Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fashionista

jak zachowuje sie prostytutka?

Polecane posty

Gość aagasdgeG232
pewnie rozchyla nogi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robi wszystko co jej powiesz
wiem bo sama jestem prostytutką i nie wstydzę sie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leczy hiva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jak facet idzie do prostytutki to chodzi o to ze bez problemu, za obopolna zgoda, moze traktowac kogos przedmiotowo? moze robic co chce nie musi sie zastanawaic nad tym czy jej jest dobrze czy ja boli czy ona ma z tego przyjemnosc wymaga i dostaje bez proszenia sie? seks bez tej calej otoczki z uczuc i zobowiazan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygoogluj
seks bez tej calej otoczki z uczuc i zobowiazan?' dokladnie, placisz i wymagasz, ona sie zgodzi albo nie (w 99,99 % sie zgadza ) zwykly biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra a jak facet prosi swoja dziewczyne zeby zachowywala sie ja prostytutka? to o co w tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmina
znalazłbyś sobie laske a nie interesował się kurwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelllkaa
to moze znaczyc ze chce zrealizowac swoje fantazje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimne palce
to ma sie zachowac jak profesjonalistka, chyba ze on ma jakas swoja wlasna 'definicje' prostytutki wiec skąd mozemy wiedziec co ma na mysli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fantazje... fantazje zeby kobieta zrobila to na co on ma ochote a on zeby mogl choc przez chwile miec ja gdzies? zalozmy ze wasz facet was o to prosi. co robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak profesjonalistka, czyli jak? skoro ona nie zajmuje sie seksem \"zawodowo\" wiec nie musi znac wszystkich \"sztuczek\". tu chodzi o nastawienie, podejscie, czy o sama technike?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimne palce
sluchaj, jezeli ten facet był w burdelu czy tez korzystal z usług prostytutki, to pewnie wlasnie to ma na mysli: wyruchac kogos i nie myslec za bardzo o nim (to nie takie szokujace, w wielu zwiakach takze malzenskich, w sypialni facet ma gdzies pragnienia czy odczucia swej partnerki, najwazniejsze by on doszedl i jest git) ale jezeli nie korzystal z usług prostytutki to pewnie jak 99% facetow mowiac 'zachowuj sie jak dziiwka" ma na mysli to, by kobieta ubrała sie dosyc wulgarnie, wyzywajaco sie wymalowala i paradowala przed nim i ogolnie by to ona poporowadzila cala 'akcje'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl i korzystal nie szokuje mnie to to byle przede mna wiec nie zastanawiam sie nad tym powiedzial ze chcialby zebym czasem byla jak dziwka. pomyslalam sobie ze ok, tylko nie wiem jak. stad moje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimne palce
to sie go zapytaj, powiedz ze w przeciwienstwie do niego ty nie bylas w burdelu i nie wiesz nawet co ma na mysli mowiac 'zachowuj sie jak prostytutka'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak pewnie bedzie najlepiej chociaz to troche niezrecznie dwie godziny z niego wyciagalam o tej dziwce. bal sie ze sie rozzloszcze albo bedzie mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test psp
tst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm....jak sie zachowuję? normalnie, o nic nie pyta rozkłada nogi i udaje ze jest fajnie. Ja uważam ze to jest substytut seksu, ale to moje osobiste zdanie. Inni uważają inaczej...ze mają to czego potrzebują bez zachodu....bez wydawania kasy i podchodów....ale to co mają jest namiastką tego co mogą mieć. Widać ich potrzeby są niezbyt wygórowane......no cóż każdy ma czego potrzebuje i na co ma ochotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co ja słyszałam, to prostytutki nie są zbyt rewelacyjne, to dla nich przymus więc nie wkładają w to entuzjazmu, czasami patrzą z obrzydzeniem, generalnie nie znam faceta któremu by się bardziej podobało chodzenie na dziwki niż własna dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież często przychodzi facet, stary i brzydki z brzuchem od piwa....i ktoś musi go obsłużyć. Ale panienki pocieszają się...ze same sobie wybierają....a co wtedy? Na kogo wypadnie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek- troche mi sie zrobilo przykro, bo wydawalo mi sie ze jest zadowolony. a wyszlo na to ze nie. :( zaden ze mnie wulkan seksu. boje sie ze jak bede udawac to to bedzie udawane, sztuczne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż...czuje osobiste obrzydzenie do tego rodzaju kobiet.....nic nie usprawiedliwia sprzedawania własnego ciała. Ja bynajmniej nie wyobrażam sobie by mógł mnie dotykać ktoś kto jest mi obcy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh głowa do góry, może mu chodziło o to, żebyś była w seksie bardziej odważna, żeby to on raz był tym, wokół którego się skacze... chłopy to dziwne pomysły mają, chcą żeby im świństwa mówić i sprośne rzeczy w trakcie, wiem że to większości się podoba i ich kręci, ale mnie wcale i dlatego nie robię takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margaritta- one sobie wybraly taki sposob na zycie. ich sprawa. a to ciezki kawalek chleba, bo klienci przychodza rozni. nie zaluje, ani nie tlumacze tych kobiet, ale tez nie oceniam. zastanawiam sie co facetow w nich kreci. czy to ze to tylko czysty biznes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulek- wlasnie o to chodzi, ze mnie sie wydawalo ze jestem odwazna. to nie jest seks po ciemku, pod kolderka. z tego co mamrotal wyszlo mi ze o nastawienie chodzi. czyli mam do tego podejsc jak do \"interesu\"? \"obsluzyc\" go, zapomniec o gre wstepnej przed i przytulanku po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewiengościu
MNne też to ciekawiło więc się wybrałem. Pirewszy raz spotkałem ładną dziewczynę, była bardzo miła ja dla niej zresztą też . W trakcie się całowaliśmy ( niektórzy twierdzą że to mit) a po dłu byliśmy przytuleni i rozmawialiśmy o życiu. A druga okazałała się wulgarna, chamska do tego stopnia że wybiła mi z głowy takie wizyty. Generalnie uświadomiła mi że to jest bagno. Długo się brzydziłem sobą że ją w ogóle dotykałem. Wniosek - nie radzę nikomu zadawać się z tymi paniami - są smutne i niestetyu często chorują Sex bez uczuć to pomyłka kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×