Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zołzą będę i tyle

Dość płakania!!! Będę ZOŁZĄ!!!

Polecane posty

ja z kolei w ogóle nie ufam. w ogóle, nie ufam, nie wierzę (ale to ewidentnie wynika z DDA) - on wiedział, nigdy się nie skarżył na to itd. dopiero gdy mu zabrakło argumentów żeby się wybielić i to co w ostatnim czasie robił, to mi to wypomniał "bo ty nigdy nie wierzysz" :o dziś normalnie jestem tak nakręcona że gdyby był w pobliżu to na strzępy bym rozerwała (oglądałam Lejdis - może dlatego :D ) smutno, wszyscy znajomi sparowani, zajęci połówkami :( wrrrr.. poćwiczyłabym, ale prawie nic nie jadłam i łepek mi pęka przez to ciśnienie jutro idę biegać, nawet jak będzie padać to walę! moja psina uwielbia taplać się w błocie, przynajmniej ktoś będzie zadowolony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli kobietki jestesmy na etapie"Zmiekczę twoje serce":D ale nic z tego! Chyba warto byc oschlym. Dzis moj facet chyba po raz pierwszy od dluzszego czasu zobaczyl ze nie ma mnie w garsci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WE WILL
CZEGO SIE NIE ROBI Z MIŁOSCI, ZOŁZA NA POKAZ ,PODOBA MI SIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż to. ale faceci zawsze myslą, że wszystko jesto robione dla nich (to powyżej na pomarańczowo to facet, wnioskuję z innego topiku na którym się wypowiadał) spadam na dziś. nie mam siły funkcjonować.. mam nadzieję, że nie pozwolicie topikowi umrzeć śmiercią naturalną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jw
Cześć dziewczyny! Mogę się przyłączyć? Ja też próbuję od jakiegoś czasu wprowadzić zołzowatość do mojego charakteru, hehe:) Czasem się udaje, czasem nie... Ale motywuje mnie to, że to naprawdę działa! szkoda tylko, że nie zawsze mogę wytrzymać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poczyniłam to postanowienie też po przeczytaniu książki \"Dlaczego faceci kochają zołzy\":) Wiem wiem, też czułam, że to banały i podczas czytania sama się śmiałam, ale z drugiej strony wiele sytuacji dosłownie pokrywało się z tymi z mojego związku!:) Jesteśmy razem ponad 4 lata, od niedawna zaręczeni... Ale mimo tego, wiem, że wszystko może się jeszcze zdarzyć, zwłaszcza, że ostatnio nasze relacje są naprawdę coraz bardziej burzliwe :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Wczoraj nie napisałam- spędziliśmy dzień na rozmowie, wyjeździe, a wieczorem już nie miałam siły usiąść do komputera. W poprzednią noc późno zasnęłam. Dziś- wiele kosztuje mnie wprowadzenie planu \"będę zołzą\", ale wiem, że malutkimi kroczkami można to osiągnąć- w końcu nie od razu Rzym zbudowali. Wczorajszy wieczór- mój facet- po ras pierwszy od bardzo długiego czasu nie pil- grał na komputerze. Wiem, że to niewiele dla innych, ale wiele znaczy dla mnie. Znalazł sobie zajęcie, po prostu tak jak kiedyś, jak będzie dalej i jak z realizacją mojego planu- będę informować i postaram się częściej włączyć do dyskusji. A i i tam nową dziewczynę na tym forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! i takze witam nową osóbkę na tym topiku;) Zołza jest fajna ale tzreba duzo cwiczyc zeby to wyrobic u siebie. Przedwczoraj zrobilam tak jak mi radzilyscie i nie pisalam do niego , jakos wytrzymalam i zostalam zaskoczona kiedy o 8.30 dostalam od niego pierwszego smsa:D Ja wiem ze to dziala, tylko dlaczego tak trudno jest być ta zołzą:( Bywam zludzeniem---> to dobrze ze z nim porozmawialas. Zapytalas sie wprost czy chodzi o jego babcie? W sumie lepsze granie na komputerze niz picie z klegami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jw---> ksiazka moze jest banalna ale jest napisana takim jezykiem ze powinna trafic do kazdej kobiety. Tez sie smialam jak ja czytalam. Podoba mi sie to w niej ze ma wiele przykladow wziete z zycia i tez niektore pokrywaly sie z moimi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja :) ta książka jest napisana tak, żeby się dobrze sprzedać ;) podobnie jak Potęga podświadomości - ostatnio próbowałam przeczytać.. fajnie, że ktoś ją odbiera jako źródło porad na nowe życie, ale myślę, ze lepiej samemu sobie coś takiego wypracować niż czerpać z gotowca, bo wtedy naprawdę wypływa to z nas.. szczerze z nas, a nie \"bo tak trzeba/jest lepiej\" ;) ja się nie poddaję, w nocy na płaczliwe esy nie odpisywałam. biorę na przetrzymanie :D cieżko mi, bo tęsknota jest przykra, ale wiem, że jeśli znów odpuszczę, to za kilka tygodni znów będzie to samo... Złudzenie - z czemu Wy razem nie spędzacie wieczorów..? nie wiem, można robić razem cokolwiek - głupie tv czy dvd pooglądać.. dziwnie tak całkowicie obok siebie, to źle wróży.. nawet jesli znów będziesz dla niego podnóżkiem (wybacz za te słowa, ale wtedy Ty będziesz owym podnóżkiem od obsługiwania, gotowania i prania gaci, a od przyjemności będzie inna.. :( ) to i tak mu się znudzi w końcu.. mam taką koleżankę, przyjaciółkę z LO.. jej facet jest wg mnie mocno podobny do Twojego.. a ona się zaręczyła, za rok ślub i wszystko cacy.. udaje że jest ślepa, ale to nie wyjdzie na dłuższą metę.. nie wyjdzie, bo jemu się znudzi.. :o :( widzę, że coraz więcej Dziewczyn dołącza :) lepiej późno niż wcale, pamiętajcie :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrysia 556666444
mój obecny mówi do mnnie zołza a były cholera... wiec jednak cos w tym jest,jednak wiem ze obaj mnie kochaja..nawet ten były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksiązka może banalna ale dopiero po jej przeczytaniu zdalam sobie sprawe z pewnych spraw o ktorych nie mialam pojecia;) Lepiej zeby motywowala niz zeby byla rzucona gdzies w kat bez zadnych wyciagnietych wnioskow:) Zapraszam nasze kochane zołzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie troszkę przeraziło, że jest tylko kobiet, którym ta książka coś uzmysławia.. że naprawdę postępują jak przykłady z niej.. dla mnie osobiście SZOK.. ale masz racje, lepiej późno niż wcale zdać sobie z tego sprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie to nie na to forum, co teraz napiszę, ale mój mnie dziś naprawdę meeeeeeeega pozytywnie zaskoczył:-D Zrobił mi taaaaaką miłą niespodziankę, że siedzę przed kompem i buzia mi się cieszy, hehe Ale to tylko potwierdza to, że warto czasem ich olać;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego faceci kochają zołzy Żaden normalny facet nie kocha zołzy, chyba,że lubi być podnóżkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robię powolutku postępy, bardzo mało, ale zawsze to coś, zaczynam od drobiazgów, widzę, że mój facet kręci nosem... ale robi! Wczoraj mu powiedziałam, że związałam się z facetem, a nie dzieckiem, bo jakbym chciała mieć dziecko w domu to bym sobie je zrobiła. Nie chodziło tak jak myślałam o jego babcię, tylko o matkę... pomyliła się, ale rozmawiamy.... A ten czas spędzany u niego przed kompem mi nie przeszkadza, lepsze to niż picie. Na razie jest dobrze, mam nadzieję, że tak będzie dalej, byle by do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samanta---> Kiedyś spędzaliśmy, potrafiliśmy robić tak szalone rzeczy, że jak pomyślę o tym to buzia od razu mi się uśmiecha. Wydaje mi sie, że zagubiliśmy się gdzieś w rutynie życia, proza życia nas przytłoczyła, chociaż jesteśmy na to zbyt młodzi. Dziś wieczorem wybieramy się na pizze i COLĘ!!!! Napisałam specjalnie wielkimi literami:) Jak będzie to się okaże. Na niedzielę mamy zaplanowany obiad u jego babci. A bycie zołzą to także dbanie o siebie- dziś było solarium, w poniedziałek fryzjer i kosmetyczka- zołza musi być 100% kobietą! A ja chyba właśnie o tym zapomniałam:( Cieszę się, że trafiłam na ten topik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złudzenie - no właśnie.. trzeba to zmieniać, ale cały czas a nie raz w miesiącu.. i tu akurat wiem co piszę :( u mnie to wszystko padło już dawno temu - i znasz efekt.. a z dbaniem o sobie - KONIECZNIE! ale też koniecznie dbamy DLA SIEBIE! nie dla kogoś, dla otoczenia (no dobra, zawsze takie rzeczy robimy też dla otoczenia troszkę :P ), ale nie przesadzamy z chęcią przypodobania się ;) mamy wzbudzać lekką zazdrość (o ile wasi faceci w ogóle są zazdrosni, mój chyba nawet nie zna takiego pojęcia - ja mogłam robić co chciałam, z kim chciałam a jego to g** obchodziło. ktoś by powiedział, ze fajnie - cóż, dla mnie to było maxymalną olewką) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
Dziewczyny! moge sie przyłączyc? Powiem ze jestem w związku 2 lata i moj ukochany juz jest pwien ze bede z nim na zawsze... jak zrobic zeby sie o mnie starał jak kiedys bo ostatnio to juz nigdzie z domu nie wychodzimy gorzej niz małzństwo po 50 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samanta cześć! Najnowsza zołza- witam:) Miałam się kapać, ale lenia złapałam- to chyba dobrze:) A z dbaniem o siebie- to tylko dla siebie, żeby podobać się sobie. Myślę coraz bardziej pozytywnie:) A to chyba dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najnowsza zołza - świetnie CIę rozumiem. ŚWIETNIE u mnie skutkowały na trochę małe burze z piorunami :P ale ile można.. same nic nie zmieniemy, a zmusić do działania nikogo się nie da :( na każdego faceta trzeba wypracować indywidualny "sposób" :) pieprzone pewniaczki kurde 😡 😡 😡 jakby wszystko się wokół nich keciło 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najnowsza zołza
moge was o cos zapytac. pisałam juz o tym na forum ale ciągle mnie dręcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ta pewność u facetów jest najgorsza... a my kobiety zawsze sie martwimy, ze on odejdzie, znajdzie sobie ładniejszą, młodszą (to już później), mądrzejsza:) czas z tym skończyć!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak trzyma. Ja właśnie niedawno pokazałam mojemu byłemu ze nie bede na kazde jego skinienie. Wreszcie sie na to zdobylam i nie załuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×