Czy związalibyście się z kobietą, której ojciec jest alkoholikiem?

Tzn. doprowadził się do porządku, jest w miarę normalny- wykształcony, przeciętny, nie jakiś obdarty menel. No ale jest alkoholikiem. Wiadomo. ??????

O co się obawiasz? Że Ona też będzie alkoholiczką? Czy tego, że to obciach mieć, hipotetycznie rzecz jasna, takiego teścia?

a co to za pytanie w ogole? a czy kobieta zwiazala by sie z toba gdyby np. twoj ojciec byl alkoholikiem.rodzicow sie nie wybiera rodzicow sie ma.dzieci nie odpowiadaja za ich bledy...

jestem kobietą pytam, bo na podobnym topiku dziewczyny od razu skreślają facetów, którzy mają takich ojców

mój ojciec jest alkoholikiem, nie pijakiem, alkoholikiem. jest po studiach, ma stałą pracę, rodzina generalnie tzw "inteligencka" :P mam zwichrowaną psychikę, to fakt i trzeba być mądrym i bardzo kochającym facetem żeby ze mną wytrzymać. ale wbrew obiegowym opiniom jestem kompletnie niepodatna na nałogi. wszystko zależy od człowieka i od tego, jaką ten człowiek ma świadomość problemu i co z tym robi. ale skreślanie kogoś na podstawie rodziny jest mało sensowne.

ale jednak jest powszechne:O