Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

wiem wiem, tez jestem ciekawa co mi powie jutro ale znowu z drugiej strony, tak fajnie jest jak sie nie jezdzi po lekarzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Welur a Ty kiedy bedziesz miala wyniki z cytologi? Ja dzisiaj robie inhalacje, oby pomoglo bo nie mam jak odbierac telefonow nawet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
Kochana wyniki cytologii dopiero po urlopie z racji tego ze ginka chciała zebym przyszła z wynikami do niej a ona ma urlop po mnie więc wizytę mam umówiona dopiero na 18 września ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
cvb a Ty sie kuruj kto to widział chorować w wakacje :P:P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
witam. tak czytam wasze wypowiedzi i serduszko mi sie kraje. My staramy sie o dzidziusia od stycznia br. bardzo pragniemy dziecka i na sama mysl o tym ze moge nigdy nie doswiadczyc cudu macierzyństwa odechciewa sie wszystkiego. Mialam robione badania z krwi dokladnie nie wiem o co w nich chodzi ale lekarz stwierdzil ze sa dobre, ostatnio byłam na usg tv również dobrze, stwiertdził że czas na badanie nasienia ale narazie wstrzymuje sie od rozmowy z narzeczonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może szkoda czasu czekać, najłatwiej przebadać faceta a potem można szukać problemu o ile faktycznie jakiś jest.. choć trudno rozmawiać na taki temat.. Pisałam to kiedyś, napiszę jeszcze raz, 7\8 cyki to niedługo, jeśli wstępne badania niczego nie wykazały to może tylko brak szczęścia i niepotrzebnie się martwisz. Wbrew obiegowej opinii nie tak łatwo jest zajść w ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cvb ostatnio panuje wirus zapalenia krtani, może nie obejść się bez lekarza, polecam inhalacje z soli, rumianku, tymianku lub szałwii lub płukanie gardła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
może praktycznie to nie długo ale idzie 7 miesiac i zaczynam sobie to troche dobierac do głowy. Moj ginekolog tez powiedzial ze jak sie nie planuje to wyjdzie od razu a jak sie planuje to niestety i tak tez czesto jest. Niestety martwie sie poniewaz moj partner pracuje przy wysokich temperaturach a słyszałam ze ma to duzy wpływ na żywotność plemników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inhalacje napewno zrobie, ale ta moja choroba nie jest z wirusów tylko "sprawilam sie" klimatyzacja na weselu w tamten weekend. Normalnie klima byla ustawiona na 17 stopni i czulam ze mi jest zimno. I tak przeszlam wszystkie etapy od goraczki, bolu gardla, kaszlu, kataru do chrypki :) Pasowaloby mi isc do lekarza ale narazie nie chce brac antybiotykow, a raczej nic innego mi nie przepisze. Narazie sprobuje domowych sposobow:) lala20 badanie nasienia napewno jest dla drugiej plci bardzo krepujace, ale ja mysle ze jak facet naprawde chce dziecka to bez problemu pojdzie. Czym jest ich wstyd i skrepowanie przy jednej wizycie w poradni do naszych comiesiecznych wizyt u gina? Moj maz byl i to dwa razy. Za drugim razem poszedl do specjalistycznej kliniki. Tam warunki naprawde byly dobre, osobny pokoj, filmy, gazety. Twoj narzeczony nie jest pierwszym ani ostatnim, ktory bedzie musial sie zbadac. A napisz jeszcze jakie badania krwi robilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzewczyny jade dzisiaj do tego gina. Juz widze jak mu rece opadna jak mnie zobaczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
cvb daj znać czy wiesz cos nowego po wizycie :) Mój ukochany zyje nadzieją ze w tym cyklu nam się udałlo a jelsi nie to chociaz w nastepnym bo wtedy ominęłoby go badanie nasienia :P chociaż i tak nie marudzi ze musi je zrobić aczkolwiek wiadomo ze wolałby tego uniknąć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha no wspolczuje mu. Ja mojemu powiedzialam ze ja za kazdym razem musze rozkladac nogi przed obcym facetem i jakos zyje:) Welur wiesz ze Ty mozesz z nim isc ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
cvb teraz sprawdzilam i moje badania dotyczyły tarczycy bo moj lekarz powiedzial ze ma to duży wpływ na planowanie dziecka i na sama ciaże. samo badanie to TSH i cos jeszcze ale lekarz napisal bardzo niewyraznie i nie jestem w stanie nic wiecej odczytac :( badania wyszły dobrze, zwiększył mi dawke ale dzidzi jak nie było tak nie ma. Co do partnera wiem ze rozmowa mnie nie ominie a dopoki on sie nie przebada to moj gin powiedzial ze nie bedzie mnie meczył badaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czego dawke Ci zwiekszyl? To masz problemy z tarczyca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
mam niedoczynność tarczycy i powiedzial ze skoro staramy sie o dziecko to musze przyjmowac wiekszą dawke w ciązy też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
czytalam na innych forach że tarczyca ma duzy wplyw na zajscie w ciaze,duzo dziewczyn wypowiadało sie ze gdy ich tarczyca zostala uregulowana to zaszły w ciaze. niestety moje leki tez pomogły badania mam w normie a dzidzi nie ma :( duzo czytałam również o ziołach ojca sroki i zastanawiam sie nad kupnem stosowała któraś z was? pomogły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
cvb w jakims sensie moge isc z nim ?? do tego pokoiku ?? czy ze na poczeklani mgoe byc ?:P lalka ja juz mam zakupione te zioła ale czekam na nowy cykl zeby zacząc je pić od 1-go dnia cyklu zgodnie z zaleceniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
a czy sa jakies przeciwskazania badz trzeba wykonac jakies badania zeby moc je pic? konsultowałas to z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Welur mozesz z nim isc do pokoju i go wspomoc:) Nie ma zadnych przeciwskazan. Ja tez te ziolka pilam bez konsultacji z lekarzem, to tak jakbys np pila melise. Nie wiem czy pomagaja na bezplodnosc, ale na organizm pewnie wplywaja. A wiesz welur? moj kalendarzyk zwariowal przez ta chorobe. Pisze ze na 54% bede miala pozytywny test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
za miesiac mam wizyte u gina wiec zapytam go o te ziółka. od dwóch miesiecy mam słabsze i krótsze krwawienia a wyczytałam że podczas ciazy tak sie zdarza, mam zawroty głowy i czesto mnie mdli. nie nastawiam sie bo chyba bardziej sobie to wszystko wmawiam niz tak jest. z kazdym miesiacem obiecuje sobie ze wrzuce na luz ale jak przychodzi @ to jest mega rozczarowanie. dziewczyny a nie myslalyscie o in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myslalam, ale szczerze mowiac raczej sie nie zdecyduje. Trudno, nie uda sie to bedziemy zyc tylko we dwojke. lala20 ale u Ciebie chyba za wczesnie na inv? Ja mysle ze najpierw musisz znales przyczyne niepowodzen, a pozniej myslec o dalszych rozwiazaniach. Staracie sie od stycznia to naprawde nie dlugo. A powiedz mi jeszcze, ile Ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
mam 20 lat. w tym przypadku akurat wiek dziala na moja korzysc, wiem ze jest za wczesnie ale jesli przez długi okres czasu (tj kilka lat) nic nie bedzie wychodzic i nie bedzie przeciwskazac na in vitro to pewnie sie zdecydujemy choc mam nadzieje że bedzie mi dane naturalnie zajść w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurde to ja jestem najstarsza z tego towarzystwa? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
ja juz spotkalam sie z krytyka ze strony kolezanki ze jestem młoda, jest za wczesnie że marnuje sobie młodosc. a właśnie ze nie mam u swego boku tego jedynego, w przyszłym roku sie pobieramy i z całego serca chcemy miec dziecko. zreszta twierdze im wczesniej tym lepiej zaczac sie leczyc. cvb a jak Twoje badania? co jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na ta chwile jest jeden jajowod nieczynny + niepekajace pecherzyki. Tylko ze ja mam 29 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym, to ja mysle ze kwestia dziecka nie jest uzalezniona od wieku tylko od dojrzalosci. Ja mam znajomych w swoim wieku co jeszcze o dojrzalosci nawet nie slyszeli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala20
nie wiem co powiedziec bo nie znam sie na tym :( ja swoja "przygode" z leczeniem dopiero rozpoczynam. Nie wiem czy jestes osobą wierzącą ale moze warto spróbowac modlitwy? My myslimy jechac do Lichenia i tam bede sie o to modlic. Niektórzy wierzą że to pomaga i ja tez w to wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
cvb jakoś sobie chyba nie wyobrażam go wspomóc chyba bym pękła ze smiechu hahahahahaha ja sie do tego nie nadaje wysle go tam samego a ja poczekam na koryatrzu :P kochana co do tych 54 % pozytywnego testu to nie chodzi o to ze na 54% zobaczysz na nim II kreski tylko o to ze jesli dzis byś go wykonała to na 54% byłby to wynik wiarygodny. Jutro te procenty Ci znowu wzrosną bo im później zrobi się test tym on jest bardziej wiarygodny i po terminie miesiączki wyskoczy Ci tam 100% wiarygodności testu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welur
dziewczyny a my wogóle nie myslimy o in vitro jak juz nam sie faktycznie nie uda przez kilka kolejnych lat to chcemy zaadoptować dzieciątko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×