Jestem skorpionem

Tylko sie nie zabujajcie w skorpionach kobity hahhaaa

no ale ja się właśnie zabujałam,tylko że to było kiedyś,teraz to chyba musi być poważne uczucie,skoro dalej z Nim jestem!bo to właśnie taki fantastyczny skur...el!haha!A swoją drogą...dlaczego nie?może jakaś podpowiedź?

Właśnie ryba i skorpion to bardzo...to są znaki wodne, więc pasują do siebie.Ryby są bezpłciowe, ustąpią skorpionowi.

A niby dlaczego?jakieś fakty?

Znak nie ma nic do rzeczy, musisz byc silna psychicznie.

Na pewno nie bezpłciowe,wypraszam sobie!Może faceci ryby tak,ale na pewno nie kobiety!kobiety ryby są bezkonfliktowe,ale potrafią postawić na swoim,czego ja jestem żywym dowodem!

Z tym się zgadzam!

hahahah!!!dokładnie!To baba w spodniach,albo facet bez jaj!

jakie gorzej?Baby są fajne!

Uwazaj kobito, bo jak juz Cie ukasil to po Tobie buaahhhaa wpadlas na calego. Trzymaj sie.

hahahha!Trzymam sie dzielnie no i mam swój pancerzyk z łusek!nie taki kolec straszny,jak go malują!

a skorpion z blizniakiem?? pasuja..?

z koziorozcem jestem

wszystko, co piszecie o skorpionach,to święta prawda,jestem rybką i z moim chłopakiem skorpionem już trochę jestem,trzeba mieć wielką cierpliwość,wręcz anielską,kocham go bardzo,jest namiętny,uczuciowy,świetnie całuje,kocham jego przenikliwe spojrzenie,męski głos,ale kiedy się obrazi,jest o coś lub kogoś zazdrosny to kaplica,piekło na ziemi,potrafi zrobić mi awanturę na ulicy,jeśli spojrzę się na innego chłopaka,jest bezkomromisowy,zawzięty,uparty,zaborczy,w łóżku dla mnie trochę za gwałtowny,bywa,że gdy go nie ułagodzę,to nie ma gry wstępnej,a ja mam siniaki i pełno innych śladów,kocham go,ale czasem jestem zmęczona

a co myslicie o wodnik+byk ????????????????????????????????

To co to seks uprawiacie?

upppp

jest ktoras w zwiazku z bykiem (wodniczka) jak wam sie uklada czy wasz byk tez jest taki uparty i nie da sonie nic wytlumaczyc??

:O

W realu nie.

ja jestem skorpion, a moj facet byk. toczymy czasem zazarte boje ale w/g nas obydwojga bez klotni byloby nudno. z reszta po klotni nastepuje pogodzenie... a sex trwa do utraty sil

dla mnie nie a szans żebym się zakochała znowu w skorpionie!!! mam dość tych gadzin!!! jednego niedano rzuciłam!!!a tfu!!!