Moje sposoby na piękną cerę .POLECAM i ZAPRASZAM na topik

Jeszcze kilka miesięcy moja cera pozostawiała wiele do życzenia.Kremy z górnej półki -zero efektu ,Este Lauder Pore minimizer też się nie sprawdził.Nie mówie to o dużych problemach czy trądziku -bo takich nie miałam ale o grudkach,suchości a zarazem lekkim łojotoku skóry w parti T ,i mało elastycznej skórze o szarym kolorycie kiedy to ja zawsze marzyłam o lekko zarózowionej skórze. Kosmetyczka poleciła mi Biogarden ewentualnie Ha- pnatoten bo sa to produkty które naprawdę działają szybko z tych dostepnych na rynku.Pokierowałam się bogatszym składem i wysoką zawartością skrzypu i kupiłam Biogarden.Cena niska więc jakoś nie dokońca wierzyłam w jego działanie.A tu po 3 tygodniach mam pieknie napietą skóre i wiecej jakby kolagenu w niej- a mając 21 lat miałam bardzo mało elastyczną ,być może przez ciągłe diety i chudnięcie w efekcie waze 47 kg przy 1.66 ale sama tego chciałam .Minisik mały ze chudne po nim i koleżanki które znam tez a jestem już bardzo szczupła więc zbyt długo go nie będe brała a juz widze duże efekty skóra pełniejsza na tawrzy,napięta i elastyczna.Nie wiem jak wpływa na włosy bo zawsze miałam bardzo ładne i grube ale pazurki rosna bardzo szybko po nim.Dodatkowo przyjmując go pije 4 szklanki dziennie naparu z pokrzywy i łykam jedną tabletkę kwasu foliowego.W efekcie mam zarózowioną skórę i jakby więcej blasku w oczach.Kwas na mnie o dziwo wpływa rewelacyjnie mimo iz jest przeznaczony dla kobiet w ciąży:).Jem tez duzo winogrona bo bardzo dobrze mi robi na skórę -jem ten czerwony bo ma więcej antyoksydantów i dobroczynnych własciowści.Co rano wypijam ciepła wodę z cytryną .Regularnie co dzień rano przez trzy tygodnie i tak mam zamiar już systematycznie .Moja cera jest wreszcie piekną .Nie ma niezdrowego błysku i miejscowego przesuszenia i jest lekko zdrowo zarózowiona pełna naturalnego blasku i miękka .Małe grudki mi poznikały .Odstawiłam wszystkie mozliwe kremy i toniki oraz,,cudowne emulsje,, a do mycia używam mydła bambino.Tak wogóle jestem wegetarianką więc problemów z tradzikiem czy pryszczami nie miałam ale cery jakościowo tez za dibrej nie.Teraz mam idealna i chcę się z Wami podzielić moimi sposobami.Heheh teraz będe mieć więcej kasy na drogie perfumki czy kosmetyki do makijażu bo na preparaty do pilegnacji nie wydaje ani grosza a cera zrobiła się poprostu śliczna.Pozdrawiam

uwielbiam winogrona i dołączam się do stwierdzenia że na cerę są super .

hmmm.... zastanawiajace

hahahah \'zastanawiajace\' ludzie, czy wy nie widzicie ze to reklama? dajecie sie nabrac? ;-)

:p

mi by sie nie chcialo 2 miliony tabletek i jakies badziewia. winogrono jem zazywam betacaroten z seri bio do tego super cera jakies tabletki wystarczy chyba prawda? twarzm yje rano wieczorem i krem nawilzajacy ale najwazniejsze nie grzebac :) a to jest nalog co 2giej kobiety jak nie kazdej :)