Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swdwdwd

szycie szyjki macicy po porodzie ktos miał?

Polecane posty

Gość swdwdwd

czy zawsze szyją jak popęką, czy tez moze lekarz?tam nacicna/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytammm
Przy porodzie na pewno nie popęka Ci szyjka. Jak już to zostanie naciete krocze. Jest to bardzo popularne w naszych szpitalach. Ułatwia przejście główki dziecka i zapobiega samoistnemu peknieciu. Ponoś jak samo pęknie to może się gorzej goić i przeważnie peka w kierunku odbytu, a to najgorszy kierunke z mozliwych. Zreszte dużo jest o tym w necie to sobie poczytaj jak chcesz jakichs konkretniejszych informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swdwdwd
ale moja znajoma miała napisane w karcie po porodzie szycie szyjki macicy i nacietego krocza, mimo ze miałą małe dziecko, ale ciezki porod, bo bez wod płodowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytammm niestety nie masz racji. czasem zdarza sie ze podczas porodu peka szyjka, ktora potem jest zszywana, nawet jesli nie ma naciecia krocza,wiekszosc szpitali wykonuje rewisje syzjki macicy, zeby sprawdzic czy ta nie popekala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lezalam na sali z dziewczyna ktorej peklo krocze.Przerabane miala:/ Oczywiscie byla bardzo pozszywana multum kroplowek co chwile po porodzie musiala miec robiona lewatywe a o siedzeniu nawet na jednym poldupku mogla pomarzyc:-o Ciesze sie ze mnie \"cieli\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pękła
szyjka i nacinali krocze, na szyjkę założyli chyba 2 szwy a na krocze nie wiem, jak to teraz wygląda to nie mam pojęcia, bo nie byłam u gina, chyba dość dobrze zrobili, bo nie czuję dyskomfortu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Mi też w trakcie porodu popękała szyjka a krocze nacinali.Po całej akcji porodowej miałam szycie. Po nacięciu było wszystko oki ale po szyciu szyjki została mi pętelka reszta szwów sie rozpuściła .Ta cholerna pętelka rujnowała mi współżycie ...strasznie kuło jakby ktoś w środku mnie igłą nakuwał :( Niestety pozostało czekać aż pętelka sama opuści moje wnętrze i około 3 miesiące po porodzie wysikałam ją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piecze_mnie_dupcia
Nie lepiej cesarki robić niż waginę kroić i potem zaszywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×