ORGAZM!!help

nie wiem jak to inni widza ale odkrylem ze nasada penisa tj miejsce miedzy brzuchem a penisem moze grac duza role to jest to miejsce ktorym udeza sie w lechtaczke ....... silne pchniecia w okolo 2-3 sekundowym odstepie sa moja metoda ...... nie zawsze w jednakowym odstepie czasowym te pchniecia ...... patrze w oczy i kiedy widze zdziwienie w oczach... "uderzam" i znowu czekam troszeczke ale to jakos intuitywnie u mnie funkcjonuje ...... po paru minutach obracam panne na brzuch i wchodze z nia nie rozwierajac jej ud znaczy ...moje nogi na zewnatrz..... rownie czesto i silnie jak przodem ....pod koniec troszke szybciej..... aaa i jeszcze cos. wciskam twarz delikatnie w poduszke by spowodowac lekkie trudnosci w oddychaniu ..... oczywiscie niezbyt mocno tak zeby partnerka w razie potrzeby sama mogla skrecajac glowe zaczerpnac powietrza..... i juz u mnie to wystarcza by panna doszla ....

po prostu na 2forach podwojna hehe Nie mysl tyle tylko daj sie poniesc emocji fantazji, pewno 1 bedziesz miala w wieku 30 he albo wez se dojrzalego starszego kolesia co juz wie co i jak

34 letni facet mnie nie doprowadzil..to jak starszego mam wziazc?to ze mna jest raczej nie tak..

tu nie o wiek chodzi a o doswiadczenie ...badz dopasowanie ..... albo dostaniesz faceta ktory cos z toba potrafi zrobic albo musisz szukac kogos z duza fujarka ....... to taki uniwersalny sposobna rozbudzenie..... aten 34 letni tez nie wszystko musi najlepiej wiedziec..... moze trafilas na jakiegos zieloniutkiego .....

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3753117&start=0

nawet nie wiem czy dobrze udaje..skoro nigdy nie mialam..;)no ale..musze go jakos wkoncu osiagnac..chce znac ten stan

ponoc mało kobiet ma orgazm tak szybko w tak młodym wieku Duzo musi na to troszke poczekac Myśle ze zostaje ci poprostu pogadac z facetem i pocwiczyc Praktyka czyni mistrza Albo nie spotkalas jeszcze faceta ktory by cie zadowolil w ten sposob, albo moze za duzo otym myslisz i za bardzo tego pragniesz A to czego najbardziej pragniemy.............. no wiec wlasnie Pewno sie to stanie w nieoczekiwanym momencie i cie zaskoczy taki suprise!!!!!!!!!! hehe

tak jak myslalem prowokacja moderni......echhhhh

to nie jest prowokacja...poprostu chce zasiegnac opini nie tylko z jednego zrodla..

chyba pojde spac..

Ja sama się bez problemu doprowadzałam do orgazmu. Niedawno rozpoczęłam współżycie i nic... Wystarczyły 2 tygodnie intensywnej nauki :P i już za każdym razem mam :) ale tylko na jeźdźca... Z resztą mój facet o to bardzo dba i cieszy się jak dziecko kiedy mam orgazm :D:D:D

czekolada a jak ty sama sie doprowadzalaS?

proponuje ten adresik sexshop.com.pl tam kup sobie wibrator i przestań kadzić o tym że dojść nie możesz pierdolenie zawsze można tylko trzeba chcieć... rusz troszkę paluszkami, rączką lub weź złap coś co możesz włożyć między nogi i pchaj dotąd aż dojdziesz...

> Przykro mi ale musze byc szczery w tej sytuacji .. Jak tak jest to jestes prawdziwie oziebla .. Nie zawracaj facetom gitary albo znajdz sobie takiego ktory sie kobietami nie interesuje a chce miec rodzine ...

cytata mi nie wyszedl .. to bylo w nawiazaniu do twojego pierwszego postu , ze nawet samej ci sie nie chce ...

oziebla?hmm..nie..to nie to..tyle ze jezeli ja facetowi daje orgazm chcialabym tego samego..tyle ze orgazm u faceta to rzecz wrodzona a u kobiet nabyta

samej mi sie nie chce bo niecierpliwa chyba jestem..

niecierpliwa ? sorry ale to nie ma sensu w tym kontekscie ... jak cos ci sprawia przyjemnosc to to robisz...

robie..ale glownie chyba po to zeby wkoncu go osiagnac..moze powinnam zmienic nastawienie?

zreszta podczas sexu z partnerem mysle glownie o jego przyjemnoscia nie o swojej..tak jakbym tylko nauczyla sie dawac a nie brac

ja tez dlugo czekalam na orgazm... nawet podczas minetki nie umialam dojsc. myslalam ze wystarczy lezzec i facet wszystko za mnie zrobi. otoz nie u mnie to tak nie dziala. najlepszy orgazm mam kiedy on lize mi lechatczke delikatnie ale w konkretnym miejscu i jednoczesnie wklada mi 2 palce ale nimi nie rusza i lize. ja wtedy pulsacyjnie napinam miesnie pochwy i napręzam uda, tak ze az mi sie nogi prostują heheh.. wtedy kilka dosłownie takich napięć miesni i czuje jak ciepłeko spływa w dół i wtedy cialem trzepie

Robilam tak jak było już na innym topiku, kładłam coś pod siebie i ocierałam, tak w górę i w dół w rytmie jakim chciałam (ręką szybko się męczę :p). Na początku jak kochałam się z moim facetem, bolało - wiadomo pierwszy raz, później było lepiej, ale mimo wszystko czułam się zawiedziona, bo nie dochodziłam... Miałam nawet takie myśli - co wszyscy widzą w tym seksie, to nic szczególnego... :D Teraz zmieniam zdanie - jest wspaniale!! Musisz poznać reakcje swojego ciała, kiedy będziesz baaardzo pobudzona, usiądź na nim i ujeżdzaj, tak żebyś ocierała się o Niego łechtaczką i sama ustalaj rytm, ale nie myśl o tym zbyt intensywnie - to przeszkadza. Mój facet tak bardzo chciał, żebym miała orgazm, że powiedział: Kochanie, rób ze mną co chcesz :P i tak też zrobiłam :D Skoro Twój tak bardzo się stara, żeby Cię zaspokoić - w końcu się uda. Dodam, że nie jestem jakąś małolatą. Straciłam cnotę w wieku 24 lat, chociaż okazji miałam wiele, ale nie żałuję, że zrobiłam właśnie z Nim. Teraz mogę to robić non-stop :P:P:P A mój facet mówi, że jestem bogini sexu :D Nie wiem czy mówi prawdę, ale to mnie bardzo nakręca :D

moj tez mi mowi ze jestem cudowna lozku..tyle ze to on ma orgazm za orgazmem a ja udaje..

czekoladowa rozkosz - o jak ja bym chciała to robić tak jak Ty... a ja tego chyba nienawidzę ;(

dalej ciagniecie ta prowokejsznnn.....:o

Najlepiej bedzie jak przestaniesz udawać, bo facet, zachecony tym, ze jest ci dobrze, postępuje tak samo zamiast próbować dac ci przyjemność...

juz powiedzoialam to jest ludzi problem..a nie prowokacja...