Jakie przykre// dolegliwości miałyscie w okresie połogu?

mnie bolało długo krocze i chyba osłabione w ogole miałam mięsnie w tamtych okolicach

nic nie mialyscie?

a ja za kazdym razem jak szłam kupe czulam sie jakbym miała rodzic

dokuczały mi strasznie hemoroidy nie mogłam siedzieć

nie mogłam się dotknąć. w toalecie jak szłam siku to ryczałam z bólu. kupy mi sie nie chciało.

a ja jak czuję, że musze zrobić nr 2 to lecę do kibla bo inaczej w gacie narobię, a nigdy przedtem mi się to nie zdarzało, dobrze, że mój czas to 5 ,6 rano hehe, poza tym czuję sie wspaniale :D

Fuuu to co piszecie to obrzydliwe, ja kocham moja muszelke i nigdy jej tak nie skrzywdze tak jak moje oczko nutellowe. Nie lubicie swojego ciala czy cos? Przeciez mozna cc to nie sredniowiecze, ze rodz sie 30 h i jeczy w nieboglosy

Straszne bole glowy:-o

modelko muszelek co ty gadasz o jakiej krzywdzie mówisz nie rozumiem. po to "ona" jest żeby dziecko wydać na świat.ciesze sie ze nie miałam cc bo bym nie czuła sie 100% kobieta. fizycznie czułam sie okropnie ale psychicznie super.

to będziesz 300 % kobietą

tydzień do pipy Ja rodziłam przez CC....sugerujesz że sposób rodzenia pokazuje w jakim procencie jestem kobietą?? To jest chore.

ja nie mialam zadnych dolegliwosci pologowych... swietnie sie czulam od razu... moglam chodzic i wszystko robic... godzine po porodzie poszlam sie wykapac... moje porody byly szybciutkie... z kolei wiem ze po cesarce tak szybko bym do siebie nie doszla a skad to wiem??? w 2006 roku mialam usuwany woreczek zolciowy laparoskopowo... nie moglam sie po tym podniesc przez 3 dni tak mnie bolalo a byly to tylko 3 male dziurki wiec po cesarce to bym sie chyba z miesiac nie podniosla... kobiety po cesarce naprawde bardziej sie mecza (moim zdaniem) od tych rodzacych sn ... mnie w sumie bolalo wszystko 2 godziny a taka kobiete po cesarce napewno duzo dluzej...

nie wiem czemu sie tak obrażacie przecież nie skrytykowałam kobiet po cc. napisałam tylko o sobie że czuję się 100% kobietą i nie obchodzi mnie jak wy się czujecie. każdy ma prawo czuć się dumnym z czegokolwiek. jak już kobieta napisze że rodziła naturalnie i jest dumna z tego że dała rade to od razu pojawiają się posty kobiet po cc, że jak tak można, że nie ma prawa być dumnym itd. a ja uważam że mam prawo czuć się 100% kobietą i wara wam od tego.

kobietypo cesarcebardziej sie mecza hahahaha. lezai nic nie robia

pojebana jesteś. jak nie chciałaś krzywdzić swojej cipy to trzeba było zostać dziewicą do końca życia :P