Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już sama nie wiem

Czy ja przesadzam?

Polecane posty

Gość już sama nie wiem

Mój facet ma dla mnie mało czasu. Spotykamy sie raz w tygodniu. Po pierwsze dużo pracuje. To rozumiem. Praca to praca. Ale czasem jak ma wolne, woli spotkac sie ze swoimi znajomymi niż ze mna spedzac czas. Wiem, że spotkania ze znajomymi tez sa wazne. Ale dla mnie spotkania raz w tygodniu to za mało. Wkurza mnie to. Jak Wy byście sie zachowały? Tolerowałybyście to? Czy ja przesadzam zoszcząc sie o to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
raz w tygodniu dla mnie też byłoby za mało.A może razem zamieszkajcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
jesteśmy młoda parą więc na zamieszkanie jeszcze za wcześnie. Zreszta bałabym się że jak zamieszkamy to każdy będzie spedzac czas osobno. On ze swoimi znajomymi, ja po swojemu. No bo skoro teraz woli spotkania ze znajomymi, to sie to raczej nie zmieni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
jutro się spotkacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedobrze, moj facet lubi spedzac ze mna czas, wiele rzeczy razem robimy... wiec lepije z nim pogadaj szybko ze ci nie pasuje taki uklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
Elinka, ja już gadałam z nim o tym. On to rozumie (jak twierdzi), tłumaczy się pracą, że musi pomóc znajomym, obiecał że bedzie sie starał częściej, ale kiepsko mu to wychodzi. Wiem, że moge zerwac (skoro mi to nie pasuje) ale chce jeszcze dac nam szanse. Juz nie wiem jak z nim rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
griszka i wcale nie wiem czy sie jutro spotkamy bo sie jeszcze nie zdecydował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
a Ty nie możesz razem z nim pójść do znajomych,może coś wspólnie zaplanować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
na razie nie padła z jego strony propozycja bysmy razem poszli. to sa jego znajomi. Rozumiem że jak ma cos do załatwienia to nie mam się co pchać. Kiedyś nie mógł sie ze mną spotkac bo musiał odwiedzić koleżanke która jest chora.... czy to jest normalne? o chorych znajomych trzeba dbac ale dlaczego moim kosztem? pozwoliłybyście na to swoim facetom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
Widzisz,to raczej nie jest kwestia zakazów.On sam powinien CHCIEĆ spędzać czas z Tobą.Jak się kogoś kocha ,to przecież naturalne jest to,żeby spędzać razem wszystkie wolne chwile.A rozmawiałaś z nim,powiedz,że chciałabyś spędzać razem więcej czasu,że Ci go brakuje na co dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może on Cię nie lubi?:D Przesadzasz! Dlaczego miałby z Tobą spędzać więcej czasu? A co on jest Twoim facetem, czy co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
no własnie griszka. ja też wychodzę z takiego założenia że jak komus zalezy to chce sie spotykać. Chce przebywać z druga osoba jak najczęsciej. i czasem trzeba zrezygnowac ze znajomych albo sobie jakoś to tak zorganizować by mieć czas i na znajomych i dziewczyne.. Mówiłam mu już ze mi go brakuje, że potrzebuje więcej spotkań. Rozumie to, ale niewiele z tym robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
hahaha perse :D kurde, a mi tu wcale nie jest do smiechu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że nie jest Ci do śmiechu:-o ?Ale:D Tylko, że wszystkie robimy to samo: "bo On MÓWI, że: rozumie, postara się, zrobi, już nie będzie, zależy mu, się poprawi." I co z tego, że MÓWI? Jak komuś zależy to coś ROBI. Patrzcie trochę na to co te chłopy robią, bo to świadczy o człowieku, nie słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
a jak długo jesteście ze sobą?Po jakimś czasie ,po pierwszym zafascynowaniu sobą przychodzi czas wyciszenia i chęć odskoczni.Może to ten czas? Faceci są trochę inaczej skonstruowani.Jak tak swojego poobserwuję,to też na piwo lubi z kumplami wyskoczyć czy na bilard.Ale my to inna historia,bo razem mieszkamy,więc wspólne zakupy,sprzątanie,gotowanie,spanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
ech, no właśnie Perse. Jakby tu ktoś pisał tak o swoim facecie, napisałabym daj sobie z nim spokój. Ale trudniej samemu to zrobić. Wiem, że w końcu do tego dojdzie (jak się nic nie zmieni). Tylko wychodzę z założenia że zerwać mogę zawsze. Wolałabym z tym jeszcze poczekać bo będzie mi go brakowało. griszka my sie od niedawna spotykamy więc etap fascynacji powinien byc teraz. co byscie zrobiły gdyby rozmowy, prośby, groźby i inne nic nie dały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
sama wiem, że znajomi sa tez wazni i trzeba miec dla nich czas. Tylko na pierwszym miejscu powinna być przecież dziewczyna, potem koleżanki i koledzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, zerwać zawsze możesz!:D Pytanie tylko w jakim stanie wtedy będziesz?:) Koniecznie musi dojść do zdrady, żebyście sobie obrzydziły takich gówniarzy?:-o Bo to jakiś gówniarz jest, znajomych woli, no proszęęęę:D Zresztą ja nie mówię, żeby zrywać, tylko, że zachowuje się jakby Cię nie lubił:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszka
Ja bym go poobserwowała:co on robi jak razem jesteście,jak się zachowuje,czy mu na prawdę na Tobie zależy. Jednak powiem szczerze,że dla mnie raz w tygodniu to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
jak jesteśmy razem to jest dobrze. tylko jak wybiera znajomych zamiast mnie to zaczynam sie wkurzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wór na plemniki
a mój się ze mną spotyka raz na dwa, trzy tygodnie, bo po prostu nie ma czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
a dlaczego nie ma czasu? bo tyle pracuje czy też woli towarzystwo innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wór na plemniki
ma dużo koleżanek i im też lubi poświęcać czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsffssfsf
Czas lepiej spedzac z ludzmi, z ktorymi sie lepiej czuje. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem
ech, no własnie :( chyba mnie jednak nie lubi jak mówi perse ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może być też inna przyczyna. Niektórzy faceci tak mają, że jak juz sa z kimś, to traktują związek jako dany raz na zawsze. Inii (znajomi, koledzy z pracy) wymagają spotkań, podtrzymywania więzów, bo to naturalne środowisko, w którym sie przebywa i nie można sie odizolować. A ty? Będziesz czekać, w końcu gdzieś tam pójdziecie, coś zrobicie razem. Niedosyt u ciebie, tłumaczenie z jego strony "przyjdzie czas, kiedy będziemy mieć dla siebie więcej czasu". Niestety, raczej on tłumaczy siebie. Jeśli masz determinację, możesz próbować pójść z nim do tych jego znajomych, a potem zaaranżować parę spotkań z twoimi, albo poznać nowych ludzi wspólnie. Jak nie masz ochoty byc animatorką, zostaje terapia szokowa: albo9 więcej zainteresowania, albo kazde w swoją strone. Może się okazać, że facet odczuje ulgę takim postawieniem sprawy, a ty będziesz miała jasność intencji. Pewne jest jedno - samo się to nie rozwiąże. Założmy, że bylibyście nawet małżeństwem Podoba ci się czekanie z zegarkiem w ręku na męża, który wraca z imprezy ze swoimi znajomymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to wychodzcie razem do
jego i twoich znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×