Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZauroczonyOn

Pomóżcie mi, bo chyba mnie trafiło...

Polecane posty

Gość ZauroczonyOn

Wczoraj poznalem pewna dziewczyne na czacie. Ona zagadala, ja bylem na kamerce. Powiedziala, ze nie chce slodzic, ale mam niesamowite oczy. W ogole fajnie zaczelo sie gadac, ale nie bede oszukiwal, ze jesli ona sie pokaze to nie bedzie nic ciekawego. Ale wyslala pare zdjec i bylem doslownie w szoku. Dziewczyna z moich marzen, nie wiem jak to sie stalo, ale jest niema idealna, z wygladu przpomina moja wysniona dziewczyne. Pozniej zaczelismy gadac na gg. Przysiegam, ze z nikim nie gadalo mi sie tak dobrze od dawien dawna. Tak jabysmy sie znali od dawna, nie bylo nawet chwilki ciszy, rozmowa kwitla. I do tego moj typ poczuci humoru, wiec wiadomo, ze nie dalo sie nudzic ;) do tego okazalo sie, jestem na jej wymarzonych studiach ;) Jedynym problemem jest to, ze od miejsca mojego zamieszkania jest oddalona o 4 godziny jazdy autobusem, a od miejsca studiow to gdzies godzinka. Powiedzcie mi, co mam robic? Wczoraj nie moglem usnac, czuje lekkie motylki juz ;) myslalem, ze juz nigdy tego nie poczuje i to zaledwie po dni znajomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poswięć tę godzinkę na dojazd :) Albo się okaże, że to rzeczywiście ta :) Albo sie rozczarujesz i zyskasz spokój ducha. Nic nie tracisz :) Czymże jest godzina (no ok, dwie, licząc też powrót) w porównaniu z resztą życia?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
Wiem, wiem, ale jest pare ale: 1) Teraz bywam czesciej w domu, bo zajecia sie pokonczyly no i trzeba uczyc sie na sesje, bo trudne egzaminy przede mna :( 2) Nie chce byc nachalny, znamy sie dopiero dzien przeciez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kyyrene :-) Do autora Nie rozumiem znajomości z czatów ale jeżeli Cie tak trafiło to warto spróbowac przecież!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
Nic z tego nie będzie, ty masz swoje życie tu, ona tam. Za duża odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czat to zloooooo
Zauroczony a co studiujesz ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
No ja tam wchodze czasami, bo mi sie nudzi po prostu, nie szukam tam dziewczyny, nawet jestem przeciwny, bo wole poznac na zywo. Ale teraz sie boje, sam nie wiem co robic :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
Prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć rzeczywistość :) Zauroczony, jak bedziesz to przeciągać, to ten strach tylko wzrośnie..im szybciej skonfrontujesz swoje wyobrażenia z realnością, tym lepiej dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka czyli właśnie ja
OOOOOOOOOOOO! A ja poznałam swojego Miłościa :) na czacie, jesteśmy już dość długo razem, planujemy ślub... można znaleźć, tylko trzeba przesiać 1000 ziaren maku, by odnaleźć swoje ZIARENKO... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czat to zloooooo
Zauroczony.szczerze Ci napisze ze ludzie na czacie tworza swoj odmienny obraz od rzeczywistosci. Sa tacy jakimi by chcieli byc. Znam wielu ktorzy sie rozczarowali, zwiedli itp. i to nie ze wzgledu na wyglad lecz ze wzgledu na sposob zachowania, myslenia itp. Czat odbiega od rzeczywistosci bardzo daleko. Probuj jesli uwazasz ze warto ale nie wkrecaj sie od razu. Obserwuj i badz czujny a oszczedzisz sobie rozczarowania. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
Dopiero od wczoraj ja znam. Bedzimy sobie narazie pisac na gg. Jesli bedzie fajnie to moze uda sie spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tia....i bedziesz żyć marzeniami i wyobrażeniami...nic nie zastapi pogawędki na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czat to zloooooo
Zauroczony a jakie masz te oczka ze takie niesamowite sa? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość użekła mnie twoja histeeria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
No i dobra, niech bedzie, ze histeria :P Niebieskie mam i ciemne brwi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czat to zloooooo
wow...jestes juz moj ;P i jeszcze gdybys mial ze 190 cm wzrostu to juz by bylo bosko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
Mowie o ciemnych brwiach, bo mam wlosy ciemny blond :P Nie no, mam 10 cm mniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilqa
yhym....... fascynacja taka rozmową czesto sie zdarza ale czetso tez na zywo pojawia sie szarosc i nuda:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilqa
ja mam chlopaka (nie poznalam go na czacie takze nie pzredstawial mi sie taki jakim chcialby sie pokazac) i znam juz go pare lat......fakt faktem nie mozna byc pewnym zawsze wszystkiego w stu % jednak pewnikiem jest to ze mnie kocha, ze ja wreszcie prawdziwie kogos pokochalam po tylu nieudanych znajomosciach (czesto internetowych :P:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czat to zloooooo
oj szkoda..bo jakbym zalozyla szpilki to bylabym wyzsza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arlekinka
zauroczony..ja poznalam faceta przez net-on mieszkal z Hiszpanii, ja w Polsce i po paru miesiacach rozmowy postanowilismy sie spotkac...w Paryzu.. To byl najlepszy weekend mojego zycia a potem jeszcze ponad pol roku bylismy razem ( tylko jednak nie przeskoczylismy dystansu) Co chce przez to powiedziec..godzina autobusem to jest nic, cztery godziny tez nic..moze za wczesnie spotykac sie po pierwszej konfrontacji na necie.Porozmawiajcie tydzien, dwa i jezeli nadal bedzie to "cos" -spotkajcie sie.Nie codziennie jest ci dane spotkac kogos, kto cie tak zauroczy:)a moze to ta twoja "druga polwoka":)) Pozdrawiam i powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
A co, juz chcesz sie spotykac i do tego szpilki zakladac? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
No naprawde, ja juz myslalem, ze ze mna jest cos nie tak, bo do tej pory bylo mi wszystko jedno. Mialem jedna dziewczyne dosyc dawno, a potem juz sie o zadna nie staralem. Niby sa ladne dziewczyny np. na uczelni, ale nie na tyle, zeby mna wstrzasnac i zebym to ja sie staral :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czat to zloooooo
no ba szpilki , ponczochy , gorsecik.... i pejczyk ....hahaha :p lubisz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilqa
więc spotkaj się z nią, i przekonaj na wlasnej skorze czy to faktycznie prawdziwa milosc czy jedynie zauroczenie internetowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
Byloby ciekawie, nigdy nie probowalem :P ale prawda jest, ze podobaja mi sie mocniejsze klimaty :P pod warunkiem, ze nie tylko ja jestem torturowany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilqa
moj facet mieszka tez daelko 3 godziny jazdy ale spotykamy sie co week i jestesmy bardzo zwiazani emocjonalnie, duzo rozmawiamy wiec kilometry męcza ale to nie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilqa
a pozniej mozna juz ze soba zamieszkac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZauroczonyOn
Wiadomo, ze to nie jest teraz milosc :P zauroczylem sie nia po prostu :) rzadko spotykam dziewczyne tak podobna do mnie jesli chodzi chocby o poczucie humoru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×