Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jatojaijuz

Odgrzewany związek...

Polecane posty

Gość jatojaijuz

Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś z obecnych na forum wrócił do swojego partnera/partnerki po dłuższym czasie... Jak to sie odbyło i jak później wygląda taki związek... Czy nie mieliście problemu z tym, co partner robił, gdy nie byliście razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie miałam tak, ale powiem, że jeżeli już teraz zastanawiasz się nad tym, czy dasz radę zaakceptować to, co robił, kiedy Ciebie w jego życiu nie było - daj sobie spokój! zadręczysz się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatojaijuz
Ja nie mam z tym problemu, ale on owszem...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim zwiazku
i czasem jest ciezko... oboje w czasie "przerwy" mielismy "romanse" no i oboje mamy z tym problem, mnie az trzesie na mysl o zdzirce z ktora sypiał a jego telepie jak słyszy imie mojego byłego przyjaciela... duzo pracy i duzo zaufania, nasza reaktywacja trwa juz 5 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatojaijuz
a jak długo nie byliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim zwiazku
4 mesiace, a wczesniej bylismy ze soba 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatojaijuz
Kurcze, my nie widzieliśmy się ponad 2 lata, ale zdaje się że nic się nie zmieniło, poza tym, że on nie będzie potrafił zaakceptować faktu, że byłam z kimś związana... Nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim zwiazku
porozmawiac i wyjasnic sobie wszystko, i moja rada nie chowaj po byłym pamiątek a zdjecia gdzies schowaj, mimo ze to nasza przeszłość jest to mnie osobiscie telepie jak zobacze zdjecie mojego mezczyzny z ta szmatą z ktorą sie puszczał jak sie rozstalismy (zreszta przez ta puszczalską panne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim zwiazku
a z jakiego powodu sie rozstaliscie? wiesz juz jaka to rzeka i czy warto wejsc do niej po raz kolejny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatojaijuz
Rozstaliśmy się, bo wydawało mi się, że zasłużyłam na coś więcej... Kochałam go z całych sił, a on to wykorzystywał, chciałam udowodnić i sobie i jemu, że nie jest mi do niczego potrzebny... Wiem na pewno, że nigdy mnie nie zdradził... A teraz jak się widzimy to jestem pewna, że zmarnowałam sobie życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tą rzeką to daj sobie spokój
bo ona zawsze się zmienia, ponieważ płynie, idiotko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim zwiazku
do mojej/mojego przedmówczyni/przedmówcy - szacunek sie nalezy! idiotka to mozesz nazywac swoja matke ty prymitywna pseudointeligentna istoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretycznie wszystko jest możliwe, miałem taki odgrzewany związek w Poznaniu , uciekłem do Gdańska ogoliwszy włosy na zero i wąsy aby mnie nie rozpoznała......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja przedmówczyni ma rację, ideą tego powiedzenia jest własnie fakt, że rzeka płynie i nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki, ponieważ nie będzie juz ona taka sama. A większość niedouczonych zazwyczaj wykorzystuje to powiedzenie jeśli sprawa dotyczy nieudanych związków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam w 5 letnim odgrzewanym kilka razy zwiazku nie udałao sie ja juz nie chiałm on sie obudził że nagle chce było za pózno ciesze sie bo nie było warto byc tyle lat z takim dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim związku
Rany ale wy bystre jestescie:D no poprostu zaraz tu padne... wszyscy wiedzą o co chodzi z tą rzeką i nie trzeba tego tłumaczyć, no chyba że sie ma IQ muchy, jest się przekonanym o swojej bystrości chce się błysnąć wiedzą, ale to zenujące... jest takie powiedzenie i ja je tu w modyfikacji zacytowałam i już jestem oceniana jako niedouczona, a jak chcecie wiedziec jedna z drugą to moge sie pochwalic nastepujacymi tytułami: mgr inż a do tego skonczyłam jeszcze studia podyplomowe między innymi z psychologii, wiec mi tu z niedouczeniem nie wyjezdzajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×