CO ZROBIC ZEBY ZAUWAZYL WE MNIE KOBIETE???

Juz prawie stracilam nadzieje.Nie sypiamy razem,moze raz w miesiacu,wogole sie nie stara,byle jemu z krzyza zeszlo,to chore majac 30 lat.Sluze wylacznie jako sprzataczka,choc gdy mu to mowie,odrazu wrzeszczy; ,,to nie sprzataj,kto ci karze??,, kucharka,jak nie ma podanego obiadu,to narzeka,jak podam na stol,to laskawie nie przyjdzie,bo gra na kompie,tylko wrzasnie chamsko,ze przyjdzie zaraz i mam sie odp....,za nic mi nie jest wdzieczny,niczego nie szanuje,mamy nowy dom,a ja place obcym facetom zeby karnisz zawiesili,i lozko skrecili bo od dostawy stalo w paczkach 3-mce.Wszystko by chcial-pod warunkiem ze nie on za to zaplaci,i nie on bedzie musial przy tym kiwnac palcem.Prawde mowiac moim marzeniem jest poznac kogos normalnego,dusze sie w tym toksycznym,beznadziejnym ukladzie i jednoczesnie nie wiem gdzie moglabym kogos spotkac,bo w tym wszystkim jedno jest smieszne ze trzyma mnie na lancuchu jak psa,i jest oblednie czujny

Tzn co zmienił się tak nagle?

Rozstalismy sie,w zeszlym roku,z powodu jego chamstwa i ogolnie mialam dosc takiego nonsensownego zwiazku.Chodzil za mna,przesladowal,wspieral,jednym slowem nie dawal spokoju,zaszczepil plan o wspolnym domu,wkoncu uwierzylam ze moze bedzie jakas zmiana,ze zrozumial,a on tylko odczekal ,poczul sie pewnie i tym razem ma juz zlew na wszystko,kompletnie nie robi nic co na co nie ma ochoty.zasady np.niepalenia w nowym domu,sa tylko do momentu gdy on chce zapalic,i bron Boze zwroc mu uwage ,to zacznie tak drzec morde,ze natychmiast pozalujesz ze sie odezwalas.ma zasade ktorej sie trzyma-kto glosniej wrzeszczy ten ma racje...

Uciekaj od niego najszybciej, jak się da. Im później na to się zdecydujesz, tym trudniej będzie Ci to zakończyć, a ktoś, kto tak się zachowuje, na pewno się nie zmieni, więc kiedyś nie wytrzymasz i pewnie go zostawisz. Z tego co piszesz, on w ogóle Cię nie szanuje, więc chyba nie warto tracić życia przy kimś takim. Raz już dałaś mu szansę i jej nie wykorzystał, jego strata.

po cholere ma "zauwazac w Tobie kobiete"? no zauwazy i co? zmieni sie cos poza seksem (byc moze)?