Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytający113

Czy związałybyście się z facetem który nie chce mieć dzieci?

Polecane posty

Gość pytający113

Tak lub nie i uzasadnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem.....
TAK bo sama nie chce mieć dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. bo mimo ze teraz nie chce prawdopodobnie za 10 lat bede chciala dzicko miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggg256
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfcdddfv
nie bo dla mnie to nie jest do konca normalne, ze facet nie chce miec dzieci. kazdy normalny dojrzaly zdrowy facet chce miec dziecko z ukochaną kobietą :) jak nie chce to chyba jeszcze nie dorosl, a dzieciaka nie chce tylko mezczyzne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiii
Tak bo sama niekoniecznie chce mieć dziecko, a poza tym zawsze można dziecko adoptować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thsrthr
Nie. Dziecko to biologiczna korzyść. Nie wyrzeknę się jej dla jakiegoś impotenta który nie umie przekazać swoich genów. Do by było ogromne marnotrastwo czasu i energii, wręcz życia, być z takim kimś, zwłaszcza że jestem na tyle inteligentna, uzdolniona, zdrowa, że warto aby moje geny zostały przekazane dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście!!! właśnie wróciłam z domu, jakiś bachor pruł trzy przysrtanki papę, na prawdę, zastanawiałam się czy kary fizyczne nie mają uzasadnienia, sama nie mogę w to teraz uwierzyć dzieci sa super fajne, ale znajomych na 5 minut, dorosli bystrzy ludzie mogą sobie dać radę bez dzieci - chyba, że kochasz kobietę, która chce mić dzieci, to inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fngcb
nie, bo pewnie bede chciala miec dzieci w przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila prawdy dla asiuuli
asiuula: jesteś głupia gąska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila prawdy dla asiuuli
NIE. Mężczyzna który nie chce mieć dzieci jest prawdopodobnie jakimś dewiantem, egoistą, wiecznym chłopczykiem skoncentrowanym wyłącznie na sobie, chcącym się całe życie tylko bawić i być dzieciakiem. A ja mam dziecko i pragnę poznać mężczyznę, z którym będę mniała jeszcze jedno dziecko. Macierzyństwo to dla mnie wielkie wyzwanie i ogromna odpowiedzialność, ale też spełnienie i przekroczenie własnego ego w miłości. Czyli coś bardzo waznego dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ponieważ wiem, że jest możliwe, że zmieni zdanie na temat dzieci. ;) Możliwe też, że ja zmienię zdanie i nie będę chciała mieć własnych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kreska: a co jeśli nie zmieni? To tak jak zakładanie: On przestanie pić, jak będę Go kochać. Albo: \"On się zmieni, jak się ze mną ożeni\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem bo też ich
nie chce mieć i nie jest to kwestia niedojrzałości, nigdy nie chciałam i chcieć nie będę, jedni mają taką potrzebę inni nie, trzeba być tolerancyjnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że tak
nie zamierzam zakładać rodziny czyli impotent wchodzi w grę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że tak
nie czuje potrzeby bycia matką i nie rozumiem osób które chcą mieć dzieci i potem czytamy o śmieci 2 latki która zmarła bo matka zostawiła w samochodzie na słońcu żenada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę mieć potomstwa
czyli taki facet były dla mnie jak znalazł, niestety los jest dla mnie perfidny i na razie trafiam tylko na takich co chca sie rozmnażać i to najlepije od razu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak chetnie
w koncu nie czułabym presji, że musze urodzić dziecko, bo tak trzeba moj ostatni facet bardzo chciał dziecka, po 8 latach zwiazku mnie przekonał, tzn zgodziłam się dla swietego spokoju, ale poroniłam tą ciążę. I z perspektywy czasu twierdze, ze to najlepsze co mogło się stać. Nie czuje potrzeby posiadania dziecka i nie bede jej udawać, żeby kogoś zaspokoić. Powiedziałam mu kilka dni po łyżeczowaniu, że wcale nie chce miec z nim dziecka nigdy. Najpierw myślał że to szok, uraz po stracie. Kiedy zobaczyl, ze mi nie przeszło, odszedł. KURDE LUDZIE USTALAJCIE TAKIE RZECZY NA POCZATKU. Nie wierzcie, że coś się zmieni. Bo mój mi najpierw mowil, ze mu to nie przeszkadza, że jak nie to nie, ze mu az tak nie zalezy. Bo pewnie po cichu myślał, że mnie "urobi" i że "zmienię zdanie". I mało brakowało, a wpakowałabym się w totalny koszmar - niechciane dziecko, byle tylko zatrzymać go przy sobie. Nie każdy chce mieć dzieci. Nie liczcie na to, że ktoś się na to zgodzi pod waszym wpływem, bo możecie go naprawdę skrzywdzić. Gdybym wiedziała 8 lat temu, kiedy mówił, że też nie chce mieć dzieci, że tylko kłamał, nie pakowałabym się w ten związek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE zwiazalabym sie
bo dla mnie mezczyzna, ktory nie chce miec potomka nie jest prawdziwym mezczyzna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak tak tak chetnie
Ty pierdolnieta babo, jak mozna sie cieszyc ze straconej ciazy, kurwa tyle kobiet chce miec dzieci a nie moze, w dupie sie durnej kurwie poprzewracalo, szkoda ze twoja matka cie poronila ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym wypadku nie mamy do czynienia z alkoholikiem [swoją drogą nigdy bym za takiego nie wyszła] ale z facetem, który nie chce mieć dzieci. Wśród grona moich znajomych był kiedyś jeden, który też twierdził, że nie chce mieć dzieci. Okazało się, że jeszcze przed ślubem z moją koleżanką jednak zdecydował się na dziecko i ojcem jest wręcz wymarzonym. Gusta się więc czasem zmieniają i w tej kwestii. ;) Moje tez się mogą zmienić, w myśl zasady - \"kobieta zmienna jest jak prąd...\" - i mogę nie chcieć mieć dziecka bo przerazi mnie np.konieczność jego wychowania albo wygoda własna. W końcu nie każda kobieta chce koniecznie mieć dzieci. Trudno mi teraz określić, co wybiorę w przyszłości bo przyszłość niepewna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie wszystko zmienia :) jak mialam 25 lat to tez nie chcialam miec dzieci i moj obecny maz wiedzial o tym. pobralismy sie a teraz jak minelo pare lat to oboje myslimy, ze chcielibysmy miec kiedys dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta ktora nie chce miec
dzieci jest pusta i bezwartosciowa. po co ona zyje, jaki jest tego sens? tylko ruchanko i imprezki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że tak
faceci niech sie nie wypowiadają, wkurza mnie takie coś ,chcą mieć dziecko do płodzenia są pierwsi a dzieckiem sie nie zajmią kurde :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×