Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość penelopa_c

brzydzi mnie PENIS _________________________

Polecane posty

Oj, też tak kiedyś miałam ;). Ale to chyba normalne... To obrzydzenie przechodzi w momencie, kiedy się pokocha chłopaka, kiedy cię "pociąga" itp... Wtedy nie możesz się doczekac, żeby go dotknąć, pocałować i mieć w sobie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_c
najpierw jest pozadanie potem milosc... jedank w moim przypadku narazie nie ma ani jednego ani drugiego :( zreszta to by bylo dziwne gdybym po 2 spotkaniach go kochala ponad zycie ;) polaczenie milosci z pozadaniem jest najlepsze dla zwiazku. No tak, zgadza sie milosc to akceptacja tej drugiej osoby. Jejku jakie to wszystko skomplikowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzięki Bogu że nigdy
ciebie nie spotkam, ajajajajajaj jak się ciesze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Wredniak_
Dokładnie. Masz rację. Według mnie najlepiej, jak wpierw jest pożądanie, a potem pojawia się miłość. Poza tym miłość cieżko określić, czy to ona, czy tylko zauroczenie. Dopiero po jakimś czasie, po sprawdzeniu faktów (wydarzeń, zachowań), można jakoś to ogarnąć. A pożądanie, czy jest, to się od razu czuje i wie. :) I zazwyczaj dziewczyna po dobrym seksie zakochuje się w facecie na zabój - szczególnie jak to jest ten jej pierwszy i jest to silne pożądanie. Czego i Tobie życzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_c
Dziękuję :) 🌼 mogę wiedzieć ile masz lat Wredniak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaaaa
Jak ja widzę lub czuję np. przez spodnie stojącego penisa mojego faceta to od razu mam ochotę się na niego nabić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Wredniak_
Oj, między 30 a 40. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_c
Wredniak - dzieki za rozmowe , mysle ze chociaz w malym stopniu mi pomogla. Narazie uciekam z forum. Pozdrawiam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też na początku nie kochałam swojego chłopaka, właściwie nie wiem, dlaczego zgodziłam się z nim być.... Mineły prawie dwa lata i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Z czasem pojawiła się i miłość, i pożądanie. I pełna akceptacja :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Wredniak_
Dzięki. :) Jakoś tak dzisiaj coś nieswój byłem - mało wredny znaczy się. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest taka prawda
jak mawiał kapitan Rykow/a przemawiał pięknie/ nie strasz baby chuujem , bo się nie przelęknie. Sprawdź dobrze Penelopo, może chłopem jesteś jak się chuuja boisz, i bredzisz już od tego dziewictwa, więc daj duupy i wyzdrowiejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydzą mnie dziewice
PENIS, stojący na baczność, przez trzy godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_c
Wredniak - no wlasnie, ten nick do Ciebie nie pasuje ;) heh aramanda - t.j. mowilam nie ma reguly na to kiedy sie zakochujemy. Jedni zakochuja sie po 2 dniach drudzy po 2 miesiacach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Wredniak_
penelopa_c - pasuje, pasuje. Naprawdę. I dobrze, że Ty o tym się nie przekonałaś (hi hi). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_c
widocznie mam dzisiaj szczescie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Wredniak_
I jak sama zauważyłaś, jeśli się "zakoch*jemy", to niewątpliwie ma to jakiś związek z "ch*jem". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_c
ha ha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydzą mnie dziewice
szczególnie penelopa_c , penis_c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa_c
teraz juz naprawde uciekam . Wpadne tu jutro ;) goodbye 🖐️ a kwiatek dla Wredniaka 🌼 :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 150kg-men
penis cie brzydzi ? to masz poważny życiowy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy aż tak trzeba było
szmacić siebie i męzczyznm, wystarczyło napisać po prostu, jestem LESBIJKĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannax
mam 18 lat, kilka związków za sobą, jeden dwuletni. po takim czasie to już chyba powinnam współżyć, ale nie mogę. poprostu brzydzą mnie kutasy, na filmach i te które widziałam w rzeczywistości też, mimo, że byłam zakochana koleś mi się podobał i t p. z całowaniem spoko, nie mam problemu, ale jeśli chodzi o zbliżenie to masakra. nienawidze robić dobrze ręką już nie mówiąc o lodzie (robiłam 2 razy i myślałam, że się zrzygam). nie pytam czy coś ze mną nietak bo sama doszłam do takiego wniosku tylko co mam ku*wa robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samira chandra
jak pokochasz faceta i facet Ciebie pokocha, będzie dla Ciebie czuły i wrażliwy to na pewno wszystko się zmieni. a zbliżenia nie musisz zaczynasz przecież od robienia facetowi laski- bez przesady :O niektóre kobiety tego w ogóle nie akceptują i nigdy tego nie robią a inne.. z czasem zaczynają to akceptować a nawet lubić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa ? doradzę ci co masz zrobić : Postaraj się jeżeli to możliwe o faceta starszego od ciebie doświadczonego mądrego by był bardzo czuły i cierpliwy . Nie będziesz świadoma kiedy będziesz szaleć za penisem i zbliżeniem .Miałem tak ze swoją dziewczyną , jestem starszy od niej o 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie obrzydzają wszystkie penisy świata, poza jednym- mojego ukochanego. Jak sie kogoś kocha to podoba Ci się w nim wszystko. Mnie np. od dziecinstwa odrzucał widok bosych stóp, miałam taką fobie, że jedyne co mogłam zaakceptować to malenkie stópki bobasów, a cała reszta ohydna, co gorsza jak ktos miał zaniedbane, brudne syry z czarnymi pazurami, zbierało mi sie na pawia... Ale stopy mojego męża mi nie przaszkadzaja i nawet moge je pomasowac, moze mnie nimi dotknąc w nocy i nic sie nie dzieje. Tak samo jest z penisem, tylko musisz byc pewna, ze to ten jedyny, a bedzie dobrze, no i musi cie pociągać fizycznie. Ja jak pomysle o tym, ze mialabym wziac do ust obcego faceta to tez mi niedobrze, wiec nie martw sie, wszystko z Toba OK, a nawet lepiej bo się szanujesz i nie zaliczasz wszystkiego wokół ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćC
A penelopa_c pewnie już się nieżle bzyka i robi super lody :) Mogłaby wpaść tutaj i się pochwalić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miecz1230
No niestety natura nas tak stworzyła że penis i pochwa to prawie jedność i nic na to nie poradzimy .Oczywiście piszę o dojrzałych kobietach i facetach . Bardzo młode dziewczyny raczej powinny trzymać się z daleka od penisów gdyż konsekwencje mogą być na całe życie. Lecz żadna kobieta jak i facet nie uniknie tego spotkania , musi to nastąpić gdyż jest to częścią naszego bytu . Jemy, smakujemy, myślimy , patrzymy , no i uprawiamy sex tak nas stworzono i nie mamy na to wpływu . No chyba że zrezygnujemy z seksu lecz jest to bardzo niebezpieczne , gdyż grozi to dewiacją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miecz1230 Co za debilski wywód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 letnia wciąż dziewica
A ja mam problem eh.. bo nic nie czuje podczas sexu. Bardzo wcześnie zaczęłam się masturbowac jako nastolatka, wręcz marzyłam o swoim pierwszym razie, i poczuć jak to jest ale nie chciałem robić tego z pierwszym lepszym tylko się zakochać. W końcu tak się stało zakochalam się ale zanim do czegokolwiek doszło uleglam zatruciu toksycznemu jakimiś substancjam doszło do podrażnienia mózgu i ze tak powiem zaburzeń czucia we własnym ciele, wszystko co odczuwam jest może na 5 % w porównaniu do kiedyś. Nie czuje nawet zwyklego przytulenia, poglaskania czy pocalunku sex też dla mnie jestem bo moje czucie tam jest jak u zwklego człowieka na pięcie. Z tego powodu nie wyobrażam sobie sexu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×