Panna młoda w okularach?

sama sie lecz jak ktoś chce spróbowac soczewek, to niby czemu nie ? mam mnóstwo znajomych, o których myśle, że lepiej byloby im w innej fryzurze, innych ubraniach albo bez okularów, ale im nie mówię, bo niby po co więc zaden to wyznacznik, że nikt ci nigdy czegos takiego nie powiedział

miec znajomych, ktorzy ci w twarz prawdy nie powiedzą.... dziekuje za takich znajomych serdecznie :D

anonimowo to kazdy jest mocny w gębie ty na pewno idziesz do każdej jednej osoby, którą znasz, i mówisz "masz beznadziejna fryzurę, z takim wielkim czołem powinnas nosic grzywkę" mój gust, nie muszę go innym narzucac, bo nie mam monopolu na rację i mnie osobiście panny młode w pinglach sie nie podobają

ja nie moge nosic soczewek i niestety zostaja mi okulary, jakos nie uważam, ze panna młoda w nich gorzej wyglada.

No to nos okulary Ale nie rozumiem tej laski, co napada tu na całą reszte, bo część lasek chce miec soczewki na ślubie, a druga cześć im pomaga w przezwyciężeniu strachu.

Lara wystarczy taką soczewkę opłukać w płynie, nawet na ręce, nie musisz w pojemniku. I pojemnik przemyj, bo może tam są jakieś paprochy. Ja bym taką założyła, ale Tobie na początek nie polecam :) Często zdarza mi się zapomnieć, że mam soczewki, i na przykład makijaż zmyć :) Napisz, jak Ci poszło.

podejrzewam, że gdyby przyszłe panny młode czuły się dobrze w okularach to by im nawet przez myśl nie przeszło załatwiać na ślub soczewki. a ten topik jest dowodem, że chyba jednak mają wątpliwości. oczywiście są osoby, które w okularach wyglądają lepiej niż bez nich, ale te przeważnie noszą wyraźne oprawki, \"z charakterem\". jeśli ktoś pisze, że ma prawie niewidoczne oprawki no to chyba zależy mu aby okulary jak najmniej się odznaczały? i dla takich osób soczewki są doskonałym rozwiązaniem :) jedna z wypowiadających się wolała ślubować bez okularów mimo wady ponad -2 (ja mam podobną a nigdy nie zdecydowałabym na wesele bez szkieł, bo nie chce pamiętać tego dnia za mgłą...) podejrzewam też, że każdy kto założy soczewki nie wróci już do okularów ;) pomijam tu względy estetyczne, ale soczewki to po prostu większy komfort!

Czytam temat i właściwie dopiero teraz zastanowiłam się nad tym problemem. To chyba zalezy od nastawienia. Ja niestety nosze okulary od dawna, mam spora wadę, więc ślub bez okularów odpada :-) W sumie to nawet nie przeszło mi przez myśl, że miałabym z nich zrezygnować podczas ślubu na rzecz soczewek. Skoro noszę je na codzień, to nawet w tym ważnym dniu będa ze mną :-) Ale jesli ktoś bardzo chce soczewki, to w porządku, najważniejsze żeby Panna Młoda czuła się komfortowo. Ten dzień z pewnością należy do stresujących, więc nic na siłę :-) pozdrawiam!

chociaz nosze okulay od 10 lat (teraz juz na zmiane z soczewkami) to nie wyobrazam sobie siebie w okularach na slubie :o i tylko powazne przeciwwskazania zmusilyby mnie to nich. no ale ja jeszcze nie biore slubu...:D

Chcialam kiedys zaloyc sobie soczewki, takie co zmieniaja kolor oczu, w gabinecie siedzialam godzine i niestety ale porazka. Niestety nie udalo mi sie wlozyc tych soczewek. Moze mam za male oczy. Okulary nosze 28 lat i nie umiem zakladac tych soczewek. Nie pokazali mi jak sie je zaklada i juz nie probuje z tymi soczewkami.

ja okularnica ale szczerze nawet nie myslałam o tym żeby kombinować czy nie lepiej latac za soczewkami. Jakos mi to do głowy nie przygrulało. Pytam sie mojego co o tym sadzi to mi powiedział że bez przesady w okularkach slicznie wyglądam. Może kiedyś skorzystam ze soczewek bo widze że dużo pochlebnych komentarzy na ich temat, ale na razie może zajme się wazniejszymi sprawami odnośnie ślubu niż zastanawianie sie nad takimi błahostkami. Ja myśle że jesli ktos ma dobrze dobrane okularki to jaki problem???? Wstydzicie sie ze je nosicie ? No cóż ja wolałabym lepiej widzieć, ale co zrobić jak mam kiepskie oczka. A tak apropo kiedyś rozmawiałam z kumpelą , która nosi soczewki i niestety są drogie. Szkoda mi kasy jak wiem ze na slub wydamy dużo i beda ważniejsze sprawy

soczewki nie są aż tak drogie ;) ja raz na 3 miesiące kupuję soczewki po 13zł sztuka + płyn 30-50zł.

ja bede czerwcowa panna mloda w przyszlym roku i choc wiem ze te soczewki \"okazyjne\" duzo kosztuja bo tak ok.80zł to kupie je napewno, bez okluraow nie moge isc bo slabo widze, a z okularami nie pojde, mimo iz moj juz na wpol maz mi mowi ze slicznie w nich wygladam... ale olularki to troche przeszkadzajki a w tym dniu mam sie czusc super a nie myslec o tym ze sie zamazaly albo mi spaduja z nosa albo wlosy sie zaczepily itp.