suknie wieczorowe, wizytowe etc własny biznes

witam wieczorową porą ;) widzę, że jest tu całkiem sporo osób (jak i też zresztą na wielu innych forach), które pod różnymi pozorami np opinii lub krytyki zamieszczają swoje \'towary\' celem ich promowania. ja nie mam zamiaru dołączać do tego grona. bardziej zależy mi na konstruktywnej wymianie zdań, odpowiedzi na parę pytań ze strony koleżanek internautek.. sprawa mianowicie dotyczy zaznaczonej w temacie kwestii. od wielu lat mam znajomą, która projektuje i szyje suknie wizytowe i sukienki z tzw \'najwyższej półki\'. sama jestem wierną klientką od dłuższego czasu. uważam jej kreacje za wyjątkowe (są to kolekcje limitowane i autorskie) a przy tym z doskonałej jakości materiałów i niezwykle precyzyjnie wykończone. od jakiegoś czasu sprzedawałam leżące odłogiem w szafie rzeczy na Allegro. niedawno coś mnie tknęło że suknie Asi są na tyle piękne, że mogłabym dorywczo sprzedawać również i je. na początku ogromnie się zapaliłam do tematu ;)))))))))))) 1.założyłam firmowe konto, 2. zrobiłam własne zdjęcia (dużo pracy i czasu włożyłam w obróbkę graficzną), 3.zapoznałam się z uwarunkowaniami prawnymi dotyczącymi sprzedaży internetowej, 4. wyczerpująco opisałam regulamin (prawa klienta, zwroty etc, (co nota bene na serwisach aukcyjnych nie jest niestety regułą, klienci nie są nawet często świadomi przysługujących im praw!) 5. stworzyłam analizę konkurencji (asortyment, sposób prezentacji, ceny etc) 6. i wreszcie ruszyłam :D

tak wiec podaj linka bo z takimi sukniami straszna lipa w naszym kraju. dwa miesiace szukam sukni i chyba znalazlam na zgranicznej stronie, ale chetnie dodam do ulubionych cos z naszego kraju aby nastepnym razem nie musiec sie tak meczyc.

i tu zaczynają się schody... sprzedaż idzie bardzo mizernie, co boli biorąc pod uwagę wkład serca w całe przedsięwzięcie.. funkcjonuję już na przeróżnych serwisach Swistak.pl, Subasta.pl, Ebay.pl, Allegro.pl ceny się różnią, ponieważ niektóre serwisy nie pobierają opłat, więc automatycznie ja odliczam ten \'ukryty\' koszt od sukni (większość sprzedawców, jak i STOEN) tego nie robią ;)

hej :) http://www.swistak.pl/uzytkownicy/Lyliaaa44.html proszę, to link do strony tzw 'o mnie', pod spodem masz ofertę

to dopiero poczatek wiec sie nie zniechecaj. zaraz obejrze oferte i napisze co mysle;)

właściwie to znając nick użytkownika Lyliaaa44, możesz odnaleźć na każdym wymienionym przeze mnie serwisie ofertę. osobiście polecam ten bezpłatny, ponieważ tam są tańsze :D czyli Swistak.pl

Jesteś początkująca, także musisz uzbroić się w cierpliwość. W handlu już tak jest, że swoje trzeba odczekać. Ci wytrzymali zazwyczaj po czasie zaczynają zarabiać :) Mówi Ci to stara handlara :D

hihi, jeszcze się nie zrażam.. na szczęście ale czuję się jakoś dziwnie, kiedy podobną stylistykę widzę na innych aukcjach (chyba mogę wymienić markę najsilniejszej konkurencji na Allegro? tj MONA), gdzie jest najczęściej samo zdjęcie z reklamówki i to czasem nawet nie najlepszej jakości - a idą im jak 'świeże bułeczki'..

po szybkim zapoznaniu zgadzam sie, ze sa ladne i ciekawe i maja szanse powodzenia. napewno prezentuja sie dobrze i od razu widac, ze to nie chinszczyzna. fasony ciekawe, choc bez szalenstw, taka typowa elegncja, mam nadzieje, ze z czasem pojawia sie inne modele, troche bardziej szalone dla mlodych kobiet. teraz jest okres weselny wiec jak sie dobrze zareklamujesz to masz szanse na zbyt. dobrze by bylo gdybysie nadazaly za moda w kolorostyce czy fasonach, choc przyznam, ze tym niczego nie brakuje. co do cen to nie sa wysokie za takie autorskie projekty. mam nadzieje, ze znajdziesz grono wiernych klijentek, ktore potrafia odroznic sztuke od kiczu ;D

Nie dziw się, skoro ta cała Mona jest dłużej na rynku to na pewno jest wiarygodniejsza od Ciebie. Na opinię i klientów trzeba sobie niestety zapracować. :)

czegos mi tu jednak brakuje. wiem, ze zdjecia kosztowaly Cie wiele czasu, ale czasem jest dobrze zobaczyc dana rzecz na modelce. czyli zobaczyc jaka dlugosc jest mniej wiecej, jak sukienka sie uklada. co do reszty to naprawde jak sprzedasz kilka i laski beda zadowolone to masz gwarancje, ze wroca. i pamietaj o sezonowosci, czasem poprostu jest zastuj i tyle.

hmm, wezmę sobie do serca tą uwagę o cierpliwości ;) teraz widzę, że opatrzność nade mną czuwała. chciałam zrobić sobie tzw gap life, rzucić wszystko i zająć się tym. na razie zmobilizowałam oszczędności i czekam na ukończenie prac nad własnym sklepem internetowym (jakieś 2800 netto,-). taka forma zapewnia możliwość sprzedawania sukni jeszcze takiej - odchodzą koszty prowizji i wystawienia na aukcje - chociaż, będą pewnie i minusy 1. silna konkurencja quelle, bonprix itp (są świetnie wypozycjonowane) 2. mniejsza ilość potencjalnych klientów w jednym miejscu ( co by niebyło serwisy mają swoje' wianuszki'

jesli chodzi np o bonprix to nie zamowilabym tam nic. wole autorskie projekty chocby z tego powodu, ze sa niepowtarzalne i daja mozliwosc tego, ze ich autor kiedys odniesie sukces. w kazdej branzy jest ciezko zaczynac, ale trzeba ryzykowac. pamietaj, ze w Polsce ludzie jeszcze sa nie ufni wobec zakupow przez neta. aha i nie zauwazylam, ale fajnie by bylo gdyby na stronie byla tabela rozmiarow Waszej kolekcji i porady jak dokladnie sie zmierzyc aby wybrac odpowiedni rozmiar ;)

no i obowiazkowo edytuj stopke dodajac do niej linka swojego sklepu;)

crazy_bogie.. rozumiem, że chodzi o stosunek i proporcje? prawie wszystkie foto, było robione na żywej 'modelce', tj na mnie (36) ;). ja tylko wycięłam tło i posklejałam w kompozycję. ..żałuję, że nie znam się lepiej na grafice, bo 'pozbierałabym' pixele i może troszkę podrasowała kolorystykę ;) ale starałam się te drobne mankamenty obrócić na korzyść, czyli jeszcze bardziej podkreślić wagę real & autentycznego foto. a czy w drodze kompromisu, mógłby być manekin krawiecki ( taki elegancki, na bukowej nodze?)

a nie usuwają stąd za taką reklamę? chyba jestem zbyt uczciwa.. muszę nad tym popracować ;)

a i rozumiem, że warto umieścić tabelę również na stronie 'o mnie'? na Allegro opisywałam wszystkie suknie dokładnie tj na płasko po szwach (biust, talia, biodra, dł całkowita etc..), na świstaku w każdym opisie aukcji jest 1. tabela 2. opis 3. filozofia, regulamin, kontakt itp ..

heheh w drodze kompromisu moglby byc manekin, ale osobiscie lubie jak cos jest na modelce, moze byc bez glowy. link w stopce to raczej zadna reklama, kazdy prawie ma tam swoj biznes. tabela rozmiarow jest wskazana gdy nie podajesz dokladnych rozmiarow sukienki, ale fajnie by bylo ja miec. generalnie z tego co widzialam wszystkie zagraniczne strony je maja aby komus bylo latwiej wybrac rozmiar.

proponuje podniesz topic w ciagu dnia, do poludnia siedza tu mamy, a popoludniu wszyscy inni. badz przygotowana na chamskie komentarze pomaranczowych nickow, ktore nie oszczedzaja nikogo, ale nie bierz ich do siebie. jesli znasz kafe to wiesz, ze to sa tylko jaja. mysle, ze wiecej osob pozna strone i tak poczta pantoflowa sie rozejdzie. podtrzymuj ten topic wklejaj nowosci. zawsze mozesz pomoc komus doradzic. jakis miesiac temu byl szal weselny, laski nudzily o porady codziennie. no i studniowki tez kilka miesiacy bylo szukania tutaj na forum. tak wiec trzeba wyczuc moment i sie wstrzelic. ide spac, ale licze, ze topic sie rozwinie, bo w Polsce naprawde ciezko znalezc ladna, elegncka sukienke z klasa. dobranoc ;)

cóż modelka i sesja, to byłoby generowanie dodatkowych kosztów.. które wiadomo przeszłyby na klienta. co do własnej figury to nie mam zastrzeżeń.. ale znowu robić foto i obrabiać, to chyba nie miałabym już siły. na manekinie mogłyby zostać bez wycinania tła (ustawiłabym go w jadalni, lub salonie..), ja zaś bym się w te miejsca swobodnie nie wpasowała.. a na tle mieszkania wolałabym ich nie pokazywać ;) no dobrze, ale poza kwestią ekspozycji to ciekawi mnie jeszcze bardzo jakość tych zdjęć. ja wiem jakie są minusy ( mam nadzieję zarobić nimi m.in. na lepszy sprzęt ;),a le czy inni je widzą ? co do kolorystyki, to czekam na żółte, bo widzę że jest boom na ten kolor. obstawiałam klasykę, czyli hebanowa czerń, krwista czerwień, gorzka czekolada. z swobodniejszych grochy&groszki w ciepłej tonacji pomarańcz, capuccino itp

dziękuję za cenne rady ;D postaram się tak zrobić. mam też nadzieję, że się jeszcze spotkamy na cafe :) ps. o co chodzi z pomarańczowymi nickami?

jedno powiem RAZI MNIE OBŁUDA tu cytat: "widzę, że jest tu całkiem sporo osób (jak i też zresztą na wielu innych forach), które pod różnymi pozorami np opinii lub krytyki zamieszczają swoje 'towary' celem ich promowania. ja nie mam zamiaru dołączać do tego grona. bardziej zależy mi na konstruktywnej wymianie zdań, odpowiedzi na parę pytań ze strony koleżanek internautek.." a to co jest: www.swistak.pl/ uzytkownicy/ Lyliaaa44, html? to nie reklama?

a-ha, to już wiem co oznacza 'pomarańczowy nick' to osoba niezarejsetrowana, tak aby nie ponosić konsekwencji za łamanie regulaminu kafeterii. hmm, zgodnie z zaleceniem nie będę brała sobie do serca takiej 'pseudo krytyki'. a gdybyś zadał/a, sobie trochę trudu, wiedziałobyś, że linka podałam na wyraźną prośbę osoby zainteresowanej. ps. czy byłobyś na tyle użyteczne i uchyliło rąbka tajemnicy - jak zablokować możliwość wypowiedzi 'pomarańczowych'? mimo wszystko życzę miłego wieczoru.

nie ma takiej mozliwosci jak blokowanie pomaranczowych niestety lub stety maja prawoo wszedzie pisac :) napisz czy mozna by było zamowicu ciebie sukienke np.taka http://www.swistak.pl/aukcje/3506740,SUKNIE-WIECZOROWE-SUKNIA-koktajlowa-42.html tylko z długim rekawem ??

cóż, nie ja je szyję ;) radzę być ze mną w kontakcie. sądzę, że tak ale musiałabym to potwierdzić. no i pozostaje pytanie.. jaki rodzaj wykończenia? rękaw bufiasty przy nadgarstku, wąski?

DROGIE jak diabli

tego jeszcze nie wiem ale na przyszłosc zapamietam , bo tylko długie nosze z powodu poparzenia a czesto nie ma :(

cóż de gustibus non disputant ;) ja nie założyłabym różowych szpilek z tworzywa za 15 zł :D

de gustibus non est disputandum, jeśli już ;) swoją drogą, ty firmę założyłaś?

turu, nie martw się ;) mam znajomą z oparzeniem na całą rękę.. i wstyd przyznać dopiero po pół roku to zauważyłam.. przy czym, mam wrażenie, że skoro ona się nie krępuje, to i automatycznie nie wymusza skrępowania wśród innych :) więcej odwagi i wiary w swój sexapell ;)))