Czy wszystkie kobiety uważają że facet bez auta nie jest nic wart?

do tego masz nieladne oczy, takie nijakie. nic specjalnego. szkoda, ze nie dales reszty twarzy ale pewnie tez nieciekawa.

-Jakie ciekawe miejsca na świecie zwiedziłem: miasto najpiękniejsze na świecie, którym jest Toszek - wszystkie 50 ulic wraz z Rynkiem;); pozostałe wsie gminy Toszek, całą gminę Wielowieś i parę wsi z gminy Rudziniec (w Niewieszy nad Jeziorem Pławniowice jest bardzo malowniczy szlak rowerowy - polecam). Jak już zwiedzę każdą wieś i miasto w Polsce to wybiorę się do Pragi (tej w Czechach), koniecznie pociągiem - moim ulubionym środkiem komunikacji. Ten gość jest samą istotą nudziarstwa :D

trzeba byc naprawde nieźle stukniętym, żeby myslec, ze przyszlej zonce bedzie sie chcialo jechac na wakacje pociagiem. przeciez to bardzo niewygodne. nie lepiej miec wlasne auto i jechac gdzie sie chce, keidy sie chce i nie ejst sie zależnym od zadnej komunikacji miedzymiastowej? dorosnij gosciu, prosze cie. nie masz juz 17 lat, tylko 27...

No to ja chyba też jestem stuknięta, bo jestem taką żonką która lubi jeździć pkp (mimo iż standard naszych kolei jest tragiczny) :P Ja prawko mam od 18. roku życia, a mój mąż zrobił dopiero jakieś 2 lata po naszym ślubie. Kupiliśmy wtedy samochód i owszem - jest wygodniej i szybciej jak sie chce pojechać gdzieś poza miasto, ale po mieście tragedia. I w sytuacjach o których piszecie że "można gdzieś szybko wyskoczyć coś załatwić", najczęściej korzystałam z komunikacji miejskiej żeby nie stać w korkach, palić litrów benzyny nie wiadomo po co (w tych korkach właśnie) i nie szukać przez godzinę miejsca do parkowania (zwłaszcza w centrum). Teraz nie mamy auta i jest mi z tym dobrze, a na wczasy zawsze jeździłam pociągiem i było super. Teraz zdarza nam się lecieć samolotem, a już na miejscu włóczyć się miejscowymi środkami komunikacji, bo tak jest najciekawiej! A co do randek i powrotów - czasem wracamy taksówką, dodatkowy plus jest taki że oboje możemy się napić wina czy drinka do kolacji (nie uznaję jazdy na "podwójnym" nawet lekkim gazie). Acha - do porodu pojadę taksówką albo karetką...

Wcale nie jestem brudasem, chociaz w głębi duszy czuję sie punkiem, jednak nie jestem anarchistą. Nie mam długich włosów, ani nie noszę glanów bo nie muszę lansować się na \"metala\" chociaż szanuje tą muzyke i lubie ludzi którzy jej słuchają. Nie jestem jednak tak ograniczony jak niektórzy metale i gustuję również w innych nurtach muzycznych stąd też mój sentymęt do budki suflera. A jeśli chodzi o koty to nie znacie sie na żartach. Na placu u mnie stoi stodoła, która służyła do niedawna jako garaż, i niestety tam często przychodzą bezdomne koty. Przecież ich nie wyrzucę, ani nie pozabijam, za to mama albo babka zawsze daja im resztki z obiadu i troche mleka. Pozatym aż tak dużo jak napisalem to ich nie ma ale zawsze ze 3 na schodach się wylegują. Tylko dziwi mnie ze codziennie maja inne futerka:P

wręcz przeciwnie, drogi kolego :)

Co wręcz przeciwnie?

Nie jest tak, że facet bez auta nie jest nic wart - to zależy dlaczego go nie ma. jeśli nie ma prawa jazdy i nie stać go na nic więcej niż miejski autobus to kiepska sprawa. jeśli to wyraz buntu przeciwko systemowi - też kiepska. ale jeśli nie jest dla niego problemem wezwanie taksówki, a klimat pkp nie oznacza wyłącznie pociągów osobowych dla zasady, no i nie widzi problemu, żeby żona miała samochód (który czasem on, w razie potrzeby, poprowadzi), to luz. ekologia też nie jest śmieszna - to wręcz konieczność. tylko nasze zacofane społeczeństwo jeszcze sobie tego nie uświadomiło. ale wszystko w granicach rozsądku. p.s. a właściwie dlaczego o to pytasz? nie sądzę, żeby kobita skreśliła super faceta tylko dlatego, że nie ma samochodu. może to wcale nie dla tego ktoś Cię nie chciał? nie jestem pewna, czy wspomniałeś o tym, że mieszkasz z mamą - to prawda? jeśli tak, to to by Cię u mnie skreśliło - masz 27 lat!

?

Mialem kilka, ale nic poważnego. Z jedna taka małolata uprawialismy seks Turecki, jesli wiesz co to oznacza to ci wytłumaczę. A z drugą 5 lat mlodsza spotykaliśmy się na sex , jezzilem do niej 20 km na rowerze przez okolo 6 miesięcy. Podkochiwalem sie w nij ale miałem wrazenia że ona nie słucha o zczym do niej mówię, i jakosnie mieliśmy wspólnego jezyka. Jak już wczesniej pisałem na innym topicu raz do niej pojechalem to mi otwarl jakis fagas z długimi nieumytymi wlosami, niski i brzydki. i podobno po zawodówce tylko. Ale czego się po niej spodziewac jak sama nie miała matury. Moze byłem dla niej zbyt niedostepny i kiedy opowiadałem jej różne rzecy to nie wiedziala o co chodzi. Chyba przewyższałem ją intelektualnie i nie czula się przy mnie swobodnie.

serio nie wiem

no to widocznie nadajesz sie tylko na seks :o jestem meskim odpowiednikiem szmaty, tylko przeruchac i zostawic.

takiego szmaciarza za facea

"Jak już wczesniej pisałem na innym topicu raz do niej pojechalem to mi otwarl jakis fagas z długimi nieumytymi wlosami, niski i brzydki. i podobno po zawodówce tylko" a Ty jaka szkole ukonczyles, ze piszesz otwarl :O:O:O

Przepraszam, to brzydki nawyk językowy, kiedy piszę szybko to czasami robie błędy. Oczywiście gdybym pisał ze skupieniem i namyslem to napisałbym "otworzył". Dziękuję za zwrócenie uwagi, jednak twoja uwaga nie wniosla nic do tematu.

Wniosla bardzo wiele. Z pewnoscia kobiety skreslaja Cie nie za to, ze nie masz samochodu, ale za braki w wyksztalceniu. Jesli powiesz do dziewczyny "Wlasnie do ciebie przyszlem" to nie dziwne, ze jedyne, co kobieta moze od ciebie chciec, to seks. I nie tlumasz sie, ze piszesz szybko :o

Nie mam braków w wykształceniu. Dużo ludzi popełnia błędy, nawet ci z wyższym wykształceniem. ja będę bronił w czerwcu prace magisterską, aby godnie i z dumą eprezentować klase inteligencką, więc nie jedź mi po moim ego, bo nic nie wskórasz.

na erotycznym on napisal ze mama mu smaruje jadra mascia :O sadzisz ze jakas kobieta zechce 27 letniego faceta ktoremu matka maca jadra??? o dzizasssss!!! :O

o jessssuuuuu, tylko raz mi posmarowała, odpierdol sie

o raz za duzo... :O :O :O :O :O :O :O :O :O

"na erotycznym on napisal ze mama mu smaruje jadra mascia " buahahhahaha, no nie wierze

Przecież to moja mama , urodziła mnie i przewijała kiedy byłem niemowlęciem i nie rozumiem, czemu uważasz ze miałbym sie jej wstydzić?

a to nie zmieniłeś się od czasów niemowlęctwa?? im więcej czytam Twoich wypowiedzi tym bardziej jestem skłonna w to uwierzyć :-/ brak auta to pikuś w porównaniu z tym :-/

Zmienilem się, ale nie zmienił się fakt ze moja matka jest moją rodzoną matką. :| Nie kpw?

Ludzie dajecie się nabrać na prowokację :D koleś robi sobie z was jaja a wy łykacie jak stare pelikany :o

To samo miałam napisać :D Walcz chłopcze, tłum cię słucha

A niby do czego mialbym kogos tu prowokować? Do bicia?

Jestem ostatnim szczerym facetem na tym forum. Nieraz szczerym do bólu i uważam że to zaleta.

Ogromna :D Możesz być moim fanem

Jestem fanem jedynie kilku artystów, poza tym nie oddaje czci kobietom ktore uważają się za boginie albo za niewiadomoco. Poza tym nie uznaję żadnych autorytetów.