Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytający113

Czy związałybyście się z facetem który nie chce mieć dzieci?

Polecane posty

Gość pewnie że tak
nie zajmą sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryłka
Tak- bo sama też nie chcę mieć dzieci. Tylko gdzie takiego faceta spotkać? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że tak
bo wcale że nie :P nie każda jedni mają poważniejszy lub mniej poważny argument ja nie potrafię zająć sie sobą a co dopiero dzieckiem nie mam instynktu macierzyńskiego i wiem że nie wychowam dziecka zdania nie zmienię nawet z czasem :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sllsllsllslsls
Jestem na tak. Nie mam i nie chcę mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie każdy musi mieć dzieci i nie każdy musi chcieć je mieć, nie ma to nic wspólnego z dojrzałością, egoizmem, itd. " Tak bo sama niekoniecznie chce mieć dziecko, a poza tym zawsze można dziecko adoptować" jeśli facet NIE CHCE mieć dziecka biologicznego, tym bardziej nie będzie chciał adoptowanego!! poza tym adopcja to nie jest prosta sprawa i raczej nie można jej traktować jak "wyjścia awaryjnego". "bo dla mnie mezczyzna, ktory nie chce miec potomka nie jest prawdziwym mezczyzna" a ten, co chce, to PRAWDZIWY? choćby chuj złamany, sadysta, narkoman, czy inny taki, ale PRAWDZIWY, bo chce się rozmnażać? mój ex bardzo chciał. problem w tym, ze ja nie mogę urodzić. ale on chciał i już, więc zrobił na boku panience. czyli jest PRAWDZIWYM mężczyzną?? buahahahahahaha "co za szmaty nei chca miec dzieci, w takim razie powiedzcie mi, po co jestescie, co?" czyli jeśli ktoś nie ma dzieci (bo nie chce, bo nie może) to już ścierwo i do śmietnika? eutanazja? bo po co istnieje? GRATULACJE :-o ludzie zmieniają zdanie, ale jeśli ktoś deklaruje, że NIE CHCE, nie można mieć nadziei, że zmieni zdanie zgodnie z naszym widzimisię, niestety, taki lajf. a jeśli chodzi o mnie... nie mogę mieć dzieci, więc wolałabym faceta, który nie chce ich mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie chcę mieć dzieci...a jestem mężatką...nie każda kobieta czuje potrzebę macierzyństwa i nie każda kobieta posiada instynkt macierzyński...ja nie chcę dzieci bo ich nie lubię i nie czuje potrzeby żeby mieć dziecko a nie urodzę tylko dlatego \'\'że tak po ślubie wypada\'\'...mi i mężowi tak jest dobrze i to jest najważniejsze a co myślą inni mamy gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to obrażanie i te obelgi.. Ja akurat przyjęłam stanowisko, ze nie zwiążę się z kims kto nie chce miec dzieci i mam swoje powody. Tym niemnije odrzucaja mnie te obraźliwe wulgaryzmy. Bo drogie Pani, macierzyństwo nie musi być szczytem marzen i sensem życia, wyluzujcie troszkę, ok? Dla mnie macierzyństwo ma sens, jeśli spotkam mężczyznę którego będę kochać. W innym wypadku - też potrafię nadać sens swojemu życiu, niekoniecznie tylko \"imprezki i ruchanie\" oraz \"macierzyństwo\" są na świecie dla kobiety. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie dziewczyny macie racje, niech ta ktora chce ma dzieci a ta ktora nie czuje takiej potrzeby niech nie rodzi, ile jest teraz dzieci ktore maja rodzicow ale oni nie poswiecaja mu tyle uwagi ile powinni, miec dziecko tylko po to bo tak wypada, aldo dziadkowie chceiliby miec wnuka mija sie z celem, nie sztuka urodzic dzieck, sztuka jest wychowac je na porzadnego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający113
Ciekawa dyskusja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajwueiuhp
TAK!!! Co za dzieciaki się tu wypowiadają... Od kiedy to posiadanie dzieci świadczy o dojrzałości? Czyli wspaniałe kobiety takie jak Ewa Foley, Mariah Peterson czy nawet nasza może już nie tak wspaniała, ale wykszałtałcona Kazimiera Szczuka są niedojrzałe, bo nie mają dzieci????????? :o Do wszystkich które tak myślą: wygrzebcie się z tych pieluch i pójdźcie się przemyć, może ochłoniecie. O prostackich komentarzach niektórych facetów nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, bo już dziecko mam i na pewno nie chcę mieć więcej. Z drugiej strony, właśnie..skoro nie chce mieć dzieci, to raczej nie bedzie chciał pod dachem mieć dziecka cudzego...ale z drugiej strony, mlody niedługo dorośnie i (mam nadzieję) pójdzie na tak zwane swoje... Hmm, w sumie ciekawe, jak sie nad tym zastanowić... Najlepszy bylby taki, ktory po prostu nie lubi MAŁYCH dzieci, a przeciwko nastolatkom nic nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie kurwica strzela jak to czytam czyli to zle gdy ktos chce byc dzieckiem i ciagle sie bawic?! wiec to egoizm?! a kto tu jest egoistka skoro chce przede wszystkim spelnic swoje matczyne zachcianki. kazdy z nas jest egoista i niech zyje jak mu wygodniej. stare zasrane baby tego nigdy nie ogarna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek7poczta.fm
No to jestem w szoku. Nie sądziłem, że w naszym ciemnogrodzie, są kobiety, ktore potrafią przeciwstawić się "presji rodziny lub kościoła" i potrafią same decydowac o swoim życiu. Gratuluję! Ja też nie chcę mieć dzieci i cała nadzieja w tym, że sa również takie kobiety-może kiedyś taką spotkam, bo na razie, to jakoś nie udaje się. Nie mam ma nic przeciwko dzieciom, czy macierzyństwu, ale każdy powinien robić, jak uważa, a nie zgadzać się na coś tylko w wyniku nacisków otoczenia. Czyli jest szansa, że spotkam kobietę, która myli podobnie jak ja:) W odpowiedzi na niektóre nawiedzone komentarze-impotentem nie jestem, jak również nie mam potrzeby romnażania się za wszelką cenę. Trochę toleracji. Większym egoizmem niż niechęć do potomstwa jest zmuszanie innych, by myśleli tak samo, jak Wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek7poczta.fm
No to jestem w szoku. Nie sądziłem, że w naszym ciemnogrodzie, są kobiety, ktore potrafią przeciwstawić się "presji rodziny lub kościoła" i potrafią same decydowac o swoim życiu. Gratuluję! Ja też nie chcę mieć dzieci i cała nadzieja w tym, że sa również takie kobiety-może kiedyś taką spotkam, bo na razie, to jakoś nie udaje się. Nie mam ma nic przeciwko dzieciom, czy macierzyństwu, ale każdy powinien robić, jak uważa, a nie zgadzać się na coś tylko w wyniku nacisków otoczenia. Czyli jest szansa, że spotkam kobietę, która myśli podobnie jak ja:) W odpowiedzi na niektóre nawiedzone komentarze-impotentem nie jestem, jak również nie mam potrzeby romnażania się za wszelką cenę. Trochę toleracji. Większym egoizmem niż niechęć do potomstwa jest zmuszanie innych, by myśleli tak samo, jak Wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i chwała za tę swiadomość
najgorsze, co mozna zrobić...to sprowadzić na swiat niechciane dziecko- kiedy świadomie wiemy i czujemy, ze nie i koniec. Brawo, popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumanka2
Tak, bo sama nie chce dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba tak
bo coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze ich nie chcę mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iksowata
NIE-bo chcę mieć dzieci :) Oczywiście nie teraz ale kiedyś w przyszłości...za lat 10, 12... ale na pewno kiedyś :) Jakby facet nie chciałm to bye bye ...Nie musimy tego ustalać w końcu od razu, jak tu ktoś sugerował, przecież w tym wieku co ja[20 lat] nie pytam się na dziendobry chłopaka czy planuje dzieci w przyszłości, ale gdyby po paru latach wyszło cos takiego albo jakbym miała z takim już planować wspolne zycie-czytaj:ślub, to rzuciałbym go bez wahania. I dzieci dla mnie nie są sensem życia jak niektórzy sugerują w tym topiku, są jego częścią, coś co nada życiu kolory i radośc :) tzn wg mnie nada...jak inni na to patrzą-ich sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dziecko to biologiczna korzyść. Nie wyrzeknę się jej dla jakiegoś impotenta który nie umie przekazać swoich genów. " Ciekawe co jest jak byś odczuła"biologiczną korzyść" w postaci śmierci przy porodzie:O? Widze że wielu osobników tutaj ma nie po kolei z makówką co takie brednie wypisuje:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek7777
Chciałbym poznać kobietę, która pragnie fajnego, szczęsliwego, namiętnego związku, ale nie chce mieć dzieci...:) Czy znajdzie się chętna? Mam dość poznawania nowych kobiet, które, jedyne co potrafią, to zachwycać się dziećmi i marzyć o pieluchach-nie mam nic przeciwko, ale nie chcę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. bo pragnę dzieci, pragnę byc wspaniałą mamą i miec wspanialego męża- ojca moich przynajmniej 2 dzieci. chce dac lepsze dzieciństwo moim potomkom niż ja mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek7777
Biorąc pod uwagę brak reakcji na moją propozycję poznania z kobietą, która nie chce mieć dzieci, można dojść do wniosku, ze jednak nie ma takich kobiet. Ale co z tymi, które tutaj sie wypowiadają? Nagle zniknęly?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaz
Nie zwiazałabym się, gdyż chciałabym mieć choć 2 dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za glupote sie placi
Nie mam dzieci, nie chcę i nie zechcę (już za stara jestem, żeby mi się odmieniło). Mam faceta, który podziela mój pogląd, więc oboje jesteśmy zadowoleni. Poza moją Siostrą, na którą rodzice przenieśli parcie na wnuki - wnuk jest, ale jej macierzyństwo niezbyt służy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek7777
Do Energiczna Trzydziestolatka. I co? Napisałem do Ciebie maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, bo chciałabym miec dziecko ale gdyby się okazało, ze mężczyzna, którego kocham nie może miec dzieci, to nie zostawiłabym go z tego powodu w żadnym wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×