Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiadora

Dziwny kochanek

Polecane posty

Gość kasiadora

prosze wysjnijcie mi zachowanie no cóz nazwijmy rzecz po imieniu mojego kochanak otoz spotykamy sie od około 2 lat czasami raz dwa w miesiacu obydwoje mamy rodizny na poczatku był mna zachwycony musiał mnie zdobywac troche co mu sie udało teraz ansze spotakania wygladaj mneij wiecej tak umawiamy sie spotykamy no porozmaiwamy ogólnie o wszystkim wkurza mnie troche bo gada o żonie nigdy przez te lata spotakń nie wyraził sie o niej źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
mówi zawsze pozytywnie ze man całuje sie namietnie i zawsze przed stosunkiem pyta cyz moze wlożyc co mnie doprowadza do szału normalnie ppotrafi tak kilka razy zapytac moge moge no i nie dotyka juz teraz moich piersi nie jets tak namiętny skończy tylko we mnie i gadamy o róznych tematach o dzieciacha pracy itp. a ostatnio mi mówi prosze nei uzywaj perfum bo żona mnei sprawdza, zekomo jak wrócił z pracy to go obwąchiwała i sprawdzała kleijnoty nie wiem jak mozna sprawdzic na oko czy używał czy nie cos mi sie wydaje ze on zaczyna kręcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz bylo kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
nie nie było moze podbny przypadek ja zakładam po raz pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzilas mu sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Tobie nie wstyd Nas o to pytać? Może ma jeszcze dwie kochanki na boku i juz mu sie znudziłać Ty bezczelna kurwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
nie nie ma nikogo wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkaNN
hm ... ktos cie wyzej brzydko nazywa, a ty sie jeszcze tlumaczysz czy ma inne kochanki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedno jest pewne, bycie kochanka wpływa na umiejętność pisania na kompie, i świadczy o rozchwianiu równowagi psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
no tak nie chodiz mi o ocenianie mnie bo ja wiem co robie że to nei jest dobre chodzi mi o jego zachowanie jak ja mam to odebrac bo nieraz źle sie czuje tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
miły blondym masz racje ż echyba cos z moją psychiką nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
moz esie znudizł mną rzeczywisicie teraz awansował mało do mnie pisze mało sie oddzywa niby deklaruje że nic sie nie zmieniło ale jednak jest jakies ale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślałaś że będziesz mieć
go zawsze? To było do przewidzenia że kiedyś sie Tobą znudzi naiwniaro. Kto wie może ma już 2-3 kochanki a z Tobą zaczął się początek końca. Pilnuj męża bo jak on zacznie tak żyć jak Ty to pozostanie Ci Tylko SAMOTNOŚĆ ( skupiłaś się na kochasiu a wiesz co robi mąż ???)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez emocji. Zona zaczyna podejrzewac a ona jest dla Niego wazniejsza co mogłaś nawet Ty półgłówku zauważyć ("gada o żonie nigdy przez te lata spotakń nie wyraził sie o niej źle "). IAlbo mu sie znudziłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty jesteś "dziwna", delikatnie rzecz ujmując. Zaangażowałaś się w związek bez przyszłości, zdradzasz swojego męża i liczysz na oklaski ? Żałosny jest ten Twój układ. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję, bycia kochanką, słuchać o jakiejs babie, poniżające, a jak żoneczka taka dobra, to na co tobie, głowę zawraca,/ będę grzeczny/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On Cię chyba powoli zaczyna traktować jak kumpla. Coś się wypaliło. Pozwól mu na to i nie próbuj tego zmieniać to nie będzie wtedy gwałtownego rozstania, tylko wszystko samo się rozwieje i nie będziesz cierpiała. To jest chyba już środek końca. Pogódź się z tym i nie rozpaczaj, bo każde zauroczenie kiedyś mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perła. dobrze powiedziała zauroczenie mineło a więcej nic Was przeciez nie łączy.On ma kogos z kim dzieli smutki i radości. I założę się, że też znalazł sobie znów kogoś z kim chce dzielić łóżko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Perła i tu ci mogę przytaknąć :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze blade, najbardziej interesuje mnie , jak tacy kochankowie rozwiązują te sprawy technicznie, chodzi mi o spotkania i takie tam. A po drugie, moja żona to ma taka intuicję , że wie nawet co ja będę myślał, a robił, to się nawet nie mówi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo miły blondyn chyle czoła przed Twoim szczęściem a Ty ,że masz taką żonę z pielgrzymkę na kolanach Na Jasną Górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
miły blondyn ty chyba mnei rozumiesz troche i inni tez moze nei znaleźli sie nigdy w takiej sytuacji nie chce sie wybielac ale ja zawsze byłam poukładana miałam swoje wartosci chodziłam do koscioła i myslałam ze zdrada nigdy mnie nie dotknie a tymbardziej ze to ja bede zdradzac staram sie byc dobra zona mamy dziecko po slubie jestem 12 lata i dobrze sie nam ukałdało nei wiem co mnei pchneło w ramiona innego poznałam go na czacie okazało sie ze mieszkamy blisko siebie i ja spotyakajc si e znim po raz pierwszy nie sądziłam ze przerodzi sie to w seks i miłosc po prostu ot tak z ciekawosci jak wyglada mój rozówca i tak to sie zaczęło kilka razy próbowałam zerwac ale wiodcznie za słaba jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
no straszna jestem mój maz pracuje na nas naprwde mu to doceniam ja tez pracuje i dbam o dom i rodzine a z tym kochankiem po prostu nie potrafie on kiedys powiedział ze pierwszy nie zerwie wiec i ja pierwsza nie chce i tak si eto ciągnie a ze to związek bez przyszosci to ja wiem nigdy nie snulismy planów ze bedizemy razmem a ostatnio mówi mi tak wiesz dobrze by było abysmy sie spotkali tak niby przypadkiem i poznali z naszymi rodzinami i zebysmy zakolegowali jak on sobie to wyboraza to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile Ty masz lat? Żeby takim głupim być. Tym sie róznimy od zwierząt, że umiemy panowac nad sobą. Niektórzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
rzecyzwistosc no moze i jestem głupia mam 33 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadora
rzeczywistosć żeby było śmieszniej to on jest bardzo podbny do mojego męża z wygladu jest tylko wiekszy mzoe z 5 cm i sama nie wiem co mnie w nim pociąga jest przystoiny 12 lat starszy ode mnie nie wiem sama nie iwem jak ja mam teraz psotapic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×