Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to tak bardzo boliii

mąż gra na moich uczuciach-chodzi o dziecko!!!

Polecane posty

Gość to tak bardzo boliii

bardzo pragne meic dziecko maz nie byl przekonany wreszcie sie zastanowil i uznal,ze mozemy sie starac no i zaczelismy... w srodku cyklu przestal chcec sie kochac a po kilku dniach wyciagnelam od niego,ze jednak nie chce jeszcze teraz dziecka moze za kilka m-cy sie zaczniemy starac zawalil mi sie swiat bo pragne miec dzidziusia, myslalam,ze on tez a w czasie staran sie rozmyslil!!! co mam teraz zrobic?😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawaic dlaczego nie chche dziecka, dlugo jestescie po slubie, po ile macie lat? moze chce sie nacieszyc Toba, spokojem, potemm juz tego nie bedzie mial przez bardzooo długi czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochasz męża jako meża, czy jako ojca swoich przyszłych dzieci? co ustalaliście przed ślubem? jak znam życie, założyłaś a priori, że on chce mieć dzieci. trudno, jest twoim mężem, ale ma prawo do decyzji. nic nie zrobisz. chyba ze zaliczysz kontrolowaną wpadkę. ryzyk -fizyk. ale rozumiem, co czujesz. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak bardzo boliii
w sumie to on tez chcial ale mial zawsze jakies bzdurne powody rozumiem,ze boi sie nieznanego i jak to w ogole bedzie ale w koncu dal nadzieje zaczelismy starania, zaczelam brac folik kupilam test do szufladki a teraz rece mi opadly bo on doszedl do wniosku,ze ma inne priorytety prawko, samochod,zmienic prace i narazie nie chce dziecka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak bardzo boliii
to poco rozbudzal moje nadzieje? wiedzial,ze tego bardzo pragne i czekam az sie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź do lekarza poproś o opakowanie pigułek najtańszych na rynku. Pokaż mężowi że stosujesz antykoncepcję więc on nie musi :) i za parę tygodni trrrrach będzie maleństwo, które będzie CAŁY WASZYM ŚWIATEM. :) Oczywiście nie bierz tego poważnie, tak napisałam dla najbardziej zdesperowanej na świecie :) Powiem tak...nie męcz go. Im bardziej naciskasz tym on bardziej się oddala, a po co. daj mu na wstrzymanie...może się boi odpowiedzialności, a może sie boi że odejdzie na 2 plan. czsem najlepszą metodą jest metoda szokowa...czyli postawienie przed faktem dokonanym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po ile macie lat? bo chyba jestescie bardzo młodzi, moze on w ogole niedorosł do małzenstwa skoro tak ciagle zmienia zdanie, przeciez prawko nie przeszkadza w ojcostwie a wrecz motywuje, dziwny tez Twoj maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak bardzo boliii
nie bede naciskala bo nie chce zeby dziecko bylo wymuszone! ale przykro mi strasznie,ze jest taki niestaly, ze dalej woli sie zachowywac jak chlopaczek z podworka niz maz i ojciec mowil,ze od czasu do czasu bedziemy sie kochac bez zabezp. i najwyzej bedzie co bedzie:( jasne najlepiej isc na latwizne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak bardzo boliii
lilia po 22,23lat niby mamy czas ale naprawde czuje potrzebe macierzynstwa mamy gdzie mieszkac, mamy prace, mamy co jesc... a on ciagle ma jakies ALE... nawet juz zaczal podczas staran mowic o imionach potencjalnego dzidziusia i w ogole i nagle czar prysł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mysle ze top nie zalezy tylko od wieku ja mam chlopaka w podobnym wieku do ciebie i jakos chce dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22-23 lata, to bardzo, bardzo niewiele daj mu trochę czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak bardzo boliii
ciagle mowi"chce wam WSZYSTKO zapewnic" ja mowie,ze dziecko bedzie dla nas całym swiatem i do szczescia oprocz podstawowych rzeczy nic nie trzeba nie oczekuje zadnych gor, cudow ani nic takiego chce poprostu szczescia wiem,ze jak bym zaszla kochal by je moze i mocniej niz mnie... jak by sie pojawilo przenosil by gory ale tych najwazniejszych decyzji w zyciu nie umie podjac bo wiecznie czuje jakies ryzyko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak bardzo boliii
nie-ja nie przesadzaj bardzo bardzo nie wiele to 16lat i juz macierzynstwo.. jestesmy samodzielni, niezalezni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac nie jest gotowy a to ciagle gadanie ze chce wam przyszlosc zapewnic to chyba zwykla wymowka bvo skoro wam niczego nie brakuje to nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak bardzo boliii
nie bede juz nic mowila moze przemysli i sie przekona czasem zdaje mi sie jak by mial jakas blokade wewnetrzna... no nic juz wiecej zrobic nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jest mlody jak na ojca TY jak na matke, długo jestescie małzenstwem? myslalam ze moze macie ok 30, zajmijcie sie soba, nie naciskaj na niego, widac ze bardziej Ty cchesz dziecka niz on, moze naprawde widzi jak Tobie zalezy i boi sie ze potem dziecko bedzie dla Ciebie najwazniejsze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy mogą naprawdę nie dojrzeć do macierzyństwa lub ojcostwa w waszym wieku. Bierzesz pod uwagę jak on się z tym czuje? Że jeszcze nie jest gotowy, a Ty wciąż naciskasz, napierasz? Starania o dziecko jest zbyt poważną decyzją, żeby podjąć ją za czyjąś namową, bez wewnętrznej potrzeby. Nie patrz tylko na czubek własnego nosa "bo ja chcę już mieć, dojrzałam do macierzyństwa", ale spójrz też trochę szerzej, zastanów się co Twój facet czuje w takiej sytuacji, postaraj się go zrozumieć. Jesteście młodzi, a dziecko wywraca życie do góry nogami, nie dziwię mu się, że się waha i zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty myslsiz o tym czego chcesz teraz, a on moze mysli o przyszłosci, moze chce zrobic prawo jazdy miec samochod, mojego chłopaka brat ma 21 lat i chciałby miec dziecko a moj ma 28 lat i na razie nie chce miec dziecka, wiec wiek tez nie zawsze swiadczy o potrzebie bycia ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×