Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Opymistyczny

Każdy dzień jest dokładnie taki sam

Polecane posty

Gość Opymistyczny
A najgorsze jest to, ze nie jestem ani brzydki, ani glupi, ani nudny, brakuje mi tylko pewnosci siebie, ale jak widac ta cecha jest waniejsza od wszystkiego innego :/ co mi z tego, ze jestem podobno ladny, inteligentny, mam poczucie humoru i jakies zainteresowania jak nie mam z kim sie soba dzielic ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Aktualnie mam juz dosyc wszystkiego " pogadaj z "a ja wygrywajacym życie" inaczej on i inne chłopaki forumowe rozważaja załozenie klubu będziecie sie dzielić swoimi przemysleniami nad okrutnie krzywdzącym Was losem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
optymistyczny>>nie przejmuj sie, częściej wychodź i przebywaj z ludźmi ja też się izolowałam, lecz potem troszkę znajomych poznałam najczęściej chodziłam na festyny...obecnie mieszkam daleko od rodzinnej miejscowości i też w tych stronach co mieszkam nie mam żadnych znajomych nigdzie też z nikim nie wychodzę, lecz nie popadał w dół....nie załamuję się...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ze niedlugo to sie odmieni," samo na pewno się nie odmieni :O "jakies zainteresowania jak nie mam..." jak ma się zainteresowania to można znaleźć innych o podobnych i pewnie na tej płaszczyźnie jest szansa na znajomość Anna78 no zobacz jaki to błąd można popełnić przez kabel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nefry, jak to? niemozliwe, ze tylko ja mam takie dobre serce ;-) :-) P.S. jakie masz sposoby na brak znajomych? tylko mnie nie dobijaj, i nie mów, ze kafe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dulusja
Tez tak mam, identycznie jak ty. Jeszcze w gimnazjum spotykalam sie ze znajomymi, organizowalismy imprezki. Po gimnazjm wszystko sie skonczylo, nie umiem nawiazywac znajomosci. W liceum tworzyly sie paczki z ludzmi ktorzy w ogole sie nie znali wczesniej, tworzyly sie przyjaznie, ludzie chodzili razem na imprezki, spotykali sie. A ja po szkole do domu, weekedy w domu. Liceum sie skonczylo, nie mam zadnych znajomych stamtad a inni spotykaja sie ze soba do teraz. Jestem na drugim roku studiow i moje zycie wyglada identycznie. Po zajeciach do domu, weekendy w domu :( Czuje ze marnuje zycie, mlodosc ale nie wiem jak to zmienic bo chyba sie juz do tego przyzwyczailam, poza tym i tak nie mam znajomych z ktorymi moglabym cos robic a samemu sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dulusja
Ja tez jestem ciekawa osoba, mam duzo zainteresowan, wiedze, jestem arakcyjna. Ale co z tego. Samemu to wszystko jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""jakies zainteresowania jak nie mam..." jak ma się zainteresowania to można znaleźć innych o podobnych i pewnie na tej płaszczyźnie jest szansa na znajomość" autorze, właśnie masz tutaj osobnika o bardzo podobnych zaintereowaniach, działaj! trzeba korzystać z życia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to, że dzień jest taki sam jak poprzedni nie przeszkadza mi wcale. Jeżeli przed zaśnięciem mogę stwierdzić, że dzień, który właśnie minął nie był mocno gorszy niż ten poprzedni to juz mogę uznać, że to był dobry dzień. Mogę mieć jedynie nadzieje, że kolejny utrzyma poziom tego, który właśnie minął. Niestety od pewnego czasu notuje tendencje zniżkową - każdy kolejny jest gorszy - i to mnie wkurza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W penym sensie Cie dobiję, bo spora część moich znajomych pochodzi z netu ale sa to znajomości przeniesione w real:D Dawniejsi znajomi.. hm.. nalezy opuscić milosiernie zasłone milczenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opymistyczny
No wlasnie myslalem, ze jak zmienie otoczenie to bedzie inaczej, ale niestety ciagle to samo. Ja nie uzalam sie nad soba czesto, ale momentami mam juz nie daje rady, jak pomysle o uciekajacym czasie. Jestem z tych, ktorzy wmawiaja sobie rozne rzeczy i pisza scenariusze, zanim cokolwiek sie wydarzy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast się się dołować, że każdy dzień jest taki sam ciesz się, że nie jest coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nalezy opuscić milosiernie zasłone milczenia" czy ja też mogę wykorzystać ten wiersz? ;-) tyle, ze ja nie narzekam, bo nudę znam tylko z definicji ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---> a ja wygrałem Ty pierwszy złamałeś prawo (nakaz nie zblizania się) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dzieciaczki (Brzydall, wygrywajacy i spólka) ależ Wy nic nie wiecie o życiu jeszcze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opymistyczny
Tyle, ze ja chce zeby kazdy dzien byl coraz lepszy, a nie zeby nie byl gorszy od poprzedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wygrałem życie>>no widzisz jakaś menda siedziała na kablu, która kazała ci pisać....:D żartowniś jesteś;) Optymistyczny>>>nie ma co sobie wmawiać i nie wywoływać wilka z lasu...jak będziesz chciał pogadać wieczorem to bardzo chętnie poświęcę dla ciebie troszkę czasu jeśli tylko chcesz, mnie też będzie miło z kimś pogadać wieczorem chociaż przez gg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ty pierwszy złamałeś prawo" tylko wpierw trzeba odebrać :P :P :P "on i inne chłopaki forumowe rozważaja załozenie klubu będziecie sie dzielić swoimi przemysleniami nad okrutnie krzywdzącym Was losem" ale on chyba nie pasuje... bo napisał, że jest przystojny 🖐️ a tak to wszyscy są brzydcy, niscy, chudzi albo wszystko na raz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle, ze ja chce zeby kazdy dzien byl coraz lepszy, a nie zeby nie byl gorszy od poprzedniego. Chcieć to sobie możesz. Nie ma tak dobrze, ciesz się z tego co masz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola, a bierz:D Ja nie narzekam na nude mimo że siedzewdomu bom chora juz nie wiem ile:O I nigdy nie narzekałam.Hmm Tylko dlaczego nie nrzekałam??O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alojza
Jejku takie z was lamagi zyciowe, ze nawet nie mozecie zobaczyc jakies oferty last minute, wyjazdy studenckie, ewentualnie jakies wyjazdy z parafii koscielnej? Na waszych uniwerkach gdzie uczeczeszczacie tez wisza chyba jakies ogloszenia? No tak ale lepiej jest pouzalac sie nad wlasnym losem niz wziasc tylek w troki i porozgladac sie. Nawet jesli zapiszecie sie sami to potem przy minimum dobrej woli na pewno poznalibyscie nowych ludzi. chyba ze wolicie sobie ponarzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opymistyczny
Sam nie wiem czym ja sie doluje, bo niczego mi nie brakuje :/ I to jest najgorsze. Nie ma tutaj jakiegos konkretnego defektu, ktory by mnie blokowal. Z natury jestem przebojowy, niespokojny, lubie robic z siebie debila ;P ale z drugiej strony takie poczucie odosobnienia, nieprzystosowania, samotnosci i izolacji. Nie wiem jak to jest mozliwe, ze trzymaja sie mnie takie skrajne uczucia. Tyle, ze te drugie maja wieksza moc i mnie paralizuja. Wiem, ze potrzebuje czegos co da mi kopa, podbije moja wartosc, pokaze, ze mam jakas przewage nad innmi, bo poki co to mam kompleks w stosunku do ludzi odwaniejszych ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> wygrywajacy skoro nie odebrałeś to wcześniej zostałeś oficjalnie przeze mnie poinformowany, na co mam świadków :-D to w regulaminie macie zakaz pzryjmowania do klubu przystojnych? ale przecież Wy tam sobie zaniżacie poczucie wartości i maltretujecie psychikę, wiec wyglad nie powinien mieć znaczenia :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opymistyczny
alojza - to nie chodzi tylko o zblizajace sie wakacje, tylko ogolnie o cale zycie. Anna78 - a dlaczego chcesz ze mna pogadac? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
optymistyczny>>więc ja ci daję taaakiegooo sooolidnego kopa w ( I ) -pe i mam nadzieję, ze dołować się nie będziesz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo sama czasami nie mam do kogo sie odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"siedziała na kablu," raczej u czytającego w głowie... i menda nazywa się: własna interpretacja :D "skoro nie odebrałeś to wcześniej zostałeś oficjalnie przeze mnie poinformowany" no to spadam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"lubie robic z siebie debila" -->wygrywajacy przeczytaj jeszcze te słowa autora, teraz chyba go przyjmiecie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×