USG PIERSI

Jeśli w rodzinie wystąpiły przypadki raka piersi, to macie prawo (tzn. najpierw chora, potem ewentualnie mama i ty) przebadać się w poradni genetycznej. Na obecna chwile znany jest gen, którego obecność bardzo ściśle wiąże sie z rodzinnym występowaniem raka piersi, nazywa sie BRCA1. Oczywiście są też przypadki niezwiązane z nim, z tym że rzadziej występują wtedy rodzinnie. Nie wszyscy są gotowi na taka wiedzę, ale możesz nieco poczytać o takich badaniach.

Nie jest prawdą, że posiadanie wadliwego genu daje 100% pewności, że w końcu raka dostaniesz. Znacznie zwiększa ryzyko, ale pewności nie ma.

Ja sie znam ma rację, warto zrobić badania genetyczne. Może wcale nie masz tego genu i taka wzmożona czujność nie jest konieczna (co nie znaczy, że nie trzeba się badać!)

zapytam sie gin przy następnej wizycie o takie badania....pewnie płatne są ale trudno, no chyba ze jakos mozna sie załapac na ubezpieczalnie

No właśnie to powinno być zrobione w ramach ubezpieczenia. Problem jest z dostępem do takich badań, bo nie ma dużo ośrodków które sie tym zajmują. No i najważniejsze, że to twoja ciocia musiała by jako pierwsza sie im poddać, w razie wykrycia genu dopiero wtedy możecie się badać z mamą.

hmmm no bo wczesniej u nas nie było takich przypadków, ciotka jest pierwsza...mama ma guzka ale małego i nie złosliwego, z którym nic nie robia tylko obserwują