Co zrobić z żółtkami?

Robię właśnie bezę z 7 jajek, szkoda mi wyrzucić żółtka. Macie jakieś pomysły na wykorzystanie ich? Najlepiej jakieś ciasto, tylko proszę nie piszcie, że pączki bo pączków nie chce mi się lepić tyle czasu :) Mam pomysł na wykorzystanie 3, zrobię kruche ciasto z rabarbarem, ale co z 4?

i zamroź

3-4 zoltka 2 kostki margaryny 3/4 paczki cukru pudru 1 kg maki pszennej Zagniec szybko kruche ciasto i upiecz ciasteczka ( przez maszynke) Polej polewa, posyp wiorkami, orzechami lub takimi kolorowymi bobkami. Bardzo dobre Jakbys chciala mam jeszcze przepis na orzechowe ciasteczka, tez z samych zoltek Zawsze jak pieke te ciasteczka to tez z bialek robie kokosanki

Zrób ajerkoniak, albo zrób ciasto z masą budyniową domowej roboty - na mleku ugotować mąkę ziemniaczaną na pół z mąką zwykłą, z cukrem. Po zestawieniu z palnika dodaję zółtka (najlepiej utarte na kogielmogiel) i szybko ucieram póki gorące. No właśnie - kogielmogiel :D

albo swojskie lody

dodaj całe jajka i zrób jajecznicę... ja zawsze tak robię

najbardziej podoba mi się pomysł z lodami, na te upały jest chyba najlepszy :) macie jakiś sprawdzony przepis? Oczywiście za wszystkie inne pomysły również dziękuję :)

faworki? proste i szybkie

Ja do żółtek dodaję szczyptę pieprzu i soli (wg uznania) wszystko mieszam, a następnie obtaczam w tym kromki chleba i smażę je na niewielkiej ilości oleju:) aż zrobią się żółtawe:D Pychotka!! Smacznego ;)

a ja bym zrobiła kogelmogel :) Pycha A mnie nigdy żółtka nie zostają :O

milka narobiłaś mi ochoty na smażony chleb, pycha..