Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona i obolala...

I faza porodu-jak dlugo?????

Polecane posty

Gość przerażona i obolala...

sluchajcie, nie wiem co sie dzieje!! Od srody mam skurcze, jestem po terminie, skurcze sa nieregularne, krotkie, bardzo bolesne-takie miesiaczkowe, w dole brzucha, promieniuja mi na nogi i plecy. W szpitalu powiedzieli,ze skoro nieregularne, to mnie nie przyjma, mam CZEKAC,az sie regularne zrobia!! Qrwa mac, nie slyszalam jeszcze o przypadku,zeby kobieta przed porodem 4 dni skrecala sie z bolu! Czy ktoras z was moze mi cos wiecej o tym powiedziec? O co w tym wszystkim chodzi?? Czuje jakby mnie rozrywalo od srodka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wroc lepiej
do szpitala i powiedz ze nie wyjdziesz jak Ci cos nie dadza na ten bol. To co oni robia jest nieludzkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona i obolala...
dzieki bardzo, ale to nic nie da -dali mi juz tabletki "troche mocniejsze niz paracetamol"-jestem w uk i tu taka polityka,ze tylko do porodu biora.. Polozna powiedziala,ze skoro skurcze nie sa regularne,to to nie jest porod! Co ja mam qrna zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona i obolala...
Boje sie tego,ze skoro te skurcze dopadaja mnie co 6 do 20 minut od 4 prawie dni, to dziecko jest juz wymeczone. A nie daj boze niedotlenione. Boje sie tego,ze moze to oznacza,ze mam jakas "wade" w budowie o ktorej nie wiem,bo w uk nikt przez cala ciaze nie bada ginekologicznie jesli nie ma uzasadnienia. I boje sie tego,ze jestem juz bardzo zmaczona.. nie moge spac, bo skurcze mi nie pozwalaja-kilka minut pomiedzy to wszystko. Chcialabym,zeby ktos mi powiedzial, czy to normalne i jakos to jeszcze uzasadnil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niedawno rodzilam. 7 miesiecy temu. U mnie z kolei odeszly wody i mialam skurcze co 2-3 minuty, pojechalam do szpitala a oni mnie odeslali do domu bo nie mialam rozwarcia. Myslalam ze zwariuje z bolu. Przemeczylam sie w nocy i rano pojechalam ponownie i powiedzialam, ze nie wyjde bo mnie bardzo boli i nie chce byc w domu tylko chce rodzic skoro juz sie zaczelo. Podlaczyli mnie pod kroplowke na przyspieszenie rozwarcia i po kilkunastu godzinach urodzilam Danielka. Ja bym na Twoim miejscu pojechala i probowala tam zostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona i obolala...
Chyba tak zrobie rano nie wyobrazam sobie kolejnego dnia tych boli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co czujesz. Mnie to tak bolalo jakby ktos mi wiercil wiertarka w krzyzu. Trzymaj sie dzielnie i zycze powodzenia podczas porodu i zdrowej dzidzi oczywiscie. Nie daj sie odeslac do domu , a badali czy masz rozwarcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chimerka
W UK podczas ciazy nie badaja kobiet ginekologicznie?! Jestem w Slowacji, wizyte mam co miesiac, co miesiac rowniez wszystkie badania, tzn morfologia i mocz. Podczas kazdej wizyty USG, mierzenie malucha, wazenie, itd no i obowiazkowo badanie ginekologiczne, przeciez trzeba sprawdzic czy szyjka sie nie skraca, no i w ogole wszystko posprawdzac. Poza tym badania, ktore robi sie na roznych etapach ciazy. W UK nie robi sie tych wszystkich badan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przez prawie tydzien mialam bolesne (tak mi sie wydawalo) skurcze ale nieregularne,brzuch mi twardnial,ale w szpitalu mowili,ze to nie to......Prawdziwych skurczy dostalam w czwartek o 6ej rano i byly coraz moiejsze,a maly uodzil sie o 16.40 w piatek :( Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×