czy związałabyś się z facetem który ma tradzik??

głupie pytanie facet to facet bo ma tradzik to już nie bardzo ? bzdura człowieka widzi sie sercem a nie oczami płytcy ludzie upupupupup

bo ja wiem... chyba jednak raczej nie

gdyby pomijając pryszcze dobrze wyglądał i był sympatyczny to co next ?

jest poza tym jest ok to czemu nie? lepszy taki z tradzikiem niz jakas cipa nieudacznik

No tak lepiej drania który cię nie szanuje wygląd owszem jest ważny ale bez przesady ,jak tak dziewczyny będziecie wybierać to nikt nie zostania wymagania jak dla księżniczki nie ma ludzi idealnych .

jesli ogolnie by mi sie podobal i mial fajny charakter to jasne ze tak! nie przeszkadzalo by mi to a poza tym tradziku nie ma sie przez cale zycie.

ja sie wlasnie spotykam z facetem, ktory ma tradzik... nie przeszkadza mi to :)

popieram wypowiedz kubka z kawa,wyglad to niewszystko. chociaz tez troche trzeba patrzyc,wyjdzie za maz dziewczyna za naprawde sympatycznego odpowiedzialnego mezczyzne a bedzie wstydzila sie z nim wyjsc.ale jezeli to jest zwykly naturalny tradzik to czemu nie wiele dziewczyn tez ma i to wcale nieznaczy ze maja byc singlami

zalezy jaki tradzik bo jak taki maly to jeszcze ok a jesli taki ze az blizny po nim beda chyba bym sobie odpuscil na twoim miejscu heh :-)

Nie wiem. Gdyby to myl maly tradzik i widac by bylo, ze facet o siebie dba to mysle, ze tak, ale gdyby to byly jakies wielkie krosty, bable to raczej bym czula obrzydzenie.

moj qmpel ma tradzik guzkowaty.cala twarz i gorna czesc plecow straszna,sa to takie wielkie guzy,podchodza krwia i ropa.maja kolor fioletowo czerwony,niema bialych "czubków" jak w normalnym tradziku ,tylko te guzki.niemoglabym sie z nim zwiazac miedzy innymi z powodu wygladu.chociaz niepatrze tylko na wyglad jak pisalam powyzej.ale sa dla mnie granice.

nie dziwie sie wam, bo sam sie soba brzydze z tym ze ja juz tradzika nie mam tylko gebe poorana bliznami ale dla tych niewtajemniczonych szczesliwcow co nie mieli do czynienia z syfami, to uprzejmie informuje, ze on nie bierze sie z braku higieny