dzisiaj wlasnie patrzylam co wyszlo i po obu stronach jest lekko zaczerwienione wiec wyglada na to ze negatywny, byloby super bo moja cora na Nutramigenie, moze sie okazac ze niepotrzebnie...

no i sprawdzilam w internecie na francuskich stronach i wyglada na to ze ten test tez dla niemowlat...

W Polsce są również już wykonywane tylko.... lekarze ich nie lubią bo ponoć sa kosztowne więc raczej my możemy tylko o nich pomażyć. Mój mały jest właśnie alergikiem i jedyne co mogę zrobić to testy z krwi które są mało miarodajne u takich dzieci, nie zawsze niestety wychodzą poprawnie

no fakt ze tani nie jest, ok 20 euro, a ile w Polsce kosztuje?

Nie wiem ile to kosztuje bo teoretycznie jest refundowane, tylko właśnie z powodu tej refundacji nie można na niego dostać skierowania. Jeżeli chodzi o białko mleka krowiego to test z krwi kosztuje na jedne alergen 40 zł ale bardziej opłaca się wziąść pakiety po kilka szczepów i wtedy koszt jest już tylko 80 zł.