sama juz nie wiem jedni mowia ze mąka zieniaczana jest dobra

na odparzenia?co jest dobre..tesciowa mowi, ze ziemniaczana, a koleznka ze od tego jej małej cos powychodziło, sama juz nie wiem:(

jest dobra.Popieram.Lekarze zalecaja.

maka jest dobra! Ale polecam tez mascLINOMAG zielona:rewelacja!

Ja używalam maki ziemniaczanej bo wszystkie zasypki mają talk , który zawiera Tal, który jest metalem ciężkim i dłucie stosowanie może być szkodliwe

znow lepiej co niektore smaruja dzieciaka chemia i mowia ze to lepsze od naturalnych specyfikow. Maka przede wszystkim nie uczula .

a ja ci Jania coś powiem...wiele lekarzy zaleca mycie co 2 dzien,ponieważ dziecko ma cienką skórę, która szybko się wysusza i poza tym przecież wystarczy umyć pupę pod kranem(nawet codziennie)ja tak robie, nie zauważyłam żeby moje dziecko było brudne i zaniedbane...

Na jedno dziecko pomoże a na drugie nie…. Od mąki mogą postać grudy. Może za rzadko zmieniasz pieluszkę ? najlepiej to wymyć pupcie pod kranem niż wycierać chusteczkami ,potem dokładnie wytrzeć i nam pomagał scudorcem.

Jania-ja bym nie powiedziała że te z Biedronki są najtańsze...a poza tym ja je używam , bo od pampersów moje dziecko dostało uczulenia...

Oj nie przesadzajcie z ta mąka.A to że z biedy to juz totalna głupota.Kapałam małą w krochmalu w zeszłe wakacje.Było tak ciepło ,że zmiana pieluszki co krótki czas nic nie dawała a mąka pomogła.

pediatrę o robioną maść w aptece mojej córce nic nie pomagało, linomagi, sudocremy itd chyba wszystko wypróbowałam, łącznie z mąką ziemniaczaną moja pani doktor zaproponowała te maść, córka ma już siedem miesięcy a ja nadal ją używam opakowanie starcza na trzy miesiące i kosztuje 5zł przypomina trochę masło, przyjemne w dotyku, zapachu, łatwo się wchłania, nie brudzi... dla mnie rewelka, bo córka bardzo się odparzała, a to zadziałało natychmiast :)

podaj nazwe ok?:)

a nam masc robiona nie pomogla. u nas tylko sudokrem. Mala miala taka ppupke przy kurcji antybiotykowej ze nigdy czegos takiego nie widzialam. Jedna rana. Prawie caly czas ja trzymalam bez pieluszki, smarowalam mylam woda przegotowaną i zlazla cholerstwo. zagoilo się... Teraz jak tylko jakies zaczerwienie sie pojawi to odrazu sudokrem... Maki nigdy nie uzywalam. uzywalam pudru takiego niebieskiego nie wiem czy to penaten czy bephanten bo nigdy nie pamietam... ale lekarka mi powiedziala ze takie rzeczy lepiej nasmatrowac mascią niz czyms suchym... w koncu jak masz podraznioną skóre to co ci przyniesie wieksza ulge? sypki proszek czy lagodzacy balsam?

nazwy nie znam, pudełko jest białe bez nadruków zadzwonię rano w poniedziałek do lekarki i się zapytam, z tym, że to na receptę jak już będę wiedziała to dam znać na kafe

no nie ma nazwy. masc witaminowa. lekarz wypisuje na recepcie skląd i robią w aptece na zamowienie. w zaleznosci od wielkosci odparzenia masc ma inny skląd. trzeba isc z dzieckiem do pediatry i poprosic o masc. cos 5 zl kosztuje.

ja uzywalam sama jak sie oparzylam. Po pierwsze lagodzi bol,chlodzi i szybko goi. Jest naturalna wiec nie podraznia. a juz glupota jest pisanie ze z biedy....stac mnie na rozne masci a wole zwykla make ziemniaczana. a co do mycia to lepiej rzadziej niz za czesto. Od tego sa alergie skorne i egzemy..Skora ma naturalna warstwe ochronna ktora zmywacie:O nie wiem po co?

moje starsze dzieci dobrze znosiły sudocrem i in, a ta najmłodsza nie, odparzenie zrobiło jej się tuż po szpitalu /higieny nie zaniedbywałam, próbowałam też tych kapieli w krochmalu/ trochę głupie, że nie znam nazwy, na recepcie było coś po łacinie i nie wnikałam

popros bo włąsnie po lekach najczesciej sie robią odparzenia zaczerwienienia i inne takie rzeczy... Ale wiadomo ze kazde dziecko dobrze reaguje na co innegoo... u nas sudokrem sie super sprawdza na szczescie :)

skoro to maść witaminowa to problem się rozwiązał a też przypomina w kolorze blade masło?

popros tak :) byla doklądnie taka jak pisalas i sie dobrze wchlaniala i nie brudzila :D:D ale u nas sie nie sprawdzila niestety...