PORONIŁAM 2dni temu

mam takie pyt.. kolezanka dowiedziała się ze jest w ciązy.. było to szokeim dla całej rodziny.. jednak teraz w 2 miesiącu okazało się że nie wyczuwalne jest tętno dzidziusia.. dzis była u lekarza umowic się na zabieg ktory jest konieczny w takiej sytuacji:(( powiedzicie jak jej pomoc?? co zrobic???

jak pomóc?żadne słowa jej nie pomogą.każdy odczuwa to na swój sposób.ale ból po stracie ciąży jest duży.sam zabieg nie boli.

bo widzisz poóc to się chyba nie da, litość będzie drażnić a obojętność wkurwiać... chciałoby się rzec sama zapomni, ale też nie zapomni;/ najlepiej to chyba potrafić wymownie milczeć i być poprostu.

o i nasz koteeczek jest, a obstawiałam, że jak mąż przyjechał to zapomnisz o nas... :)

ja nawet pomimo tego ze mam dziecko o pierwszym poronieniu pamietam cały czas i to sie nie da zapomniec nawet jak idziesz do porodu pytaja sie ktora ciaza ktory porod,jak z dzieckiem idziesz do szpitala lezec to pytaja sie wiec jak wogole mozna zapomnieć o stracie ...............

kochana chmurko nigdy nie zapominam o was.akcurat jesteśmy u moich rodziców mąż prowadzi debate z moim tatem, mały z moim najmłodszym bratem gra w piłke na podwórku a ja korzystam u nich z kompa:))))

czas dla męża bedzie wieczorem.wiesz co wczoraj robiłam czytałam na forum przepis na córeczke:))))))))))))))))))))00

A IMIENIA MI NIE POWIEDZIAłAś W KOńCU!! I CO DA SIę ZROBIć CóRCIE? :)

mojego imienia? trzeba sie kochać 3 dni przed dniami płodnymi:)))

OOOOOOOOO to cofam swe oskarżenia :) doceniamy wysiłki żeby z nami być . pewno debatują o EURO? :)

nie twojego twoje kochana jak się domyślam w emailu jest :) dla córci wczorej mówiłaś że masz ładne imię.

nie mój mąż nie jest kibicem piłki nożnej.mój mąż jest żołnierzem zawodowym. :)) dla dziewczynki mam imie od dawna jak już byłam z michasiem w ciązy wybrałam EMILIA.

śliczne, mi się kojazy z mnostwem kwiatow kwintesencja piekna delikatnoscia ... itd, :) wojskowy... azdy ojciec kazdego mojego faceta byl wojskowym to chyba przeznaczenie...ze maz bedzie? hehe

a aaaaaaaaa i ta emilia z romantyzmem ... samo sie nasowa...

hehe za mundurem panny sznurem:)))) ciężkie jest życie u boku wojskowego,ale cóż wybrałam takie życie.przeżyłam już rozłąke z nim na 6 miesiecy kiedy był w iraku i stwierdzam ze już wiecej bym go nigdzie nie puściła.wystarczy ze w tyg go nie ma.ale juz za 3 tyg ma urlop i cały miesiąc jest tylko dla mnie i dla misia hurrraaaa. zawsze mi sie marzyło ze najpierw chciałabym mieć syna potem córke,bo zawsze o tym marzyłam,jestem najstrasza.i jak lekarz mi powiedział ze bedzie dziewczynka w 8 miesiacu załamałam sie bo nawet imienia nie miałam ale za tydzień sie okazało ze to pomyłka i jest upragniony syn....

nie wspomne ze już miałam wszystko dla chłopca i mówie kurde bedzie musiała nosić ubranka w samochodziki.:))))

ostatnio mi jakaś kobieta w pracy powiedziała ze nigdy nie bede miała dziewczynki bo mam takaą budowe,ale co ma budowa ciała do płci....moja mama urodziła dwie dziewczyny i dwóch chłopców....

heheh dałaby radę w tych ubrankach :) widzisz marzenia się spełniają :) koteczek ja bym chciala zeby juz dobrze bylo wiesz?

nie wiadomo to te kretynskie zabobony :) dobrze ze synus starszy ja mam dwoch braci starszych i chetnie z tego korzystam i zawsze mnie bronia i zawsze sa idealni faceci mojego zycia...

wiem co byś chciała.musisz być cierpliwa może akurat szczęscie czeka na ciebie za rogiem:)))) powiem ci coś mój mąż jest moim pierwszym chłopakiem razem jesteśmy 6 lat.do 19 roku życia gadałam ze zostane starą panną bo u nas w mieście nie mogłam poznać nikogo.koleżanka z klasy zerwała ze swoim chłopakiem i chciała go powyzywać przez smsy przez moją komórke a ze z tym chłopakiem akurat mój mąż mieszkał w internacie i mój napisał do mnie i tak z smsa so smsa zaczeliśmy pisać ze sobą.przez 6 miesięcy tylko smsowaliśmy ze sobą bo dzieliło nas 130 km.i w końcu spotkaliśmy sie na żywo i tak już został w moim życiu....

z bratem można po dyskotekach chodzić może sie pozna jakiegoś super kolege :))))) mój brat jeden ma 20 lat a drugi 14 lat.

jejuuuu jakie to fajnie romantyczne :) to spadam na mecz Kochana, trzymac kciuki za naszych, i jak bede szla to bede patrzec czy nie ma go za rogiem ...

to ja biore tego co ma 20 hehe. dokladnie tylko ze moi to straszni zazdrosnicy czesciej sie bili niby o mnie ale powodow nie bylo, a jeden z tych kolego to ten co kocham od zawsze i on tez i... oczywiscie za pieknie byc nie moze ;/

to trzymaj kciuki.....ja też potrzymam.....moze akurat go spotkasz...buziaki

ten co ma 20 lat to wysoki ma 195 vwzrostu

buzki do wieczorka to już chyba nie :) życzę miłego wieczorku z rodzinką. i do juterka :)

noto bardzo dobrze caly swiat by mi przyslonil hehe :) sadzac po siostrze to dobrze wychowany chlopak :)

pappa jutro bede po pracy. znowu mam na ranooooo

no bardzo porządny żeby nie zachwalać.chrzeny mojego synusia:)))

hehe to pozdrowienia dla brata i synusia bo meza boje sie pozdrawiac :) ja lece po szczescie moje papapa