Jak mam się powstrzymać przd jedzeniem słodyczy?

jak Wy sobie z tym radzicie?

załóż kaganiec :p

Nie dopuszczaj do spadku poziomu cukru, jedząc regularnie i 5 posiłków dziennie. Pewnie się głodzisz, a potem rzucasz na słodkie.

własnie sie nie głodze, niby jem normalnie a tak mnie ciągnie do słodyczy że nie wiem. teraz wypiłam kawe żeby mnie tak nie korciło

nie da się, to silniejsze od człowieka.

akurat kawa przyśpiesza przemianę materii, więc osiągniesz odwrotny skutek od zamierzonego tylko silna wola załóz sobie, że np. dziennie zjesz batonika x 1 i cukierka x 2 i tego się trzymaj nie zakładaj od razu, że w ogóle nic nie będziesz słodkiego jadła, tylko stopniuj "dawkowanie" słodyczy

to ie po tego 7 daysa:)

Pierwotnie apetyt na słodkie oznacza potrzebę dostarczenia witamin do organizmu. W naturze własciwie tylko owoce i warzywa mają słodki smak i one dostarczały witamin. Byc może masz zapotrzebowanie na jakieś witaminy. Zamiast słodyczy jedz warzywa np. marchewkę lub owoce. Podobno (bo sama nie próbowałam) tabletki z chromem zmniejszają ochotę na słodkie.

Jedzenie dużych ilości mięsa także zwiększa nasz apetyt na słodkie.

też od rana sie zastanawiam co zjeść - oczywiście słodkiego hehe.. ciężko jest sie powstrzymać - tylko silna wola. . ale kto ją ma?