jak się opalacie ...

bo ja przeważnie mam opaleniznę "z tubki" :-p mam jasną karnację i słoneczko za nic w świecie nie chce mnie opalić ( co najwyżej spalić :O) Na solarium nie chcę iść, ponieważ jakoś mam obawy, że moja (już i tak niemłoda) skóra szybciej się pomarszczy. Zostało mi trochę samoopalacza z zeszłego roku, no to dzisiaj rano po wzięciu prysznica nasmarowałam się cała. Zapomniałabym o tym zaraz po wyjściu z domu gdyby nie fakt, że cała skóra mnie teraz swędzi. Nawet skóra głowy (a tam się przecież nie smarowałam) :O No cóż .. jak to się mówi: cierp ciało jak żeś chciało :O

czyżbym sama się sztucznie opalała? kurcze .... jak tak będzie, to przestaną produkować samoopalacze, bo klientów nie będzie i będę blada jak córka młynarza :(