jak powiedzieć chłopakowi żeby się bardziej starał w łóżku?

jesesmy razem 5 lat. wczesniej nasz sex był bardzo dobry, robilismy to codziennie, nawet po kilka razy. a teraz ... ech. chyba rutyna wkroczyła bo kochamy sie raz na 2 tygodnie, może to nawet nie. w ogóle ja mam ochote dużo czesciej ale moj facet ... ja nie wiem, zanim on załapie, ze ja mam ochote to mi już sie odechciewa. siedzi non stop przed kompem i nawet nie robi na nim wrażenia, ze sobie przejde obok nago. - i nie jestem jakaś brzydka czy cos.... jak już się kochamy, to jest tak nudno, że po paru minutach sie odechciewa. ja nie wiem co sie z nim zrobilo.testosteronu ma za mało czy co?? kurcze mozna byc bardziej aktywnym w łozku, to nie jest tak ze tylko ja mam wokol niego skakac a on lezy na dupie caly czas.... co mam zrobic, jak mu powiedziec zeby w koncu cos zaczal robic ze soba :( nie chce takiego frajera w łozku... ;( wczoraj mu powiedzialam ze sobie kochanka znajde albo go rzuce bo nie chce miec takiego beznadziejnego seksu, ale nie zrobilo to na nim wrazenia:(

jak siedzi przed kompem i nie zwraca uwagi na nagą atrakcyjną kobietę to rzeczywiście problem- albo przyjedż do mnie na konsultacje ;D :D :D albo zacxznij go atakować seksualnością- mów wprost na co masz ochotę, ugryź go w kark gdy nie zwraca uwagi, napisz mu maila z fantazjami seksualnymi etc jeśli to nie pomoże (w co wątpię) to zagroź że nasz swoje potrzeby seksualne, jeśli ich nie zaspokoi to będziecie musieli poważnie porozmawiać nad innymi sposobami ich realizacji, na przyklad przyjazdem do mnie na konsultacje (oczywiście oziębłego chłopaka nie zabieraj ze sobą;););) ) :D

hehhe ale wiesz, to nie ja potrzebuje konsultacji tylko on ... ;)

Powiedz mu, że masz ochotę na długie, męczące lizanko z silnymi upławami gratis. Powinno zadziałać...

Boję się, że znudził się w Tobą, a w necie szuka następczyni, zmaist rozwiązać WASZ problem

tego nie mogę wiedzieć napewno, lepiej przyjedż;)

nie znudził sie mną. w necie czyta ciagle jakies pierdoly, jak nie o skokach spadochronowych to jakies durne teksty na joemonster itp

ale czymś się znudził... idźcie może na romantyczną kolację i pogadajcie... :(

wiecie, czasem mi sie juz odechciewa zaczynania jakiejkolwiek gry jak widze jak siedzi przed tym kompem. to jest strasznie irytujace. juz od roku proboje go bezskutecznie wyslac na silownie, kiedys byl tak ladnie zbudowany a teraz nic nie zostalo.... buu a mowia ze to laski przestaja dbac o siebie i sie starac jak znajda faceta...

no wlasnie pogadajcie...., ale jakich ja mam argumentow uzyc i slow zeby w konuc mu przemowiec do rozsadku??

tak serio to uważam że jeśli w związku jest jakiś problem to trzeba o nim w sposób jak najprostszy powiedzieć, wyważając słowa żeby go nie urazić poinformować że twoje libido jest większe i że potrzebujesz większego zainteresowania oraz częstszego seksu- zapytaj go czy z Twojej strony czegoś mu nie brakuje i poinformuj czego brakuje Tobie.

ha faceci wymiekaja sa leniwi na sex !!! zostaw go bo lepiej nie bedzie tylko gozej pisałam cos na ten temat albo zacnij sama sobi robic dobrze bo inaczej hormony cie rozwala trzymaj sie musimy sobie znalesc maczo

a może ją hormony już tak rozsadziły, że ma takie wielkie dupsko, że facio się na nią nie może patrzeć ;) :P :P

"i nie jestem jakaś brzydka czy cos.... " to moja droga to możemy my ocenić ha ah

Rozumiem,żeby kobiecie się tak czesto nie chciało...ale facetowi :) toche dziwne. Mój to by mogł codziennie się kochać. Niemal za każdym razem wymyśla coś nowego...

nie bede na takie kretynskie posty odpowiadac, wiem ze jestem atrakcyjna osoba i tyle w tym temacie.

no kiedys mu się chcialo bardzo czesto

Dajcie sobie po buzi lub do buzi i pożegnajcie się. Wasz związek sie wypalił i czas się rozstac!

Przestało mu się jednak chcieć, po tym jak poznał tą Zosię, która krąży po okolicznych śmitnikach i zbiera wśród odpadów, puste puchy po piwie.

latwo jest powiedziec ze sie wypalil i musimy sie rozstac. ale to nie wchodzi w gre. a moze lepiej powiedzcie czego mam nie mowic np tekst ze moj ex byl od niego lepszy w lozku (co nie jest w sumie prawda) jest dobry czy nie??? to nie chodzi o to ze on jest tak zupelnie beznadziejny, bo jak sie rozkreci to jest fajny, ale ja bym chciala zeby byl bardziej aktywny/wychodzil z inicjatywa/byl bardziej brutalny

Co do siedzenia przed kompem - odłączcie w domu internet... lub wprowadzcie zasadę ile czasu dziennie można korzystać z internetu... My w domu nie podłączyliśmy sobie celowo interentu... a nawet staramy się nie włączać naszych komputerów... naprawdę mamy więcej czasu dla siebie Z drugiej strony skoro jest takim fanem komputera zaproponuj mu grę \"IMPKA\" - powinna mu sie spodobać i tobie też

tekst że "były był lepszy" w rankingu postawiłbym tuż koło "spakowałam już twoje walizki" - ogólnie to kwestia czasu po jakim byście się rozstali;) Związek to nie odkurzacz czy komputer który wymienia się co oparę lat żeby odkurzyć okolicę;) związek to coś takiego że dostosowujesz się do kogoś i ten ktoś dostosowuje się do nas tak aby było nam dobrze przez kilkadziesiąt lat

fajna ta impka. wlasnie sciagam;) ja absolutnie nie chce z nim zrywac, dlatego szukam sposobu zeby cos zmienic/naprawic - zeby bylo tak jak 2-3lata temu...

jak wiadomo facet jest głową rodziny i to on decyduje jak będziecie spędzać czas;) ale kobieta jest szyją która powinna nakierować tą głowę we właściwe miejsce;) Nie rób wrzutów, nie krytykuj i nie porównuj z byłym!! Nie staraj się wywalczyć czegoś, lub kupić coś za coś, tylko przywołać miłe wspomnienia, fajny nastrój, informować go czego potrzebujesz i o czum marzysz, myślę że wystarczy się otworzyć ze swoimi potrzebami i wszystko da się dopasować. Powiedz mu że zamiast chodzić na fitnes można w sypialni spalić, tylko trzeba mocniejszą rozgrzewkę i więcej wysiłku włożyć;)

dzieki ciekawski faceciku za odpowiedzi:)

proszę bardzo, cała przyjemność po mojej stronie :) ale jakbyś się jednak zdecydowała na prywatne konsultacje...;)

Skoro trenowal to moze bral koksy , i sie po cyklu nie odblokowal . Zablokowane jaja nie produkuja testosteronu i facetowi spada libido , tez tak mialem . Zrobilem kolejny cykl sterydowy , odblokowalem sie porzadnie i teraz moja kobieta nie cierpi na brak seksu . Zapytaj go o to .

moim zdaniem facet po prostu znalazl sobie inną babke. lepiej na tym polu go sprawdz jeśli to nie to, to albo mu sie znudziłaś albo rzeczywiście jest chory

no wiem ze brał sterydy ale to było krotko i jak sie tylko poznalismy. przez jakis rok od czasu jak przestał w łózku bylo ok. ech chyba wolalabym zeby znowu brał;) nie ma żadnej babki, to jest najbardziej kochany facet pod słoncem i swiata poza mna nie widzi;)

Z zablokowaniem receptorow po cyklu sterydowym roznie bywa ;) Znam faceta ktory sie nie odblokowal (a cykl mial taki ze ciezko mi bylo uwierzyc ze jego organizm to wytrzymal) , i teraz bije testosteron (150ml tydzien) , bo na badaniach wyszlo ze jego organizm przestal tecia produkowac , tzn produkuje go ale w niewielkich ilosciach . Libido spadalo mu przez ponad rok czasu , az w koncu siegnelo dna . Testosteron kupuje legalnie na recepte od lekarza , w celach terpi . Niemozesz byc penwa czy to nie przez sterydy ;) Jezeli stracil zainteresowanie sexem , przybral na wadze (obrasta w sadelko) , traci owlosienie lonowe , zarasta na plecach , ramionach , barkach itd . to calkiem mozliwe ze ma problem z posterydowym zablokowaniem receptorow . W takim przypadku kolejny cykl i dobry odblok (czego nie polecam bo nie wiadomo jak jego organizm na to zareaguje) , albo lekarz i pomiar wysokosci testosteronu w organizmie ;) Za sterydy niech sie lepiej wiecej nie lapie bo najwidoczniej nie sa one dla niego :) Pozdrawiam .