Do ślubu z aparatem na zębach?

Jak myślicie, można czy lepiej nie? W końcu głupio się bedzie uśmiechać.... a potem taka pamiątka na całe życie...

:O:O

NO TROCHE NIEDOBRZE

moja siostra szla do slubu z takim metalowym usmiechem i nikomu to nie przeszkadzalo!Nie byla w ciazy ,wiec mogla sie wstrzymac kilka miesiecy i pojsc do slubu ,z bialym usmiechem!Ale nie robila problemu,jej maz tez nie! Wygladala uroczo ,a na zdjeciach byla usmiechnieta i wyluzowana,bo zakladajac sobie taki aparat ,byla swiadoma,ze czeka ja dwa z takim usmiechem! A taki aparat ,to fajna sprawa i bizuteria! Moja siostra co wizyte zmieniala sobie kolor gumeczek na tych klamerkach ! :-) Wyluzuj sie! Chodzi o Twoj usmiech i zdrowie!

hmm...czyli zdania podzielone. No mi zdejmą ten aparat za 2 lata, nosze go od stycznia tego roku.

No to juz zabki jakos sie ladnie poukladaly,jesli byly mocno skrzywione.Wiec nie martw sie.Osobiscie uwazam,ze taki aparat jest seksi,moja siostra nalozyla go ,kiedy miala 29 lat,nigdy nie smiala sie tak swobodnie w nim ,jak wtedy kiedy go nie miala ( a zeby miala nasuniete mniej wiecej jak A.Warchulska,wiec jakiejs tragedii nie bylo) I powiem Ci,ze ja jej tego aparatu bardzo zazdroscilam ,ale moje zabki go nie potrzebowaly ,wiec...:-) Glowa do gory!

mam znajomych ktorzy nosza aparat i jakoś mi się to nie rzuca w oczy jestem przywyczajona. Z tą biżuterią no bez przesady...kolorowe gumki zależy jaki kto ma zawod. Ja oosbiście preferuje styl klasyczny (oczywiscie bez przesady nie pomykam w garsonce ;]) i nie pozowliłabym sobie na kolorowe gumki na aparacie...

a przepraszam co to jest "orginał"?

No dobra oryginał,dziewczynie sie tak napisalo. A gumki kolorowe mozna "nosic" i byc pracownikiem powaznej miedzynarodowej firmy i wlasnie chodzic w garsonkach!

orginał i oryginał to dwie poprawne formy

na zdjęciach wszystko Ci poprawią graficznie - jeśli sobie zażyczysz - wyczyszczą aparat i zrobią taki uśmiech że gwiazdki hollywood się schowają ;) pamiętam jak nosiłam swój i siedziałam na forach aparatowych - były śluby w aparatach i nic się nie działo :)

a skąd takie info, że wersja \"orginał\" jest poprawna? pytam serio, bo dotychczas wiedziałam tylko o \"oryginale\" :)

obydwa podane warianty są dopuszczalne. W starannej polszczyźnie wymawiamy , w języku potocznym dopuszczalny jest także wariant�.

a moze zaluz sobie biale gumki :) wtedy bardziej się to zleje z zębami i bedzie na zdjeciach mniej widoczne :)

załóż oczywiście miało być ;)

Ja również noszę aparat i ślub mam w sierpniu. Ortodonta mówi, że zdejmiemy aparat w lipcu, ale jest też możliwość zdjęcia aparatu na jeden dzień właśnie w takich przypadkach jak ślub - później ponownie nie musisz płacić za aparat - jedynie za jego nałożenie. Myślę, że to dobre rozwiązanie. Moja koleżanka w tamtym roku miała zdejmowany aparat na ślub. I poźniej po 3 dniach znowu założony. Teraz w tamtym miesiącu zdjała na stałe i ma prosciutkie zabki. Pozdrawiam

poprawna forma, niedługo będziecie pisać, że poszłem albo wziąść jest poprawne :o

można też wymienić zamki na kosmetyczne

Napisalam powyzej o uzywaniu formy oryginalne i orginalne.A jesli chodzi o forme "poszlem",to z bolem serca informuje,ze niestety zostala ona skonwencjonalizowana. Nie oznacza wcale ,ze uwazam ,ze jest ona ladna i...na miejcscu.Pozdrawiam.

to ciekawe, że uważasz iż kolorowe gumki są stoswne..Np moja koleżanka pracuje w banku jako ledwo kasjerka i ma tyle obostrzeń dotyczących wyglądu, że kolorowe gumki na aparacie też nby nie przeszły.POzatym wg dla doroslej oosby kolorowe gumki to wiocha;]

forma została skonwencjonalizowana? Czyli że co? Chyba nie wiesz za bardzo co to jest konwencja. Poczytaj sobie o poprawnych formach na stronie rady języka polskiego

Nie musze wierze profesorom z Uniwersytetu ,ktorzy mnie uczyli. Wiocha....Nie napisalam ,ze kolorowe sa stosowne ,podalam przyklad.Co firma ,to inne "zwyczaje".

co do aparatu to ja bym się ślubem nie przejmowała, zawsze można robić zdjęcia tak, żeby aparatu nie było widać ;) można wymienić zamki na kosmetyczne albo zdjąć aparat na kilka dni - ale tego nie polecam.

No ja akurat studiowałam filologię, więc interesuję się językiem :) i uważam, że to co piszesz mija się z prawdą i z przyjętymi obecnie normami.

Ja tez studiowalam filologie...Ups...I co teraz?:-)

tylko zdjęcia wychodzą do kitu. taki czarny uśmiech.;) ja bym się nie przejmowała. ps. nie piszcie bzdur. orginał to sobie można mówić, ale pisać należy ORYGINAŁ! http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2876

ups, to chyba nasz spór pozostanie nierozwiązany :D w sumie to i tak jest temat o aparacie ;)

o! :P

Otoz to ,kiedy pisalam ,ze obie formy sa dopuszczalne,mialam racje.Szkoda tylko,ze nie wypowiedzialam sie na temat pisowni. Spoko-----.dzieki za trzezwy umysl.:-)

No tak... W końcu o aparacie tu prawione mialo byc. Ale skontaktuje sie z moim Panem Profesorem od gramatyki ,zapytam,jak to jest i czego to On mnie uczył przez lata :-)