Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuza nieduza

Zrozumieć faceta...

Polecane posty

Gość Zuza nieduza

Takich tematów jak ten pewnie było już na kafe wiele. Zrozumienie faceta nie należy jednak do najprostszych rzeczy, więc może ktoś mi pomoże? Znamy się już do kilku miesięcy, a od ponad miesiąca kontakt stał się dość intensywny, także widujemy się kilka razy w tygodniu, czasem nawet codziennie, długo rozmawiamy, a oprócz tego codziennie spędzamy kilka godzin na gg wieczorem. Tyle, że nic się nie posuwa dalej... Tzn. są głębokie spojrzenia w oczy, niby przypadkowe dotknięcia itd. natomiast nie widzę z jego strony inicjatywy, przynajmniej na żywo. Na gadu to już zupełnie inna historia, bez ogródek rozmawiamy o wszystkim, łącznie z seksem i tym co lubimy. I teraz pojawia sie pytanie, czy ja sobie wkręcam film, czy on jest po prostu nieśmiały? Pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz...
internet osmiela czlowieka...ciezko powiedziec nie znajac go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
Sergiot dzięki za odpowiedź :) jeśli rzeczywiście jest nieśmiały, to jak go nieco ośmielić? Nie chcę być natarczywa, a szczerze powiem, że cała sytuacja zaczyna mnie już troszkę męczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz...
cale zycie czlowiek sie uczy... teraz bede sie na kazda kobitke rzucal juz na 1 randce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
mój eks po spotkaniach twierdził, ze chciał mnie pocałować. a powód do rozstania podał, że oboje jesteśmy tak samo nieśmiali i że żadno z nas nie zrobi pierwszego kroku. A jak się okazuje po 2-3 miesiącach po zerwaniu znalazł sobie kogoś w kim się zakochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
a spotkań było 9 (1 miesiąc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
coz..... tu nie chodzi o rzucanie się na pierwszej randce :P Po prostu on mi się niesamowicie podoba i mam wrażenie że jest jakaś chemia, a od ponad 2 tygodni wszystko stoi w martwym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może Ty wykonaj jakiś krok, sadzę że on nawet chciał by zrobić coś więcej ale najprawdopodobniej jest mało doświadczony i Ty będziesz musiała go uczyć co i jak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz...
moze to lepiej ze stoi...ta niepewnosc jutra...czy zrobi pierwsz krok...czy sie zdecyduje juz pocalowac... w sumie fajniejsze jest dazenie do celu niz osiagniecie go :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
sergiot Mało doświadczony to on chyba nie jest, bo jest ode mnie 10 lat starszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszykro
sory że ja tu tak wpadam nie w temacie, ale nie chciałam zakładać nowego topiku, otóż mam 17 lat ,a zakochał sie we mnie kolega mojego braciszka ,lat 9, pyta sie mnie czy mam chłopaka, czy chce z nim chodzić , jest bardzo fajny miły, gada mi że jestem ładniejsza od lasek na plaży , naprawde bardzo fajny, chce mu jakoś to wytłumaczyć ale nie ranić , nie wiem co mu powiedzieć, on ma lat 9 i pali , wiem że to patologia i zrobiłam mu wykład, i w momencie gdy spytał sie mnie czy chce z nim chodzić odpowiedziałam mu że jak rzuci palenie to porozmawiamy.. szkoda mi go, nie wiem co z tym fantem zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
b.możliwe, zgadzam się z powyższym zdaniem. Mój w ogóle nie miał dośw., ja niby miałam. czekał, zwracał uwagę. Jeśli Ci na nim zależy i masz odwagę, wykonaj pierwszy krok. Było już coś między Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz...
moze niech przerzuci sie na fajke...tyton ladniej pachnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
eksa Nic jeszcze nie było, ale jak już pisałam wyżej to raczej on jest dużo bardziej doświadczony niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O_o jak jest 10 lat starszy od Ciebie to albo jest naprawdę bardzo ale to bardzo nieśmiały albo po prostu to zwykła ciamajda taki Czesiu…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
Sergiot Na ciamajdę mi nie wygląda :P z rozmów wynika, że się sparzył dość porządnie kilka razy, więc chyba nie pozostaje mi nic innego jak uzbroić się w cierpliwość. Tyle, że ja strasznie niecierpliwa jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
a nie chcesz go ośmielic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dziewczyno... że tak powiem bierz sprawy w swoje ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz...
"z rozmów wynika, że się sparzył dość porządnie kilka razy," wierz mi ze to moze byc powod...jeden raz wystarczy a kilka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
eksa Nie chcę być za bardzo natarczywa, poza tym dość mocno mi na nim zależy, więc może niech to się potoczy jeszcze przez jakiś czas jego tempem? Jeśli za kilka tygodni dojdę do wniosku, że nic nie idzie do przodu, to wkroczę do akcji :) Chyba to będzie najlepsze rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksa
powodzenia eks stracił cierpliwość do mnie albo mu nie zależało skoro tak szybko kimś się zainteresował l choć gdy przejął inicjatywę ja uciekłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziób dziób
pamiętaj, że ten czas "podchodów" jest najbardizej emocjujacy ;) myślę że warto dac mu jakiś znak ze ni ejets on obojętny....ale nie sama się za wszytsko zabarać tylko rczej go sprowokować żeby zoribł ten krok dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
dziób dziób tyle że granica między daniem znaku i byciem natarczywą jest dość cienka, wydaje mi się że z mojej strony w ostatnim czasie dość dużo znaków dostał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
Kupilam sobie uchwyty zeby sie trzymac pyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz...
nie wiesz ze faceci sa slepi na takie znaki :P...a przynajmniej wiekszosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziób dziób
heh nie wiem dokładnie jak sytuacja wyglada ;) ja w kazdym bądx razie wolę jak facet zabiega o mnie ... hi a co ja gadam juz dwa lata jestem z moim kochaniem i ten okres przed wspominam z wilekim uśmiechem na twarzy te nasze podchody :P hi i oczywiście on zrobiłą ten największy krok. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
Kupilam sobie uchwyty zeby sie trzymac pyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
Podszywom dziękujemy :P coz.... zdaję sobie sprawę z tego że są ślepi, ale mam sobie na czole wytatuować, że mi się podoba? :P Przecież się na niego na razie nie rzucę :P cierpliwość będzie chyba jednak w tym przypadku wskazana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza nieduza
Jestem ruda bo mieszam głową bigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×