Nie warto się starać o kobiety

lepiej brać te co akceptują nas odrazu, bez ceregieli...życie jest zbyt krótki by tracić je na princesski co "wymagają" by o nie powalczyć pfff

true

warto sie starac ,tylko tacy mezczyzni maja szanse.

jak powalczy kilka lat, to moze zwroce na niego uwage jestem ksiezniczka i wymagam odpowiedniego traktowania

a o facetow warto?

Dajcie sobie siana z tymi wymalowanymi lachonami z solarium

zaraz kilka lat,bez przesady-co za durny podszyw;/Ogolem facet ma sie starac bo ja tez sie staram.proste.I nie jestem zadna ksiezniczka tylko normalna dziolcha

Słuszna teza - tzw staranie sie nie ma sensu, bo jest jak proszenie sie o uczucia... Albo obie strony chcą tego od początku, albo wypad :P

Proszenie sie o uczucia to zgadzam sie ze bez sensu ale normalne staranie sie o dziewczyne jak sie z nia jest-to mialam na mysli.A nie olewanie itd.Bo to do niczego nie prowadzi.O to mi szlo.

jak sie niby starasz? zapraszasz go gdzieś, piszesz mu pierwsza smsy ? wyciągasz na spacery itd........dlaczego nie opłaca się starać ? znajdzcie mi faceta który po długim czasie nie usłyszał magicznego " bądzmy tylko przyjaciółmi dobrze " ?....te niby normalne to właśnie największe wymagania mają...

szkoda czasu i zachodu To gratuluje podejścia. To bierz sobie takie o które nie trzeba walczyc. Ciekawe czy to te , których oczekujesz

jesli nie widzialem, ze dziewczynie na mnie zalezy. Szkoda czasu. I smiesza mnie faceci, ktorzy traca na to czas. Niedawno byl watek, jak facet staral sie o laske bodajze 2 lata, a ona nawet na niego uwagi nie zwracala :D I pytal sie, czy ma sobie dac z nia spokoj, czy walczyc dalej :D

a wytłumaczccie mi zasadność tego starania się ? dlaczego nie można bez ? co to zmienia ? co to za satysfakcja wiedząc, że ktoś cię nie akceptował takiego jakim się jest i musiałeś powalczyć ?...( skuteczność teraz prawie zerowa).....

a,no to jak dziewczynie nie zalezy to rzeczywiscie nie trzeba sie starac.Ale jak zalezy to jak najbardziej

Cześć komiczne:-)

A ja znam ze swojego otoczenia dwa związki gdzie facet normalnie "wyłaził" sobie dziewczynę. A najlepsze jest to, że są to związki prawie idealne.

czarodziejka, bo Ty mówisz o czym innym niż autor, co innego łaszenie się Pańci do stóp, żeby raczyła zauważyć, a co innego dbanie o już istniejący związek :)

Starać się (dbać, szanować ) należy się każdej kobiecie, wiec panowie dbajcie o matki , żony , córki, koleżanki nawet szefowe ;P

\" Nie warto się starać o kobiety\"... ... bo jak się przegrało życie i jest się skrajnie beznadziejnym to i tak nie ma szans. Więc nie ma to najmniejszego sensu, bo i tak jak się zorientuje to ucieknie.

taka tam .... \"a o facetow warto? \" - Nie, kobiety nie są od tego, by się za kimś uganiać.

Nie warto wkładać wysiłku w przedsięwzięcie z góry skazane na porażkę

zależy, co się rozumie pod słowem "starac się". Według mnie to nie musi mieć żadnego związku z proszeniem się czy żebraniem o cokolwiek. Dla mnie to zupełnie naturalne, że facet, któremu sie kobieta podoba adoruje ją w różny sposób, a tym samym się o nią stara. To sie wiąże z róznymi rzeczami - bezpośrednio z tym, żeby ją oczywiście "zdobyć" dla siebie, ale pośrednio również z tym, żeby sprawić przyjamność sobie i jej, żeby nawiązać flirt ... Z wieloma przyjemnymi rzeczami, których nie będzie, jeśli facet oczekuje podania "na talerzu" Jeśli facet mi się podoba, to nie musi, a nawet nie ma okazji się przede mną gimnastykować jak małpa na drążku, bo ja po prostu "chłonę" ;) najdrobniejsze jego gesty, słowa, ale nigdy nie byłam i nie będę na "pstryk" żadnego faceta - to jest za mało, za bardzo zuboża te pierwsze relacje, spłyca to, co może być naprawdę fajne, a przede wszystkim nie daje równiez mnie okazji do "odbicia piłeczki" (bo jednak uważam, że facet powinien pewne rzeczy inicjować) ;)

A czy dziewczyna, ktorą sobie 'wywalczyliscie' nie smakuje bardziej? A tym samym bardziej ja sie ceni i basta

Taaa... Ty się będziesz starał dwa lata i ją zdobędziesz, a przyjdzie inny i odbierze Ci ją w miesiąc. Nie warto! Dawać to co w nas najlepsze najlepiej jest tym, które na to zasługują. Takich jest niestety mało.

Prawda taka,ze jak dziewczyna jest zainteresowana na 100% to nie bedzie zmuszac faceta do starania a nawet bedzie pomagac w rozwoju znajomosci,staraja sie tylko palanty bo nawet jak sie cos tam wystaraja to raczej uczuc od kobiety nie dostaną,pozna innego w ktorym sie zauroczy po 1 spotkaniu i popłyniesz:)