Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

M jak MAMA 21

Co sądzicie o takim jadłospisie ciężarnej ...Czy to zdrowe dla maluszka?

Polecane posty

Zaszłam w ciąże ważąc bardzo niewiele 47 kg przy 1.68.Duzo pracowałam ,stres,bankiety i te sprawy .Ciągle w ruchu plus presja bycia szczupłym,nieskazitelna cera itd.Obecnie ważę 49 kg z czego te dwa kilo poszły mi w piersi .Jestem wege .Łykam jedynie kwas foliowy ,nie biore żadnych witamin przeznaczonych dla kobiet w ciąży .Witaminy i minerały czerpie z jedzenia ale czy to aby nie zamało?Jem nie wiele nie mam zbytnio apetetytu.Mój przykładowy jadłospis w ciągu ostatnich trzy dni wygląda tak mniej więcej i obawiam się czy to aby nie zamało... 1 dzień Sniadanie:szklanka wody z cytryną,2 kromki zytnie z kiełkami lucerny i rzodkiewką II śniadanie:owsianka z migdałami Lunch:banan,jabłko,grejpfrut Obiad:Kasza z warzywami 2 kotlety sojowe Kolacja:5 kromek zytnich z pomodorem,cebulką rzodkiew,kiełki brokół 2 dzień Sniadanie:3 kromki z pomodorem i rzodkiewką,2 miseczki sałatki z feta i oliwkami II śniadanie:awokdo z solą,kapusta kwaszona Lunch:gotowane brokuły z bułką tartą Obiad: 4 średnie placki ziemniaczane z sosem pomidorowo czosnkowym Kolacja:1 kiśc winogrona 3 dzień śniadanie:owsianka z rodzynkami 2 kromki pełnoziarniste II śniadanie:4 kiszone ogórki Lunch:2 paczki migdałów Obiad :ziemniaki plus młoda kapusta(dosyc duża porcja) KOlacja:4 kromki z kiełkami ,i papryką ,jajecznica w pomidorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie jestes glodna
to nie widze problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie
dziecko do prawidłowego rozwoju potrzebuje białka zawartego w mięsie, dlaczego nie jesz jajek i przetworów mlecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmazynek
dokladnie.dla rozwijajacego sie plodu bialko zastepcze z innych produktow jak mieso to za malo. osttanio o tym w tvn mowili. niestety wegetarianizm dla malego maluszka w brzuchu mamy to niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, jest problem. Mamy wegetarianki muszą brać dodatkowo bardzo dużą dawkę wit. B12 (bywa, że aż pięćsetkę), bo bez takiej podaży tej witaminy jest duże ryzyko niedorozwoju układu nerwowego. Porozmawiaj z lekarzem, bo skądinąd wiem, że pod tym względem (wartości odżywczych) ciążę wegetarianki prowadzi się troszkę inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dwie paczki migdałów to ciążowa zachcianka :P. Toż to kaloryczne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorzucam
Ja bym do tego dorzuciła więcej kasz, jajek i masła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamałamała
tylko mięso zawiera pełowartosciowe białko ... moze warto sie przemóc i dla zdrowia dziecka zjeść co pare dni troche drobiu ( wołowina wieprzowina nie jest polecana ) a znowu te wszystkie wędliny w sklepach ... same konserwanty szkoda gadac ... jedz więcej serów : biały, zółty ... tylko nie pleśniowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ELKA11123
jak nie jesz miesa to morze ryby jedz albo owoce morza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamałamała
koniecznie kup sobe jakis zestaw witamin dla kobiet w ciązy, poza tym pamietaj ze część witamin ( jesli sie nie myle - A D E K - rozpuszcza sie tylko w tłuszczach ) koniecznie jedz masło mowisz ze przytyłas 2 kg - w ktorym jestes miesiącu? wiesz ciąza to wielki wydatek energetyczny mysle ze powinnas jeść wiecej ... a jak nie mięso to moze jakies zupy na mięsie np rosołek ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem masz problem
nie tyle w zdrowiu maluszka, co W SWOIM WŁASNYM.... ja miałam bardzo podobną sytuację, zaszłam w ciążę kiedy proacowałam jako hostessa i fotomodelka, 48 kg / 174 cm.... po ciązy zaczeły mi się kłopoty z zębami, kośćmi, cerą.... sczególnie trzeba uważać na ilość dostarczanego do organizmu WAPNIA.... DZIECKO I TAK ZABIERZE TYLEC ILE BĘDZIE MU TRZEBA- braki odbiją się na twoim organiźmie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem masz problem
ps ja nie jestem wegetarianką! tyle że zazwyczaj jadam mięsa z minimalną ilością tłuszczu (indyk, ryba- na parze, kurczak, polędwica wołowa z grilla itp) jak ktoś mądrze napisał, w ciązy potrzebna są witaminy z grupy B ONE WCHŁANIAJĄ SIĘ TYLKO W TOWARZYSTWIE TŁUSZCZY! dlatego samo zwiększenie dawki nic nie da- co najwyżej mocz bedzie śmierdział sikami kota... a co do głodu- ja też do tej pory prawie nigdy go nie czuje, po prostu odoby które przezwyczajone są do jedzenia małych ilości przez długi czas, MAJĄ SKURCZONE ŻOŁĄDKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy
Jesz za mało białka. Co z tego że nie czujesz sie głodna. Białko jest potrzebne do budowania nowego organizmu. Pomysł z suplementem dla kobiet ciężarnych jest dobry, unikniesz niedoborów i problemów ze skórą, włosami, paznokciami....i zębami po ciąży i karmieniu.... Niby jesteś veganką, ale z Twojego jadłospisu raczej widzę że nie wiesz jak komponowac posiłki by miec cały zestaw aminokwasów czyli cegiełek budujących białko. Dla własnego zdrowia i zdrowia dziecka włącz lepiej do diety jaja, chudy twaróg, piersi z indyka, kury, gotowane ryby Takie małe odstępstwo na czas ciąży jedynie przysłuży sie Tobie i dziecku. Ty będziesz miała gwarancję że rośnie prawidłowo a sama unikniesz anemii i innych zdrowotnych problemów. Nie piszę byś jadła za dwoje, ale byś jadła zdrowo i racjonalnie. Wiele kobiet w ciąży miewa anemię i nie wynika ona z radykalnej diety lecz specyficznych potrzeb organizmu kobiety w ciąży, niektóre organizmy kiepsko sobie po prostu radzą w tej nowej sytuacji. Ty nie jesz białka zwierzęcego więc tym bardziej trudno będzie Twojemu organizmowi poradzic sobie z nowymi potrzebami ( w ciąży zwiększa się w organiźmie ilosc krwi by odżywiac ciało dziecka i matki a przecież tą dodatkową krew organizm musi z czegoś wytworzyc, jesli nie jesz mięsa i brak w Twojej diecie wit B12 to łatwo o kłopoty). Co do wit z grupy B, te są rozpuszczalne w wodzie a nie w tłuszczaj jak napisała poprzedniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy
I przede wszystkim powinnaś jednak poradzic się lekarza prowadzącego w kwestii odżywiania, jestem jednak pewna że poradzi Ci jednak włączenie produktów zwierzęcych do diety. Ciąża to nie czas na eksperymenty. Nie chcesz chyba zapasc na jakąś chorobę metaboliczną w ciąży np cukrzycę ciążową albo nie chcesz by Twoje dziecko urodziło sie przedwcześnie lub z niedowagą ?! Dbaj o siebie i zdrowie swojego bobaska, bo od tego jak będziesz się odżywiac zależy także to jakie zdrowie będzie miało Twoje dziecko. Od Twojej diety zależy czy jako nastolatek będzie miał zdrowe, łądne zęby i mocny kościec a także to jego układ nerwoy rozwinie się prawidłowo. (brak kwasu foliowego oraz tłuszczy w diecie może wpłynąc na rozwój układu nerwowego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak juz wcześniej wspominałam łykam kwas foliowy a dziś sobie zakupiłam jednak preparat witaminowy dla kobiet w ciąży Prenatan.Witaminę B12 dostarczam w duzych ilościach z kiełków lucerny które jem codziennie w dużych ilosciach .Oprócz tego białko pozyskuje z soi,soczewicy i kiełków soi .Z ugotowanej soczewicy przyrządzam sobie kotleciki lub sałatki na zimno .Kiełki daje na chlebek zytni.Ginekolog (byłam dziś na wizycie) zaproponowała mi aby wprowadziła do diety algi .Jem bardzo duże ilości kaszy gryczanej z przeróżnymi sosami oczywiście BEZ mięsa.Jadam fasole ,,Jaś,,,fasolke mung i Adzuki(ta Adzuki ma sporo białka).Jem ogromne ilości zielonych warzyw liściastych .Z marchwii z upraw ekologicznych przyrzadzam sobie soki.Hm...wydaje mi się że bardzo zdrowo się odzywiam a czy dla maluszka zdrowo też to własnie do końca nie wiem ...Z nabiału jedynie jajka i ser feta dopuszczam .Jajek i tak tylko do optaczania np:kotlecików z brokół zazwyczaj używam.Nie wyobrażam sobie jeść mięsa -NIGDY W ŻYCIU!Mięso często gnije w jelitach ,powoduje problemy z cerą ,tradzik i tuczy .Mam bardzo ładną cerę i zdrowe włosy więc to chyba jasne że moja dieta mi bardzo służy .Koleżanki co sie objadają mięchem mają słabe włosy,ciagle mi narzekają że im wypadają i cere mają do kitu się skarżą. Moje zachcianki ciązowe są typowo na ostro i kwaśno-ogóreczki kiszone,kapusta kiszona,paryka ostra czy jakiś pomidorowo pikantne sosy do makaroniku z mąki żytniej oczywiście :).Nie wyobrażam sobie zjeść białego pieczywa czy mącznych produktów typu ciasteczka ,pączki .Mnie odpycha na samą myśl. Któraś Pani mnie tu pytała ,w którym jestem miesiącu ? W czwartym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jem nie wiele w sensie kaloryczności ale za to bardzo duże ilości warzyw liściastych oraz owoców.Białko i witaminke B12 dostarczam organizmowi z wyżej wymienionych posiłków więc myslę że dzidzia rozwijać sie będzie mi prawidłowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem po co pytasz
??? skoro twierdzisz, że dostarczasz wszystkich niezbędnych dziecku składników odżywczych i witamin:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem --> oczywiście, "rozpuszczalniki" witamin są bardzo ważne :). M, mam wątpliwości. Przecież każda ciężarna wegetarianka utrzymuje, że dostarcza odpowiednią ilość mikroelementów, a jednak wiem, że taka kobitka dostaje trochę inny zestaw witamin. Porozmawiaj z lekarzem, na forum możemy sobie tylko tak dywagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cały czas piszesz o
cerze, włosach itd. Z tego co zrozumiałam ważniejszy dla Ciebie jest wygląd niż zdrowie dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×