Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agusia warszawa

ciaza a opalanie

Polecane posty

Gość agusia warszawa

Sluchajcie mam pytanie za 1,5 tyg jade nad morze i mam pytanie poniewaz jestem w 3 miesiacu ciazy czy moge sie opalac? czy moze to zle wplynac na dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie t róznie bywa, ja sie opalam bez problemu, tzn wychodze na 15 minut na słonce po godzinie 15, zakrywam brzuch, osłaniam głowe. Opalam jedynie twarz dekolt i nogi, i juz ma ładnie brązowe ciałko, nie zauważyłam zadnych przebarwien, problemów, ale tó u każdej jest inaczej. Najbardziej trzeba uwazac na przegzanie organizmu bo podobno dziąła tak jak za gorąca kapiel, rozszerza naczynia krwionośne, a moze tez doprowadzic do odklejenia łozyska, tak słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt,l nie każda kobieta musi mieć przebarwienia. To tak jak po pigułkach anty, są kobiety, które mają a są które ten problem nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bubba23: Najbardziej trzeba uwazac na przegzanie organizmu bo podobno dziąła tak jak za gorąca kapiel, rozszerza naczynia krwionośne, a moze tez doprowadzic do odklejenia łozyska, tak słyszałam. Pewnie masz rację, ale ja do tej pory uwielbiałam gorące kąpiele. Nadal je stosuję i dzięki Bogu nic się nie stało, ale teraz chyba sie zastanowię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam nad morzem w 4 mc ciazy, do tego zagrożonej. bylam na plazy w stroju kąpielowym i białej koszulce zasłaniajacej brzuszek. nic sie nie stalo, nie bylo upałów i bardzo na siebie uważałam powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam nad morzem w 4 mc ciazy, do tego zagrożonej. bylam na plazy w stroju kąpielowym i białej koszulce zasłaniajacej brzuszek. nic sie nie stalo, nie bylo upałów i bardzo na siebie uważałam powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
Nadmierne przegrzanie Twojego organizmu, nagrzanie go na slońcu albo podczas gorącej kąpieli może doprowadzić do przegrzania wód plodowych a wtedy serwujemy dziecku swoistą saunę... I tu juz przestaje być ciekawie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robiłam podobnie jak bubba. Brzuszek opalałam tylko trochę, w godzinach przedpoludniowych lub popołudniowych. Póżniej zasłanialam i opalałam tylko nogi, dekold, plecy. Nie miałam problemów z przebarwieniami, swietnie znosiłam upały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buba jestes taka "rozsadna" na innym topiku a nie wiesz,ze to przegrzanie całego organizmu szkodzi maluszkowi a nie to czy ty zakryjesz swój brzuch czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawa a przeczytałas ile ja czasu siedze na tym słoncu?? Co sie czepiasz kobieto, zreszta nie przegrzewam organizmu, czytaj ze zrozumieniem. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buba - w porównaniu ze mną jesteś aniołem :P Ja siedziałam 3/4 dnia na slońcu, po prostu je uwielbiam. Wilgotny ręcznik na brzuszek, na głowę, woda termalna, oczywiscie krem z filtrem - mąż musiał mnie przeganiać pod parasol bo gdyby nie ciąża siedziałabym na przysłowiowej patelni. Mam nadzieje, ze córa polubi po mnie słonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bziczek, ja tez tak siedziałam przed ciązą, ale teraz jak dłużej posiedze, czy nawet gdzieś zakupy robie w upał, to mi sie robi słabo albo kręci mi sie w głowie, więc to czysta fizjonomia u mnie że ograniczam. Choc tak jak i Ty uwielbiam kapiele słoneczne. A ze ciąze miałam zagrozona to teraz huham i dmucham :) To moje opalanie i dojscie do obecnego stanu brązowej skórki co prawda troszke zajęło, ale jestem zadowolona z efektu :) Pozdrawiam i zmykam spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w 7 miesiącu ciąży pojechałam w sierpniu na Chorwacje i leżałam na plaży w dwuczęciowym bikini.... kiedy rodziłam miałam jeszcze ślady po kostiumie. Nie zasłaniałam brzucha... Nie brałam pod uwagę tego że coś może sie stać, zresztą tam i tak nie dało się skryć przed słońcem a noszenie koszulki przez cały dzień było by jak pobyt w saunie. Synek urodził sie oczywiscie zdrowowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudynaa
Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×