Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kici kici miau miau miau

Mój facet nie chce ślubu - nie ma problemu

Polecane posty

Fajnie by było jak by była taka jakaś instytucja gdzie byłby dane wszystkich facetów i kobieta tam przychodzi wypełnia i juz ma do wyboru kilkadziesiat propozycji. Potem tylko jeszcze oferty foto do wglądu i jakie by zycie było łatwiejsze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby tak...ale wtedy nie byłoby miejsca na \"walnięcie pioruna\" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa wtedy nawet te cechy \'idealne\" przestają już być takie ważne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami parzy...ale gdyby nie pioruny, przodkowie nie wpadliby na pomysł ognia, który grzeje :) Poza tym, jakie to przyjemne....rozmarzyłam się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wrcając do tematu- pisałm o konkubintach żyjacych szczęśliwie do póxnej starości teraz napiszę o 2 młżeństwach pierwsze-wpadli mając po 18 lat- on ożenił się z nią z obowiązku- nigdy tego przed nią nie ukrywał- powtarza jej wprost od 10 lat- że jej nie kocha i nigdy nie pokocha, że jest gruba i brzydka- ale mają wspólne dzieci- bo po paru latach szanowna żona bojąc się że ją mąż zostawi przestała brać tabletkii tak powstało 2 dziecko- on może i dupek fakt- ale ona????? zniesie wszystko byle być żoną?? 2 mażeństwo- ona w polsce on od 3 lat w anglii, żyje z inną koieta i do tego publicznie się przyznaje- ona twierdzi , że jak spróbuje się z nią rozwieść to wydrapie mu oczyy co wolicie życ w konkubinacie szczęśliwie wiedząc że facet was kocha czy poprostu mieć status żony- bylejakiej- ale żony!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike, próbujesz zawracać kijem Wisłę :P Są ludzie , których charakteryzuje to, iż ich prywatne mózgojady już dawno z głodu zdechły i nie wytłumaczysz im, że ktoś może mieć inne niż ich poglądy i czuć sie z nimi dobrze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ike
przyklady mozna przytaczac w nieskonczonosc.Nie ma znaczenia czy ze slubem czy bez,wszystko zalezy od charakterów. Istnieja udane malzenstwa i konkubinaty,ale tez i w jednym i dugim przypadku nieudane i mimo,ze nie maja papierka tkwia marazmie i nic nie probuja zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ike- mi tego nie tłumcz bo mam podobny pogląd- pytanie było skierowane do osób które uważają małżeństwo za pełnię szczęscia kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, właśnie...każdy za dopelnienie szczęścia uważa to, czego nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczescia powiadasz.................... ;) jet chyba tely samo za , jak i przeciw posiadaniu dziecka to zalęzy czego chce się od życia- ja chciałam mieć dużą rodzinę bo w dużej rodzinie byam wychowywana ale są ludzie którzy wcale nie są zwierzętami stadnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosz co ja tworzę tely- tyle zalęzy- zależy:) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×