jakie wykonuje sie badania przy skazie białkowej

dzisiaj byłam z synem w poradni gastrologicznej bo miał podejrzenie skazy białkowej myslałam ze beda jakos nakłuwac skóre lub pobierac krew a lekarka popatrzyła na syna i powiedziała ze ma skaze białkowa czy takie badanie moze byc wiarygodne czy powinnam isc do innego lekarza ??(syn ma 5 miesiecy)

u mojej corki bylo podejrzenie uczulenia na bialko mleka krowiego; miala wykonany test skorny w postaci plastrow ( ma 9 mc ), test wypadl negatywnie :) poprzednio byla na Nutramigenie, teraz zaczniemy wprowadzac pomalu produkty mleczne, zobaczymy z jakim skutkiem...

no własnie myslałam ze syn tez bedzie miał takie testy a tutaj lekarka popatrzyła na niego i powiedziała ze jest skaza białkowa

niedawno zakladalam temat o tych plastrach, ja w Polsce nie mieszkam i nawet nie wiedzialam ze takie testy plasterkowe sa, bo te z krwi wykonuje sie ponoc u starszych dzieci; dziewczyny pisaly ze te testy sa dostepne tez w kraju tylko sa niechetnie przepisywane bo ponoc drogie... a jaie objawy ma twoj maluch? moja miala czerwone policzki i scha skore na twwarzy

a mój malec ma na głowie skorupki wyglada to jak ciemniucha tyle ze lekarka powiedziałą ze to nei ejst ciemniucha tylko alergia no i miał mała plamke na nodze

sylwio mój syn tez ma skaze bialkową i wygląda ona tak jak u ciebie. U nas nie robi sie żadnych badan z krwi itd chyba ze chcesz to tylko prywatnie - zazwyczaj lekarz jest w stanie stwierdzic z samego wyglądu poniewaz nie jest ona trudna do rozpoznania. Np za uszami jest sucha szorstka skora albo na głowie takie żóltawe suche plamy. Podobne do ciemieniuchy, czyli takie o jakich piszesz. Chociaz synek napewno ma ciemieniuche i w połączeniu ze skazą wlasnie tak to wygląda. Dobrze ci dziewczyny pisaly w innym temacie ze nalezy to wyczesywac razem z oliwką. Moj maly ma juz 3 lata ale jeszcze czasami robi mu sie wł;asnie na głowie - jak np zje za duzo bialka, mimo ze byl leczony tzn mleko NUTRAMIGEN I wieksza dawka wit d3 to i tak czasami to sie pojawia. wtedy np przez tydzien nie je bialka i smaruje mu glowe oliwką i schodzi.

moj tez zanim stwierdzno mu skaze zrobione testy(chyba 7 alergenow) ale z krwi mial 1,5 roku , okazalo sie ze uczulony jest na kakao -to go najbardziej uczulalo no i mleko krowie troche

moja Zuzia tez ma skaze! oprocz krostek na twarzy; miala opuchniete lekko brwi; suche zaczerwienione brwi; robila brzydka kupe..raz na 3-4 dni!!! chyba bolal ja brzuszek:o lekarz mnienil Enfamil na Bebilon Pepti ktory tez szkodzil...zaczely sie smierdzace baki i sluz z jelit! placz non stop i bole brzucha! malo pila bo ja bolalo to i nerki ucierpialy bo sie zatruly!!! dopiero Nutramigen uratowal moja malutka dziewczynke!!! teraz po 1:5 mies jest super! wyniki ok; kupy codziennie 2 i nie laksy a paczkowate! nie lekcewazcie skazy! bo moze naprawde dziecko wykonczyc...

karen no dokladnie - bebilon pepti to juz wogole jakas pomyłka - kupki zielone raz na trzy dni i te wstretne bole brzucha. Moj sym ma juz trzy lata ale pamietam to tak jakby dzialo sie wczoraj. Nic nie pomagalo zaden niby swietny espumisan czy herbatki albo masaze - a jak zmienilam na nutramigen to od razu wielka ulga.

przybywam-wiesz co jest najgorsze- ze sa niby mleka dla dzieci ktore moga byc obiazone genetycznie alergia! a zaden lekarz nie zapytal nas czy jestesmy alergikami!!to jest moje pierwsze dziecko to skad moglam wiedziec???przy nastepnym bede madrzejsza..ale co sie Zuzia wycierpiala...a ja namartwilam...

wiem, ja tez to pamietam do dzis, wydawalam mnostwo kasy na rozne specyfiki, zanim dostalam nutramigen probowalam 7 innych mlek i zawsze to samo. Czopki tez nie pomagały, i ten placz przez caly dzien :( no kosmos. Do dzis mowie ze jak bede miala drugie dziecko i oczywiscie bez alergii to nie ma mowy o sztucznym karmieniu. Tak sie zrazilam do tych mlek ze nawet gdyby mi duzo kasy ktos placil za karmienie sztuczne to w zyciu juz bym sie nie zgodzila. Niestety synka nie moglam karmic piersią - lekarka przy tulu zmianach mlek podejrzewala nawet mukowiscydoze bo sądzila ze to niemozliwe zeby dziecko mialo takie objawy przy np bebilonie pepti. Naszczescie mukowiscydoza wykluczona i błędem bylo podawanie tych mlek.

moja corcia tez ma skaze jest na bebilonie pepti i nic jej nie jest po nim :-) u Amelki skaza obiawiala sie wlasnie w postaci stupkow za uszkami i na lokciach a wlasnie mam jeszcze do was pytanie bo ostatnio pojawil jej sie nowy strupektak pomiedzy barkiem a szyja dodam ze nie daje jej nic mlecznego ... co to moze byc??

moze akurat twojej dzidzi bebilon nie szkodzi ale jesli podaje sie bebilon np tydzien a objawy są takie same jak wczesniej to nalezy natychmiast zmienic mleko. Co do tego strupka to nie wiem co to moze nadal utrzymywac sie od skazy ale najlepiej zapytac lekarza.