Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiosna wiosna

Czy to prawda, że w końcu każdy trafi na swoją połówkę?

Polecane posty

Wątpie, żeby to niebiosa rządziły tym światem i poznawaniem drugiej połówki. Ja bym bardziej obstawiał matematykę i socjologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuj fajki
jesli tak, to nie ma co mówić o farcie lub jego braku Matematyczne obliczenia nie mogą Cię przecież ukrzywdzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kwestii połówek: najczęściej okazuje się że każda połówka składa się z ćwiartek bądź z jednych ósmych. I wszystkie trzeba odnależć. Panom się to jakoś zadziwiająco udaje.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, zbiegów okoliczności nie da się wcześniej wyliczyć bo są zbyt skomplikowane, za dużo zmiennych. Tzw. fuks jest właśnie wypadkową różnych czynników, które zaistniały w danym momencie przynosząc wymierną korzyść. Ale przeznaczenie nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to , że jak trafi na tą swoja drugą połówkę a będzie to od pasa w górę, albo pionowo. Od pasa w dół jeszcze nawet fajnie, ale od pasa w górę, tylko gadanie a dziubdzianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuj fajki
bmb - najgorzej jak trafisz na połówkę wzdłuż. ani nie pogadasz ani nie por..chasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie,że tak tylko trzeba pamietac o kilku sprawach: 1)Każdy związek to sztuka kompromisu. 2)Raz na wozie raz pod wozem. 3)Stawiałabym sex na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×