Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no i co tu zrobic

moj partner chce dziecka, a ja nie..

Polecane posty

Gość Mądra Mulatka
w skali do 6 6 to cudowny tata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
Wlasnie nie maja pojecia o wychowaniu cos im sie tam roi w glowce, a jak pojawi sie dziecko, ktore placze, robi kupe, choruje to ich ulubionym zajeciem staje sie ucieczka z domu, zeby miec swiety spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka podcieraczka
no i bardzo dobrze powiedz, ze za 4 lata ty bedziesz miała 30, on 35, to bardzo dobry wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
do madra malutka, 4.5 to nie jest zle,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
tluke mu do glowy ze za 4 lata, rozmawiam, tlumacze, ale sie zaparl jak osiol,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra Mulatka
dziewuszki-MULATKA a nie MALUTKA:) wiecie ja tez tak myslałam, ale kiedy mały się dar w niebogłosy jak był malutki, to ja już zebami zgrzytałam, a mąż leciał do małego. także pod tym względem mnie zaskoczył totalnie, ale może to dlatego że mój mąż prawie sam w wieku lat 19-20 wychowywał swojego brata od urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
przepraszam za literowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
Moj wlasnie tez wlasnego brata wychowywal, jest jeszcze jedna sprawa, ktora ma wplyw na jego zycie, stracil ojca jak byl maly, jego matka nigdy juz sie z nikim nie zwiazala, z tego powodu odczuwam w nim tesknote za prawdziwa pelna rodzina, ktorej tak naprawde nigdy nie mial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka podcieraczka
mnie sie wydaje, autorko, ze ten twój facet sie sprawdzi jako ojciec; jest te parę lat starszy, mysle, że z jego strony to nie jest tylko kaprys ale nie możesz nic robić wbrew sobie 4 lata, a jak ci sie w miedzyczasie nagle zachce, to moze bedzie wcześniej przeciez to nie jest nieskończonosć, to tylko 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
byc moze bedzie dobrym ojcem, napewno bardzo kochajacym i dumnym, ale musi zrozumiec ze jezeli bede w ciazy wbrew sobie to za wszystko go bede obwiniac bede czuc sie niekomfortowo a to moze bardzo niekorzystnie wplynac na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ja się urodziłam z obustronnym zwichnięciem stawów biodrowych, źle mnie leczono przez ponad 10 lat aż w końcu niepotrzebine zoperowano. Doszło do tego że mając 25 lat mam zwyrodnienie stawów a przejście 2 km konczy się zawsze wielkim bólem. Jestem w 20 tygodniu ciąży. Odstawiłam wszystkie leki przeciwbólowe, ok czasami boli ale da się znieść. Już wiem że na pewno będę mieć cesarkę wlasnie po to by mnie uchronić przed następnymi problemami z biodrami. To na prawdę nie musi być problem. po prostu od razu trzeba to zgłosić ginowi a potem być jeszcze na przynajmniej jednej wizycie u ortopedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
mnie leczono zle do 5 roku zycia, pozniej przeprowadzono operacje, dzisiaj mam zwyrodnienie stawow, podobnie jak tobie 2 km spaceru sprawiaja bol, poruszm sie glownie rowerem lub samochodem, a czy lekarze mowili ci o jakis powiklaniach pociazowych? Czy wspominali o nlezeniu w ostatnich miesiacach ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
o lezeniu pardon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
Moj partner tez chce miec dziecko, nie zmusza mnie ale sama swiadomosc ze on chce juz mnie dobija. Dla mnie to bylby koniec swiata. Panicznie boje sie zajscia w ciaze, doszlo do tego ze nie lubie seksu. Niby on to rozumie a jednak nie bardzo skoro dalej chce. Jak mam mu to wytlumaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
Doradzcie mi coś jak go przekonac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
z checia bym ci doradzila, ale sama nie wiem jak przekonac partnera do nieposiadania dzieci przynajmniej narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
no i co tu zrobic - ale wogole chcesz miec kiedys dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
aaa nie doczytalam , juz widze ze za 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość classy lady in purple
Mam ten sam problem z oim facetem. Jestesmy razem juz 4 lata . Ja od poczatku mu mowilam , ze nie chce dzieci nigdy , ze obrzydza mnie wizja ciazy i porody. I wiem ze popadlabym w straszna depresje i zniszczyla swoje zycie. Dlatego nie ulegne mu nigdy. Na poczatku mowil ze rozumie, ale dodawal ze mi sie odmieni. Jednak gdy sie tylko czegos napije zaczyna mnie meczyc i grozic, niby w ramach zartu, ale dla mnie to niesmaczne, ze musze urodzic mu dziecko przynjamniej jedno i e to zrobie , Na drugi dzien gdy jest trzezwy chce z nim o tym pogadac, to sie wycofuje ze to byl zart. Ale to bardzo boli , ze nie szanuje mojego podejscia do zycia. Powiedzialam mu nawet ze planuje sie wysterylizowac, chyba nie bierze tego serio. A ja nie nawidze dzieci i wogole opieki nad kims . Juz jako dziecko nie nawidzilam lalek, nie mialam zadnej, gdy inne dziewczynki wozily je w wozkach to im wspulczulam i nie rozumialam. Zawsze chcialam byc wolna. Jest duzo takich kobiet jak my, tylko ulegaja b. czesto. Ja nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko o powiklaniach pociążowych nie mowili nic. Teraz mam tylko uważać zeby się broń Boże nie przewrócić. Mam na szczęscie super ginkę, która od razu wie co i jak. Skierowała mnie do swojego znajomego ortopedy który przyjmuje w tej samej przychodni co ona. Mam konsultacje 26 maja. To będzie 21 tc. U nas poród to tylko możliwa cesarka, ale po tej formie porodu wszystko powinno być w porządku. Ja też poruszam się glównie na rowerze i autem. Co ciekawe chodzić nie mogę ale na rowerze 20 km to nie problem. No ale poki co rower mi jeszcze odpada. Tylko w domu treningowy. Najbardziej się balam że jak tyle czasu nie będę nic przeciwbolowego łykac to bedzie dramat, tymczasem 3 miesiace bez i da się spokojnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
classy lady in purple u mnie jest dokladnie tak samo.Tez jestesmy ze soba 4 lata. Moj partner tez powtarza ze mi sie odmieni , naprawde czasami nie wiem jak mam do niego dotrzeć. Tez czasami mi mowi ze i tak urodze mu przynajmniej jedno dziecko bo kazda kobieta tego chce:( Potem mowi ze zartowal ale chyba mowi to po to zebym sie nie denerwowala. Jesli chodzi o wazektomie( sterylizacja mezczyzny) to tez to planujemy, on zgodzil sie na to po czym po jakims czasie stwierdzil ze jak urodze dziecko to wtedy to zrobi. I tak mnie zwodzi jak ja juz sie poczatkowo nastawilam:( Wiem ze nigdy nie bede chciala miec dzieci ale moj chlopak tego nie rozumie. Dobrze wiedziec ze nie tylko ja tak mysle bo ogolnie to czuje sie nierozumiana przez wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fochhhhhhhhhh
Pokazcie mu film z porodu tylko niech obejrzy do konca :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak tak tak tak
dziewczyny a moze czas zmienic partnera co? Bo wy nie chcecie a oni chcą i teraz tak wy jestescie niesczesliwe bo oni wam marudzą a oni są niescześliwi bo wy niechcecie. Taki związek predzej czy poźniej sie rozleci bo niestety ale postawcie sie w odwrotnej sytuacji - zakładając ze to wy chcecie byc matkami czujecie nieeodpartą chec posiadania potomstwa hormony wam buzują a i lata juz nie takie a facet na to ja nie chce nie teraz itd jakbyscie sie czuły? Napewno niespelnione i napewno przykro - czulybyscie zal do partnera ze nie obdarowal was potomstwem itd i nawet gdybyscie tkwily w takim związku to bylybyscie nieszczesliwe wiec jednak zobaczcie jak oni sie teraz czują. Oni caly czas mają nadzieje a skoro wy niechcecie to powiedzcie to wprost. Ze ciąży nie ma i niebedzie i najlepiej jak sie rozstaniecie. Nie bądzie egoistakami bo owszem mozna kochac ale po co kochac skoro ten drugi jest nieszczesliwy to nie bedzie czul tego vco wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
tak tak tak tak tak tak - Ale my sie kochamy i taka opcja nie wchodzi w gre. Ja powiedzialam mu to wprost ze nie chce i on to zaakceptowal. Jakby byl ze mna taki nieszczesliwy to przeciez by mnie zostawil a jednak 4 lata o czyms swiadcza prawda? Zreszta mysle ze w odwrotnej sytuacji tzn jak kobieta chce a mezczyzna nie chce kobiety bardziej to przezywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak tak tak tak
a dlaczego kobiety mają bardziej przezywac ? Moze i sie kochacie ale jak sama widzisz on tego niezaakceptowal skoro ciągle pyta i nalega a ty nawet nie wiesz jak z nim pogadac. Zwodzisz go i tyle a on ma ciagle nadzieje ze ci sie odmieni - sama to napisałas. A jesli wiesz ze ci sie nie odmieni to go nieoklamuj. Bo predzej czy pozniej zle sie to skonczy. Ps wiem z doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
Dla nas to nie jest powod do rozstania i nie wiem czemu mowisz z takim oskarzycielskim tonem. Naprawde mu nie jest ze mną zle wiec nie mów tak jakby on byl jakis poszkodowany. Nasz zwiazek widocznie jest dla niego wazniejszy niz posiadanie potomstwa. I prosze cie nie sugeruj mi ze mam go zostawic bo ja potrzebuje raczej rady jak go przekonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość creativvvve
Ty czytasz co ja pisze? Napisalam ze powiedzialam mu wprost ze nie chce miec dzieci wiec go nie oklamuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak tak tak tak
widzisz tutaj nie o to chodzi ze masz go zostawic a chodzi o to by czuć spelnienie - dla niego teraz związek jest wazny bo cię kocha i pragnie miec z tobą dzieci ale załoze sie ze np za 20 lat on bedzie czul sie nieszczesliwy i niespelniony bo ty nie dalas mu tego czego pragnął.Nie oskarzam cie - masz prawo do wyboru oczywiscie ze tak tylko powiedz mu o tym wczesniej a nie zwodz go ze za rok ze póżniej itd bo powtarzam on ciagle ma nadzieje i jesli bardzo chce potomstwa a ty mu go nie dasz to byc moze to zaakceptuje i nierozstaniecie sie ale bedzie czul sie okropnie. Ty tego nie zrozumiesz bo niemasz chęci do posiadania dzieci ale ktos kto tego bardzo chce a miec nie moze cierpi i to bardzo i zadne gadki i tlumaczenia nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak tak tak tak
ja wiem ze ty mu powiedzialas ale mimo wszystko on nalega a co za tym idzie nie zaakceptowal tego faktu i musisz mu to uswiadomic inaczej jakos bardziej dobitnie bo sama ciagle piszesz ze on ma nadzieje ze zmienisz zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu zrobic
bedzie mial nadzieje albo sie przyzwyczai, moj mowi ze jak nie bedzie dziecka do jego 35 to pozniej juz mu sie nie bedzie chcialo bo bedzie za wygodny, mezczyzni nie krowy poglady zmieniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×