Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prawo Ohma

Schudnąć czy pozostać pulchną?

Polecane posty

Gość Prawo Ohma

A więc tak 🖐️ Obecnie ważę 68 i jestem pulchną osobą. Mam pućki na policzkach, sporą pupę i duży brzuszek. Jestem sama , nie mam mężczyzny. Zastanawiam się nad schudnieciem, ale nie wiem, czy ta wizja, że jak schudnę i bede laską i znajdę od razu kochającego faceta to prawda:( Jak myslicie, czy to , ze schudne odmieni choc troche moje zycie? Prosz o szczerość . Moze ktoras przezyla cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tak, bo sama kiedys mialam takie wizje. Ważyłam dobre 70 kilogramow i powiedzialam sobie dosć. Ale to bylo kilka lat tamu. Schudłam sporo, wyrobiłam ladne miesnie, ogolnie cala garderobe musialam zmienic bo tak zeszpulalam. I co mi po tym? Nie mam faceta a zakochuje sie w niewlasciwych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosznik podlaski
schudnąc. nie lubie pulchnych . śmierdzom tłuszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chce schudnac..ale nie dla facetów i tak mam ich na pęczki , a mam grubą dupe.Chce sie sobie podobać, źle sie czuje z obecną wagą. Jeśli chcesz chudnac dla facetów to i tak nic to nie zmieni, chociaz napewno bedziesz bardziej dowartościowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawo Ohma
Halo halo , prosze o wiecej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawo Ohma
A czemu jak chce schudnac dla facetow to nic to nie da? Nie zauwaza nawet że sie laska zrobiłam ? Dołujące to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grunt to sie dobie podobać, być niezależna nie szukającą na siłe faceta... takie kobiety sie podobają. Z innym podejściem zawsze bedziesz dla nich naiwną laską , której nikt nie potraktuje powaznie. Odchudzanie sie dla faceta to brak szacunku do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla odmiany
ja napiszę, że równiez ważę 68kg, mam faceta od 5 lat (mam 22 lata) mam powodzenie (kiedy wychodze do klubu, na mieście, w pracy) uważam się za osobę atrakcyjną i znajduję ku temu wyraz mimo wagi i pewnych niedoskonłości, także waga to żadna zasada, żaden wyznacznik, liczy się podejście do samego siebie i tyle ;) co nie znaczy, że nie warto dążyć do doskonałości, ja śmigam 3x w tygodniu na fitness np, praca nad sobą tez popłaca, powodzenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Schudnięcie może Ci pomóc. Ale równie dobrze, możesz mieć większe prawdopodobieństwo na znalezienie fajnego faceta teraz, przy obecnej wadze. Nie ma reguły. Zależy jak Ty czujesz się ze swoim ciałem. Jeśli je akceptujesz i masz w sobie seksapil, wszystko jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×