seks!!!!!!!!!!!!!!

mamy się pobrać lepiej tego nie robić bo będę niezaspokojona tak? kurczę ale ja go kocham a ochota na seks wcale mi nie przeszła... może kupię sobie wibrator...jak myslicie to dobry pomysł?

Znam ten ból ,u mnie jest to samo.jesteśmy razem od kilkunastu lat.Początki jak cie moge ale teraz....on nigdy nie ma ochoty a ja przeciwnie.Próbowalam na niego wplynąć ale nic z tego,czuje ze to sie zle skończy,coraz częściej myśle o zdradzie.

raczej zaspokajam się sama albo on mi robi minetkę jak nie ma seksu czasami mi się wydaje że jestem chora...wystarczy że narzeczony poliże mi sutki a dostaję orgazmu...

>> strasznie chcę seksu ale wiesz co za kilka lat moze sie spotkamy:P.... bo ja teraz np czesto spotykalem sie z mezatkami ktorych mezowie zaniedbuja ... ktore tez myslaly ze trzeba sie poswiecic....a teraz? ....a teraz do mnie pisza smsy czy nie mam ochoty ich dzisiaj zerznac bo meza nie bedzie

znej rzeczywiscie fajna suka moze byc:) jedna z mich bylych taka byla:) i tylko dlatego bym z nia chcial byc....reszta byla beznadziejna ale w seksie byla zajebista:).....i ona tez praktycznie codziennie chciala zeby ja zeszmacic....ahhh szkoda z e obecna taka nie jest:P

czyli nie ma szans żebym znalazła faceta który chce codziennie na różne sposoby i do końca życia?

nie no dlaczego? jest taka szansa ale raczej nie z tym skoro juz teraz masz takie problemy

no tak tutaj sie zgodze....bo z moja byla tez tak mialem ze nawet jak nie chcialem to ona potrafila zrobic tak ze i tak ja zerznolem:P

kurczę ale ja nie chcę błagać ukochanego żeby mnie przerżnał do cholery chyba od tego jest żeby mnie zaspokajać wiem że nie mogę być egoistką zdrady sobie nie wyobrazam ale brak seksu zaczyna mnie wnerwiać ile mozna prosic?

wies z ona akurat to lubila i ja zreszta tez....jak prosila zebym zerznol swoja suke....ja i tak mialem na nia ochote tylko np brakowalo mi sil....a jak tak mowila to zawsze je znajdywalem:P

jak mój nie miał sił to wskakiwałam na niego i jazda! ale teraz nawet to nie pomaga...ale rozstać się nie wyobrazam sobie po 4 latach...

nimfomanka!!! albo znajdz sobie takiego co bedzie mial wieksze potrzeby albo kup sobie wibrator

no szkoda ze cie tu nie ma bo czytajac twoje wypowiedzi nabralem ochoty zeby cie zerznac:P

ale jak znależć takiego co będzie chciał bardzo często? na początku wszyscy chcą codziennie pożniej to raz na tydzien.. cóż o zdradzie nie myślę :P

a szkoda ze nie myslisz bo fajnie bylo by miec taka suke:P

aktorka porno? jestem normalna.. a porno to lubię tylko oglądać chyba pójdę się zaspokoić

cóż seksu bez miłości nie uznaję...a ty widzę raczej uznajesz :P mam taką chcicę aż chce się płakać..

uuu taki widok bym chetnie zobaczyl:).....jak bys sie tak przedemna zaspokajala....tylko pewnie bym dlugo nie wytryzmal i cie zerznol:P

fakt uznaje ale to nie zmienia faktu ze uznaje tez seks z milosci:)

na pewno!!! lubię jęczęc i się wic z rozkoszy na mojego strasznie to działa...

a ktory facet nie lubi:P

to lec pomagac a nie siedzisz i glupie teksty na forum piszesz

dziwką nie jestem... poprostu kocham seks a o aids się nie boję mam 1 partnera ja go rozprawiczyłam

a kto mówi że bez miłości? Ivanora też byś kochała - na swój sposób

a ot tez jest twoim pierwszym?

nie chcę zdradzać seks bez zobowiązań to nie dla mnie pewnie znowu mi się będzie śnił seks...

a jak myślisz? :P ty chyba na coś liczysz...to mówię odrazu że się przeliczysz :P

kapuję ale cięzko mi zerwać...chyba muszę się jakoś opanować ..ale to chyba raczej niemozliwe..

nie nie licze bo znm to z autpsji ze jestes tak zapatrzona w obecnego ze teraz cie nic od niego nie ruszy....anawet to ze cie nie zaspokaja:) ale poprostu szczery jestem bo uwazam ze fajna suka mogla by z ciebie byc a ja lubie takie i mam na taka ochote i tyle:)

fakt faktem - słyszałem o takich przypadkach, potem już równia pochyła w dół. nie chcę martwić, ale albo się po prostu przyzwyczaił do bodzców - z tym nic nie zrobisz - albo mu popęd siada - z czym tez nic nie zrobisz. Raczej nie słyszałem o skokowym wzroscie popędu u facetów...