Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosze odpoweidzcie

problem ciezarnej..prosze o rade!!

Polecane posty

Gość prosze odpoweidzcie

witajcie..prosze o rade dotyczace nie mnie ale mojej siostry,.... otorz wyladowala ona 7 dni temu w szpitalu...do tej pory nie wiadomo dlaczego juz tyle lezy..powiedzieli tylko ze dziecko ma zbyt duza glowke..(ale juz po badaniach niby wszystko ok)..a teraz zostawili ja zeby niby jak to nazwala zwiekszyc pojemnosc pecherzykow plucnych...ona jest w 34 tyg. ciazy wiec chyba skrocona szyjka nie jest czyms zadziwiajacym..dodam ze ani sie zle nie czula ani nie krwawila...po ostatniej wizycie u znajomej lekarki ta ja skierowalal do szpitala..czy miala ktoras z was podobny przypadek....bo cala rodzina zaczyna panikowac....z gory dziekuje za odpowiedz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za duza głowka moze byc objawem np wodoglowia. A jesli chodzi o plucka to moze wykryli ze są slabo rozwinięte. albo chcą wywolac poród. nie rozmawialscie z lekarzami o co chodzi? w 34 tc plucka dziecka nie są jeszcze w pelni rozwiniete i dlatego jesli takie dziecko ma sie przedwczesnie urodzic trzeba podawac mu leki... ale to tylko gdybanie bo tak naprawde to zupelnie nie wiem o co moze chodzic w przypadku twojej siostry i jej maluszka. Dlaczego nie zapytacie lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i skrócona szyjka Ciebie nie dziwi, ale w 34 tc może grozić przedwczesnym porodem. Płucka dziecka nie są jeszcze wystarczająco rozwinięte, więc nic dziwnego, że ją trzymają. W razie akcji porodowej podaje się dziecku leki, na rozwój pęcherzyków płucnych. 34 tydzień to jeszcze nie jest donoszona ciąża! A jeśli lekarz mówi, że z główką ok, to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywdy jej w szpitalu
nie zrobią.Nalezy zapytać sie lekarza przecież w końcu po coś oni są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobzre ze jest w szpitalu w razie porodu przedwczesnego jest na miejscu, ja gdybym nie poszla do szpitala to w dniu porodu bym pewnei nei zdazyla do neigo dotrzec :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze odpoweidzcie
no wlasnie pytamy sie non stop nawet ordynoator znajomy ..ale chyba zbyt duzo znajomych lekarzy mamy i zbyt wiele roznych infrmacji...polska sluzba zdrowia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze odpoweidzcie
myszcza...sliczny ten twoj TADEUSZEK..maly podrozniczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×