popsikalam sie dzis perfumami mojego eks...

bylam w perfumerii i tak mnie podkusilo zeby psiknac rekaw bluzy perfumami ktorych uzywal moj eks. nie jestesmy razem rok, a ja nadal o nim mysle. a teraz tylko siedze z nosem w bluzie i chyba zraz zejde z tego swiata z teksnoty ostrzegam dziewczyny-nie robcie tego co ja :O

masochistkę. :O

mój używał takiego syfu, że wąchając tego tez bym zeszła z tego świata

na poczatku wachalam i chcialo mi sie ryczec, ale teraz czuje co chwile ten zapach i wplywa na mnie kojaco :) moj ladnie pachnial, ale nie zdradze czym :)

no to tez ci do glowy przyszlo ;)

napisz proszę

zapach spermy :D

nie napisze :D jacek a ty nie badz taki madry :P

Znam to. Ja po rozstaniu z moim ex znalazłam jego bluzę, zaplątala się wsrod moich rzeczy, a bylo to pare tyg po rozstaniu. Powąchalam ją i dosłownie jakby ktoś mnie młotkiem uderzył w głowę, aż musialam usiąść, wszystko mi się nagle przypomnialo. Do dziś unikam tego zapachu, nie chcę go wąchać, mimo że nie kocham juz mojego exa.

ja kiedyś w sklepie poczułam od jakiegoś kolesia zapach mojego byłego i chodzilam za nim po tym sklepie :P a w głowie wszystko wracało :(