jak zgadac do obcego faceta na gg?

wiesz, ja oglnie sama z siebie jestem troche taka mniej gadatliwa, tzn przynajmniej na poczatku, pozniej sie rozkrecam, jednak potrzebuje czasu,a to nie wrozy dobrze. yh!

pytajkalaka jaka ciemnotka?:p Nawet tak nie myśl! Jesteś fajną i odważną dziewczyną - dowód na to dałaś chociażby robiąc ten pierwszy krok. Wiele innych dziewczyn na pewno by stchórzyło przed takim wyzwaniem. Zresztą nie widzę, żebyś miała jakikolwiek problem z rozmowami przez net - zauważ, ile tu napisałaś, choćby od wczoraj (przy moim skromnym udziale;) ). A na gg też tak bywa czasami, że zapada taka niezręczna "cisza" i chyba trudno coś na to poradzić. Nic na siłę - jak się rozmowa nie klei, to zawsze można zaczekać do następnego razu. A nuż przez ten czas zdarzy Ci się coś ciekawego, o czym będziesz chciała mu powiedzieć, albo jego nagle ogarnie nieopanowany słowotok? I tak się właściwie troszeczkę zastanawiam, czy chodzi Ci może po głowie pomysł spotkania z nim w realu?;)

no tak, mi ogolnie z kobietami sie latwiej rozmawia, mimo, ze mam 2 braci:O wlasnie sobie teraz milczymy:( chcialam sie spotkac, ale nie chce nawet mysle,c jakby to bylo, wiec wole nie.

Jasne, że z kobietami łatwiej sobie pogadać - bo w awaryjnej sytuacji zawsze możesz zahaczyć o takie tematy, jak ciuchy, kosmetyki czy ulubiony serial - tasiemiec;) A jak na razie milczycie sobie, to przecież nic złego się nie dzieje. Pewnie on prędzej czy później nie wytrzyma i pierwszy zacznie konwersację. A skoro jest miłośnikiem muzyki, to zawsze możesz go spróbować spytać o to, jak ocenia szansę Polski - reprezentowanej, oczywiście, przez superhipermegafantastyczną Isis - na tegorocznej Eurowizji...;) Gwarantuję, że się z tego zrobi temat - rzeka:D;)

Heej uszka do gory!! :) Nie mysl tak nawet! Widzisz ze znajomosciami z neta to jest taqk ze najlepiej je jak najszybciej urealnic :) Ja swojego faceta poznalam na czacie. Bylo mi zle po poprzedniej znajomosci z jednym dupkiem :/ iWlazlam na czat czego na codzien nie robie i zagadalam :D byl 1 osoba do ktorej napisalam i ostatnia :D No ale na zywo sie spotkalismy tego samego dnia :) i tematow bylo duuzo :) Jestesmy ze soba rok i jest super :) Takze moja rada jest taka zebys postarala sie jakos z nim spotkac na zywo. Sprowokuj go jakos zeby zaproponowal spotkanie ;) wtedy i tematow sie zaapewne wiecej znajdzie,zawsze tez mozna isc do kina czy innego fajnego miejsca gdzie duzo gadac nie trzeba :) I przestan sie dolowac! :)

siem! wzoraj jak byly gorsze chwile podczas rozmowy, milczallam, czekalam az zareaguje, w koncu wyskakiwal z jakims tekstem:P ogolnie postanowilam troche przystopowac, bo teraz to czuje sie jak facet :D nie wiem co sie ze mna stalo, gdzie ta niesmiala dziewczyna?:P

hej widzimy sie dokladnie za 3 godziny i 23 minuty

gratuluje serdecznie:D az sobie dodalam ten temat do ulubionych. Mam nadzieje, ze wszystko potoczy sie po Twojej mysli

po mojej mysli to niech lepiej nie idzie, bo moja glowa klebi sie od negatywnych emocji.to wszystko ze strachu, mowie wam, takiej nocy jak ta to ja jescze nie mialam, bylo strasznie, juz chcialam zeby byl dzien, takiego mam stresa. boje sie tego spotkania, tego jak bedzie. no ale do tego prowadzily wszystkie moje starania:)

ja swego tez zaczepilam na gg choc mial napis nie przeszkadzac ogladam film i co...;)) A potem gadalismy i gadalismy ,potem fotki potem telefony , randka i jest moim mezem.

mysl pozytywnie, bedzie ok!!!!:)

czuje sie zobowiazana wam napisac, wiec pisze: bylo glupio. ogolnie, nie ten typ faceta. to juz koniec topicu:)