Ile dac dziecku na zielone lekcje???

Jak w temacie....Ile dac dziecku, wyjazd na 3 dni klasa pierwsza i na co zwrócic szczegolną uwagę?? Proszę o pomoc doswiadczone mamusie.....

ciekawe czy ktos odpisze

szkoły podstawowej, gimnazjum czy liceum?

musi mieć na piwo i pamiątki :P

mi na zielone lekcje dawali jointy, ale to byly inne czasy :P

chyba zielona szkole :P

oczywiście SP .

A swoją drogą to widzę że humor dziś wszystkim dopisuje. Tylko że ja naprawdę mam z tym problem

trzeba zaopatrzyć dziecko w stroje terenowe bo myślę,że część zajęć będzie w terenie. Pieniędzy za dużo nie dawałabym ,żeby nie objadało się dziecko chipsami i kupowało litry coli.W końcu to zielona szkoła (czytaj:ekologiczna) Chyba dałabym 15-20 zł :)

Wyposażenie na wycieczkę: Nakrycie głowy, obuwie turystyczne, płaszcz przeciwdeszczowy, mały plecak na wędrówki, chusteczki higieniczne, ważna legitymacja uczniowska. Drugie śniadanie w dniu wyjazdu – kanapki bez pomidorów, ogórków, napoje niegazowane, nic czekoladowego i musującego. NIE DAWAĆ CHIPSÓW I COCA COLI !!! Jeśli dziecko źle znosi jazdę samochodem rano podać leki i dać dziecku zapas tych leków na powrót (za wiedzą wychowawcy). Jeśli dziecko na coś się leczy, ma uczulenia itp. - powiedzieć wychowawcy i dać mu rozpiskę jakie leki ma brać dziecko i kiedy. Lepiej nie dawać cennych rzeczy typu komórka, czy cyfrówka-dzieciak możę zgubić i będzie szkoda. Najlepiej porozmawiać z wychowawcą, on podpowie co jeszcze zrobić. Jeśli chodzi o kasę-najlepiej dać wychowawcy-niech wydziela dziecku (chodzi o to, żeby dziecko nie zgubiło pieniędzy oraz nie wydało wszystkiego pierwszego dnia na głupoty, bo potem będzie płacz, że nie nic mogło kupić w 2 i 3 dzień). Suma? Myślę, że 30-50 zł na dzień to i tak sporo.

no ale kawiarnia chyba nie wchodzi w grę w przypadku takich dzieci !! Może warto na zebraniu rodziców z nauczycielką wspólnie ustalić kwoty jakie rodzice dadzą dzieciom.W końcu one nie jadą tam aby kupować durnostojki ,przynajmniej nie tylko po to , bo wiadomo,że dzieci lubią kupować. Wszystko w rękach rodziców w jakim celu dzieci tam pojadą!

Aha-przydałoby się również jakieś dodatkowe ubranie na zmianę-dzieciak może zwymiotować na siebie w autobusie.

Uwieżcie że dziż była dyskusja między rodzicami kto ile daje, ale ile głow tyle zdań

rzeczywiście dobrze byłoby umówić się że rodzice dają pieniądze wychowawcy

Na zieloną szkołę warto dziecku zapakować: -wygodne obuwie sportowe (2 pary) - piżamę, kapcie, - ręczniki, pasta do zębów, szczoteczka, mydło - kurtka przeciwdeszczowa, - dodatkowe koszulki i spodnie, - blok rysunkowy i kredki - dobry humor :)

to tak 20 zł na dzień mu daj, czyli 60 łącznie, chyba starczy