Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dolarek

atmosfera w pracy

Polecane posty

Gość dolarek

pisze ten temacik, bo chcialabym dowiedziec sie jaka jest u innych atmosfera w pracy. Ja pracuje w banku od niedawna i musze przyznac, ze nie jest najlepiej jesli chodzi o relacje miedzy pracownikami. Musze sie poskarzyc, ze czuje sie wykorzystywana przez innch pracownikow. Nie bardzo moge cos z tym zrobic, bo jako nowa osoba nie bede mogla liczyc na ich pomoc, wiec robie wszystko co mi karza, chociaz wiem, ze do mnie to nie nalezy! Najgorsze sa dziewczyny i to szczegolnie te ktore przyjechaly z malych wiosek do duzego miasta, udalo i m sie cos tam osiagnac a teraz wyzej sraja niz dupe maja!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atmosfera83+
kiedys pracowalam w biurze sama (bardzo mala firma) - brakowalo mi tego ze nie moglam sie do nikogo odezwac, ze ciagle sama. Czasami mialam chwilowy kontakt z dziewczyna z biura obok (bardzo mila dziewczyna) i zalowalam ze nie mam zadnej kolezanki w pracy. Teraz zaczelam prace w innej firmie gdzie jest o wiele wiecej pracownikow z ktorymi mam na codzien kontakt. I jestem przerazona jaka jest zawisc miedzy nimi (oczywiscie nie wszystkimi bo tez sa osoby mile), chamskie teksy, niemile sytuacje ktore ktos stwarza. Teraz widze jaka bylam naiwna myslac ze praca w duzym gronie osob jest swietna. A jakie sa u Was relacje w pracy miedzy kolegami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Ja pracuję w dosyć duzej agencji ochrony. Prowadzę biuro i większosc czasu siedzę tu sama.Mam kontakt z dwoma koordynatorami,którzy codziennie przyjezdzają do biura na jakąś godzinkę,dwie. Wtedy gadamy,śmiejemy się,ale zdarzają się tez tzw CICHE DNI hehe. Lubię swoją pracę,chociaż nie powiem,że bardzo sie tu nudzę,ale z drugiej strony mam czas na zrobienie tych rzeczy,których nie zrobiłabym w domu,no naukę. A wracając do pytania,to atmosfera w pracy OK :) Pozdrawiam i nie dajcie sie,trzeba znać swoją wartość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaaaaaa i jeszcze dodam,ze siedzibe mamy w innym miescie i nasza kadrowa to kobieta bez uczuc. Potrafi tak wkur... i zmieszac z błotem,że życ sie odechciewa. Także ogólem ok,ale jesli chodzi o kontakty z GÓRĄ,to nie należą do najmilszych.Ona tez jest z tych co wyżej srają niż d... mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atmosfera83+
dzidzia*** - ciesze sie ze masz taka mila atmosfere :) Jesli chodzi o kontakt z GORA to jest taki jeden pracownik ktory potrafi ochrzanic ze kartka lezy nie tak jak trzeba. I z tego co wiem to kazdego traktuje jak glupiego a sam uwaza sie za mega super inteligentnego boga. Facet potrafi wkurzyc ale poki co nim sie nie przejmuje. Bardziej zalezy mi na relacji z kolegami z ktorymi mam kontakt i z racji tego ze sa mniej wiecej w moim wieku oczekiwalabym ze sie dogadamy. A wiadomo ze jak mila atmosfera w pracy to i chetniej sie do niej wstaje rano :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie atmosfera jest OK. nie ma jakichś młodych wilków, którzy by cie zjedli w walce o awans czy lepsze wyniki, nie ma jakoś specjalnie złośliwych ludzi. No może z jednym wyjątkiem, ale tym sie akurat nie przejmuję:) Ja jestem całkiem świezym pracownikiem, bo w sumie dopiero miesiąc tu jestem, ale jakos od poczatku nawiązałam z wszystkimi dobre kontakty, kazdemu sie ładnie kłaniałam, za wszystko dziękowałam i usmiechałam się dużo:-D I jakos do tej pory nikt mnie nie wykorzystał, jeśli już to prosza czy bym coś dla nich mogła zrobić, jeśli będę miała czas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atmosfera83+
promienny usmiech, prosze, dziekuje, przepraszam - sa na u nas na porzadku dziennym ale widocznie to nie przesadza o tym czy czlowiek rzeczywiscie jest dobry i ma dobre zamiary wzgledem drugiego czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zgadza sie , chociaż ja mam taka zasadę: traktuj innych tak jak sam chciałbys byc traktowany;) Są ludzie których nigdy do końca nie poznasz i nie wyczujesz, ale trzeba sie na to uodpornić, inaczej człowiek osiwiałby przed 30 ką. Mnie osobiscie zawsze zrażało jeśli ktos na mnie warczał na dzień dobry.... Od warczenia mam psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×